nie mam oczka które pokazałoby czy jest naładowany czy nie, ale będę kontrolował go i sprawdzał co tam się dzieje u niego
biorę pod uwagę taką opcję że raz w tygodniou podłączę prostownik i załaduję go do pełna
kolokiler
@kolokiler
Najnowszy post utworzony przez kolokiler
-
RE: akumulator - jaki największy ?
-
RE: akumulator - jaki największy ?
Wiem że duży.
Biorę pod uwagę to że już nie ma tych swoich 60Ah tylko mniej jednak tak czy inaczej trzeba to naładować.
Robię krótkie trasy i dlatego mam obawy jednak nie chcę kupować nowego aku bo po prostu mi szkoda kasy.
Teraz wydałem na nowy 260zł i kasy brak, a ten jest nawet nawet. Nigdy nie był ładowany przez prostownik tyle tylko co w aucie tamtym i działał, może nawet niepotrzebnie kupowałem go wystarczyłoby podładować i jeździć dalej.
teraz już za późno tam nowy jest i kręci super, a ten w tico zobacze ile będzie chodził -
akumulator - jaki największy ?
Witam
sprawdzał ktoś może jaki największy akumulator pociągnie tico. Chodzi mi o ładowanie akumulatora.
Stary mi już siadł a wymieniałem w drugim samochodzie, gdzie był 60Ah i 390A.
Założyłem ten akumulator wczoraj do tico i zapala pięknie w tamtym aucie tez działał, ale już słychać było na tych mrozach które teraz mamy czyli okolo -15 -18 stopni że zaczyna mu brakować mocy.gabarytowo wlazł tam na styk wciśnięty jest i jak na razie nie przywiązany muszę go dopiero czymś ścisnąć
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
gaźnika nie rozbierałem, ale pojechałem na diagnostykę i ustawiłem mieszankę na benzynie i już było fajnie, później do gaziarzy ustawiłem reduktor i chodzi na gazie bajecznie
ale oczywiście jest jedno ale
chyba przestaje działać elektrozawór na reduktorze bo co jakiś czas nagle dusi się na gazie nie chce jechać, po kilku próbach zapalenia albo przełączeniu na benzynę i znów na gaz działa normalnie więc to chyba to
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
Mnie też to czeka
za jakiś czas. Ktoś mądry mi powiedział , że jeśli robisz to do siebie to lepiej
cały rozebrać i cały wyczyścić. Powiedz mi czego używałeś do mycia gaźnika? tzn
jakiej chemii??
są środki w sklepach motoryzacyjnych w sprayu typowo do czyszczenia gaźnikówteraz chyba faktycznie robiorę go jeszcze raz i wyczyszczę ponownie oraz wymienię przewody gumowe na nowe bo ponoć też jak gdzies jakiś jest pęknięty a jest to niezauważalna dziurka to mogę być jaja
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
oczyściłem gaźnik preparatem do tego stworzonym i po przełączeniu na benzynę nie jest tak jakoś super
dźwigienka działa prawidłowo czyli po nagrzaniu odchodzi od rolki, ale oborty są jakieś dziwne
nie mogę ustawić obrotów niskich bo jak nawet podkręcę śrubkę od niskich obrotów to są albo za wysokie albo jak ją trochę zmniejszę to prawie nikną.
nie wiem co się dzieje i chyba muszę podjechać na analizator spalin i wyregulować mieszankę bo moze cś tam jest poprzestawiane.gaźnik czyściłem preparatem ale nie ruszałem żadnych śrubek nie widziałem tam nawet za bardzo niczego co można bylo by wykręcić jakichś dych czy czegoś podobnego
nie rozpoławiałem gaźnika więc moze cośjest w środku gaźnika -
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
To teraz możesz już
wszystko zrobić w domku
Nie zapomnij
przygotować sobie potrzebne uszczelki,
i coś do mycia
gaźnika. Czy masz sprężarkę aby po czyszczeniu przedmuchać wszystkie kanały i dysze
?
uszczelki kupiłemsiedzę sobie właśnie w domu i kręcę tymi śrubkami
ta śrubka z kontrą musi być u mnie prawie cała wkręcona, żeby ustawić to tak jak ma być czyli żeby w stanie zimnym była ta klapka lekko domykana mam nadzieję, że to nie problemco jeszcze przy okazji przeczyścić ?
coś odkręcać ? jakieś dysze są albo coś takiego ?po sprężarkę chyba skoczę do sąsiada bo ma taką małą
a czyściłem w sprayu takim środkiem do czyszczenia gaźnikówno i zrobione
dziekuję zaangażowanym za pomocjak na szybko sprawdziłem to teraz jest ok, ale jeszcze jutro na spokojnie sprawdzę czy wszystko gra
na pewno coś jest nie tak na benzynie
muszę jej zatankować trochę bo chyba jest mało i wtedy zrobić testy, a jak się uda to tylko tak zrobię żeby podjechać na stację diagnostyczną i podpiąć pod analizatorna samym końcu montażu zauważyłem że mam nie podpięty jeden przewód z lewej strony jak stoimy przodem do samochodu
jest to taki przewó gumowy w oplocie materiałowym
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
no i nie wytrzymałem i wyjąłem gaźnik
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
na benzynie auto też nie działa prawidłowo dlatego decyzja podjęta
w przyszłym tygodniu wyjmę gaźnik przeczyszczę wymyję i spróbuję poustawiać tą zębatkęzawór PCV tez kupię bo wczoraj go sprawdzałem i coś tam troszkę bo troszkę, ale przepuszcza
kupie jeszcze palec i kopułkę bo wymiana nie zaszkodzi, a stare są i nie drogie
-
RE: Pyatnie co do ceny elementów gaźnika.
W tym temacie masz
opisane co trzeba zrobić, żeby dobrze ustawić ssanie
http://zlosniki.pl/ubbthreads.php?ubb=showflat&Main=72645&Number=941946#Post941946tak widziałem ten temat i mniej więcej wiem jak to zrobić czyli wycofać zębatkę i nakręcić małe kółko tak, żeby te nacięcia się pokryły czy jakoś tak jak tam jest to pokazane na zdjeciach.
chodzi mi tylko jeszcze o to czy gaźnik po 140kkm jest już tak zjechany, że trzeba go regenerować czy wystarczy tylko ta regulacja ?