Prostowanie felg
-
Czy są jakieś warsztaty w których można sprawdzić czy felgi są proste i ewentualnie je wyprostować? ile to może kosztować? nie chodzi mi tylko o wyważenie - mam wrażenie, że mimo wyważenia nadal trzęsie kierownicą przy większych prędkościach... wydaje mi się, że po kilkudziesięciu tyś kilometrów felgi mają prawo być trochę pokrzywione.
...najlepiej gdzieś na Śląsku. -
(...) wydaje mi się, że po
kilkudziesięciu tyś kilometrów felgi mają prawo być trochę pokrzywione.
...najlepiej gdzieś na Śląsku.Nie zupełnie odpowiadając na Twoje pytanie - z tego, co mi wiadomo, drgania kierownicy mogą być spowodowane także np. nierównomiernym zużyciem opon. Niedawno byłem wyważyć koła i serwisant kazał mi spojrzeć na moje koła kręcące się na tym urządzeniu do wyważania. Pozazał mi to - jak twierdził - żebym nie miał pretensji, że pomimo wyważenia drga mi kierownica. Rzeczywiście niezbyt równo się kręciły, raczej nie chodziło o bicie boczne, ale nierównomierne zużycie bieżnika, być może np. od hamowania na zablokowanych kołach. W tym przypadku chyba wyważenie nic nie pomaga.
No a oprócz opon i felg jest jeszcze są chyba inne możliwe przyczyny drgań, także być może niesłusznie skupiłeś się na felgach. -
Czy są jakieś warsztaty w których można sprawdzić czy felgi są proste i ewentualnie je
wyprostować? ile to może kosztować? nie chodzi mi tylko o wyważenie - mam wrażenie, że mimo
wyważenia nadal trzęsie kierownicą przy większych prędkościach... wydaje mi się, że po
kilkudziesięciu tyś kilometrów felgi mają prawo być trochę pokrzywione.
...najlepiej gdzieś na Śląsku.Niedawno kupiłem 4 felgi na gieldzie samochodowej do opon zimowych.
Sprzedający twierdził że są proste, więc trzeba bylo sprawdzić, podwindowałem auto i zakladałem każdą felgę na bęben hamulcowy obracając nią.
Okazaly się bardzo proste, wniosek - dopiero po zdjęciu opony widać to nadwyraz dobrze. -
ja miałem coś takiego że po zmianie opon na letnie i wyważeniu drgała mi kierownica strasznie. klientów było wielu i robota im szybko szła wprost paliła się w rękach.
pojechałem na stację wymiany opon tą samą, która mi robiła przekładkę i gość założył koło do wyważenia bo powiedziałem że chcę wyważyć.
Jak dodałem że mi drga i robiłem u nich przekładkę 2 tyg wcześniej to zaczął szukać problemów:
ze to nie ich wina że opona stara nie produkowana juz (dębica tersus), że to markety tylko sprzedaja i że słabej jakości i tak dalej oraz to, że opona jest wadliwa że ma bicie na bok i pokazał mi to na urządzonku, że lata na bok. no i oczywiście że będę miałto samo za niedługo bo ułoży się inaczej i będzie znów drgało.
Oczywiście uparłem się na wyważeniu i od tego czasu jest dobrze.
Wniosek: gość sięspieszył i szybko wyważył ale niestety nie prawidłowo co mnie tylko wkurzyło bo mi drgała kierownica.
i nie dajmy się nabrać wielkim fachowcom bo oczywiście mnie namawiali na wymiane opon, które jak widzę są jeszcze dobre.