Szok temperaturowy!
-
Jestem w totalnym szoku, bo sprawdzilem ze koniec wskaznika w Tico to jakies 150 stopni...JAK ON TO WYTRZYMAL????
Co wy na to???Miałeś szczęście <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
wskaznik teperatury lezy ZA czerwonym polem
Jeśli nie ma możliwości zjazdu, jako rozwiązanie tymczasowe bardzo dobrze się sprawdza włączenie ogrzewania z maksymalną prędkością wentylatora nawiewu. Koniecznie z powietrzem z zewnątrz! Działanie najczęściej natychmiastowe; efektem ubocznym może być jedynie pieczeń z kierowcy. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
No kolego to miales szczęście <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
Ja kiedyś miałem inny przypadek, nie tak drastyczny, ale...
Stoję w korku i zacząl deszczyk padać... no wiec wlączam wycieraczki zeby wyczyscic szybe a tu gdy wycieraczka do gory to z szyby para leci - zwątpiłem. Spojrzałem na wskźnik no i prawie na czerwonym. Nie ma gdzie zjechac, co robic? No wiec ogrzewanie na full i pomoglo. A potem szybka jazda i sie ochłodził pędem powietrza. i co sie okazalo? Czujnik temperatury szlag tafił. -
Jeśli nie ma możliwości zjazdu, jako rozwiązanie tymczasowe bardzo dobrze się sprawdza włączenie
ogrzewania z maksymalną prędkością wentylatora nawiewu. Koniecznie z powietrzem z zewnątrz!
Działanie najczęściej natychmiastowe; efektem ubocznym może być jedynie pieczeń z kierowcy.Coz wstyd sie przyznac ale metode z wlaczeniem awaryjnym ogrzewania radzilem koledze,jak przegrzeal im sie firmowy bus.A jak przyszlo co do czego to sam o tym nie pomyslalem...Dziwne nie? <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Pomyslalem o tym jak juz jechalem do domu. -
Małe a wytrzymałe jak nie wiem co <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Co wy na to???
Witam,
ja patrzę zawsze na wskaźnik temperatury od czasu jak w 2002 r był wymieniany płyn (przy okazji wymiany docisku sprzęgła). Koledzy zapomnieli podłączyć wentylator, dopiero pod koniec trasy patrzę a tu temperatura na 3/4 skali. Zatrzymałem się, zaglądam a tu wolna wtyczka. Zaskoczył od razu po podłączeniu.
-
Po chwili przestalo wrzec w zbiorniku i poziom wody zaczal spadac.Obok byle
stacja szela, pobieglem i kuplem litr wody [color:"red"] zdemoralizowanej [/color] .Wiem woda zimna, silnik goracy
ale co zrobic dolalem.Powietrze z wentylatora bylo juz chlodne, wiec zaryzykowalem.Weszlo
0,5 litra.Przezegnalem sie i ide zapalic.a czy ta woda to mocno zdemoralizowana była ?
jak sie takiej wody napije to co siem stanie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
zdemoralizuje mnie jeszcze
bardziej niż woda ognista ? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Po chwili przestalo wrzec w zbiorniku i poziom wody
zaczal spadac.Obok byle
a czy ta woda to mocno zdemoralizowana była ?
jak sie takiej wody napije to co siem stanie
zdemoralizuje mnie jeszcze
bardziej niż woda ognista ?Oj Patryku, Patryku <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Spróbuj, to się dowiesz <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> -
Oj Patryku, Patryku
Spróbuj, to się dowieszz Twojej wypowiedzi wnoiskuje że już probowałeś <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
Dzis jechalem i zauważyłem coś takiego w ticaczoo a mianoicie:
Stoję w korku to wskaźnik temperaturu podnosi sie do ok 2/5 skali i załącza sie wentlator, gdy przejade jakis kilometr to spada do poczatku skali, tzn. tej białej kreski po lewej stronie wskaźnika. Czy to normalne???? czy jes cos nie tak??? -
Dzis jechalem i zauważyłem coś takiego w ticaczoo a mianoicie:
Stoję w korku to wskaźnik temperaturu podnosi sie do ok 2/5 skali i załącza sie wentlator, gdy
przejade jakis kilometr to spada do poczatku skali, tzn. tej białej kreski po lewej stronie
wskaźnika. Czy to normalne???? czy jes cos nie tak???Jak z duza szybkoscia ten kilometr przejechales to normalne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />.
-
Jak z duza szybkoscia ten kilometr przejechales to normalne .
hmm... no jechalem tak 90 km/h.
-
hmm... no jechalem tak 90 km/h.
No to normalne.
-
No to normalne.
Dobrze wiedzieć, że ta wskazówka tak "szaleje" <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dobrze wiedzieć, że ta wskazówka tak "szaleje"
Nie wskazowka szaleje, tylko silnik staje sie oziebly, bo z szybkiej jazdy same zle rzeczy :D:D <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
trzeba bylo wykorzystac ta temperature i np usmazyc sobie jajka (niekoniecznie swoje:P),albo zupe ugotowac hehe. jak w top gear. <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />