Zrobiłem półkę z głośnikami...
-
Pod przednim siedzeniem, jak mniemam
Pod przednim? W takim razie siłą rzeczy nie jest umieszczony centralnie pośrodku, więc dźwięk (bas) rozchodzi się niejednolicie... A ponadto jak to niby tam jest zamontowane? śrubkami do siedzenia? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Bo chyba luzem nie leży na podłodze... To w sumie bardzo ciekawa sprawa taki sub, tylko gdzie go upchać?
-
Pod przednim? W takim razie siłą rzeczy nie jest umieszczony centralnie pośrodku, więc dźwięk
(bas) rozchodzi się niejednolicie...W przypadku dźwięków o niskiej częstotliwości możliwość lokalizacji źródła dźwięku przez ucho ludzkie jest bardzo ograniczona, innymi słowy basy rozchodzą się bardzo dobrze i nie ma to znaczenia, czy będą z boku czy centralnie. Podobnie jest w kinie domowym - subwoofer może stać praktycznie gdziekolwiek.
Poza tym, napisałem "pod przednim siedzeniem", bo skoro nie ma miejsca pod kanapą (a nie ma), no to tam nie może być <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Pozdrawiam!
-
W przypadku dźwięków o niskiej częstotliwości możliwość lokalizacji źródła dźwięku przez ucho
ludzkie jest bardzo ograniczona, innymi słowy basy rozchodzą się bardzo dobrze i nie ma to
znaczenia, czy będą z boku czy centralnie. Podobnie jest w kinie domowym - subwoofer może
stać praktycznie gdziekolwiek.I tu masz rację...Fakt, niskie częstotliwości rozchodzą się bezkierunkowo w przeciwieństwie do tonów wysokich. Ale wciąż pozostaje dla mnie zagadką sposób montażu tego suba pod siedzeniem. Czy to jest przymocowane do spodniej strony fotela, czy do podłogi? A co w razie konieczności wymiany fotela? Trzeba znowu wszystko wymontowywać?
-
I tu masz rację...Fakt, niskie częstotliwości rozchodzą się bezkierunkowo w przeciwieństwie do
tonów wysokich. Ale wciąż pozostaje dla mnie zagadką sposób montażu tego suba pod
siedzeniem. Czy to jest przymocowane do spodniej strony fotela, czy do podłogi? A co w
razie konieczności wymiany fotela? Trzeba znowu wszystko wymontowywać?Raczej do podłogi jest to przymocowane, zrestą jak często się wyciąga fotel, ja jeszcze nigdy nie miałem takiej potrzeby.
-
Raczej do podłogi jest to przymocowane, zrestą jak często się wyciąga fotel, ja jeszcze nigdy
nie miałem takiej potrzeby.Ja też jeszcze nie, szukam dziury w całym <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> A tak na serio, czy taki subek bezproblemowo sie tam zmieści? Chodzi mi o szerokość, która jest ograniczona szynami od fotela, wiecie na pewno o co chodzi. Na pewno są różne rozmiary tych subów...
-
Ja też jeszcze nie, szukam dziury w całym A tak na serio, czy taki subek bezproblemowo sie tam
zmieści? Chodzi mi o szerokość, która jest ograniczona szynami od fotela, wiecie na pewno o
co chodzi. Na pewno są różne rozmiary tych subów...Takie są wymiary tego <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> buszmena:
Długość:
318mmSzerokość:
215mmWysokość:
79mm.
Trzeba zabrać miare i sprawdzić ile jest miejsca pod fotelem, ale powinno spokojnie wejść. -
I tu masz rację...Fakt, niskie częstotliwości rozchodzą
się bezkierunkowo w przeciwieństwie do tonów
wysokich. Ale wciąż pozostaje dla mnie zagadką
sposób montażu tego suba pod siedzeniem. Czy to
jest przymocowane do spodniej strony fotela, czy do
podłogi? A co w razie konieczności wymiany fotela?
Trzeba znowu wszystko wymontowywać?Oczywiście chodzi o fotel kierowcy a nie o tylną kanapę!
Poza efektami akustycznymi odczuwamy jeszcze dodatkowo przyjemny masaż pośladków... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Jeśli chodzi o mocowanie to mocujemy do podłogi lub do stałych elementów podstawy fotela. Oczywiście jedynym wskazaniem do mocowania jest niebezpieczeństwo wypadnięcia tego spod fotela w razie wypadku bo normalnie sie to nie przemieści. Nie wiem jak wygląda mocowanie Boschmanna ale ten mój ma dokręcane dwa uszy z blachy z otworami do mocowania. Ja chciałem uniknąć wiercenia w podłodze i zastosowałem taśmę "rzepa" do wykładziny podłogi plus mocowanie awaryjne w postaci uchwytów z grubego drutu. Podejrzewam, że wieksze wymiary Boschmanna uniemożliwiaja mu wysunięcie się do przodu spod fotela ale i tak zabezpieczenie uważam za wskazane! -
Takie są wymiary tego buszmena:
Długość:
318mm
Szerokość:
215mm
Wysokość:
79mm.
... czyli wewnątrz zapewne głośnik 16 cm. Szkoda że taki mały <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> . A co za tym idzie nie sądzę żeby ta mała skrzynka zagrała częstotliwości poniżej 35Hz, a właśnie według mnie to pasmo poniżej 45Hz to najlepszy basik <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
... czyli wewnątrz zapewne głośnik 16 cm. Szkoda że taki
mały . A co za tym idzie nie sądzę żeby ta mała
skrzynka zagrała częstotliwości poniżej 35Hz, a
właśnie według mnie to pasmo poniżej 45Hz to
najlepszy basikPrzecież to kwestia wyboru! Możesz sobie zapodać zamiast bagażnika głośnik 380mm i będziesz miał pasmo od 25Hz i 1000W muzycznego poweru... <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />
Poniżej 30Hz to bardziej się już te basy czuje niż słyszy <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
A tak w ogóle to warto sprawdzić ile przenosi nasz radioodtwarzacz... Większość ma w danych dolną granicę 30-35Hz, którą też trzeba traktować dość niufnie. Nieoceniona jest płyta testowa z sygnałami o różnych częstotliwościach- wtedy dopiero można się przekonać czego montowanie w samochodzie ma sens a czego nie. -
A tak w ogóle to warto sprawdzić ile przenosi nasz radioodtwarzacz... Większość ma w danych
dolną granicę 30-35Hz, którą też trzeba traktować dość niufnie. Nieoceniona jest płyta
testowa z sygnałami o różnych częstotliwościach- wtedy dopiero można się przekonać czego
montowanie w samochodzie ma sens a czego nie.Popieram, dokładnie tak. Najpierw jest dobrze sprawdzić, czym tak naprawdę dysponujemy, a dopiero potem wydawać kasę na wymyślne suby, które grają juz od np. 25 Hz... Jeżeli nasze radio (wzmak) ma dolną granicę np. 35 - 40 Hz, to po prostu szkoda naszego zachodu, bo i tak nie będzie słychać tych 25 Hz, bo fizycznie będzie ich brakować w sygnale...
-
Popieram, dokładnie tak. Najpierw jest dobrze sprawdzić,
czym tak naprawdę dysponujemy, a dopiero potem
wydawać kasę na wymyślne suby, które grają juz od
np. 25 Hz... Jeżeli nasze radio (wzmak) ma dolną
granicę np. 35 - 40 Hz, to po prostu szkoda naszego
zachodu, bo i tak nie będzie słychać tych 25 Hz, bo
fizycznie będzie ich brakować w sygnale...Ok, to teraz mi powiedz gdzie takie radio możesz kupić. Obecnie to już najtańsze markowe (bo wśród podróbek to się nie orientuję) radio spełnia a nawet przewyższa pasmo ludzkiej słyszalności.
Przykładowo Pioneer DEH 1800 zwykły podstawowy model, nawet bez mp3 przenosi częstotliwości 5-20 000 Hz, a ludzkie ucho może usłyszeć przedział częstotliwości 20-20 000Hz.
Ja obecnie mam nie najnowszy ale na mp3 model Pioneera i pod wzmacniaczem (na którym mam ustawiony filtr dolnoprzepustowy na 40Hz) gra wyśmienicie. Czyli przenosi na skrzynię tylko częstotliwości do 40Hz!!!
Poprzednio miałem jeszcze starszy model Pioneera DEH 1430R na zwykły kompakt bez mp3 i podłączony do tego samego i tak samo sknfigurowanego wzmaka grał takim samym niskim basem.
Tak więc nie wiem czy są nawet takie radia które przenoszę przykładowo pasmo 50-20000Hz, no może jakieś stare kaseciaki, ale to znowu nie jestem pewien czy taki stary kaseciak posiada wyjście na wzmacniacz <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Ok, to teraz mi powiedz gdzie takie radio możesz kupić. Obecnie to już najtańsze markowe (bo
wśród podróbek to się nie orientuję) radio spełnia a nawet przewyższa pasmo ludzkiej
słyszalności.
Przykładowo Pioneer DEH 1800 zwykły podstawowy model, nawet bez mp3 przenosi częstotliwości
5-20 000 Hz, a ludzkie ucho może usłyszeć przedział częstotliwości 20-20 000Hz.
Ja obecnie mam nie najnowszy ale na mp3 model Pioneera i pod wzmacniaczem (na którym mam
ustawiony filtr dolnoprzepustowy na 40Hz) gra wyśmienicie. Czyli przenosi na skrzynię tylko
częstotliwości do 40Hz!!!
Poprzednio miałem jeszcze starszy model Pioneera DEH 1430R na zwykły kompakt bez mp3 i
podłączony do tego samego i tak samo sknfigurowanego wzmaka grał takim samym niskim basem.
Tak więc nie wiem czy są nawet takie radia które przenoszę przykładowo pasmo 50-20000Hz, no może
jakieś stare kaseciaki, ale to znowu nie jestem pewien czy taki stary kaseciak posiada
wyjście na wzmacniaczChileczkę, chwileczkę, to nie do końca jest tak. Nawet wzmacnaicze klasy Hi- End nie przenoszą od 5 Hz..., chociaż jeżeli chodzi o sopran to radzą sobie nawet do 100 kHz... Czym innym jest techniczna specyfikacja np. pasma przenoszenia, czy odstępu sygnału od szumu, a czym innym jest fizyczna , rzeczywista mozliwość przeniesienia tej częstotliwości w 100%. Nie kwestionuję tego, że obecnie markowe odtwarzacze oferują takie przenoszenie i odstęp sygnału od szumu, natomiast wzmacniacze z tego co mi wiadomo, jeszcze nie... Można to łatwo sprawdzić za pomocą oscyloskopu. Prosty przykład - jeżeli mamy np. odtwarzacz DVD, który ma pasmo przenoszenia dźwięku np. 5Hz - 48.000Hz, to czy to oznacza, że faktycznie to całe pasmo zostanie przeniesione? Raczej nie, bo po drodze stoi wzmacniacz, który częściowo zgubi sygnał... i To jest ten niuans. Właściwie każdy odtwarzacz CD przenosi teraz od 5Hz do 20 kHz, zgoda, ale to co trafia do głośników, z reguły zostaje okrojone przez wzmacniacze...
-
Ok, to teraz mi powiedz gdzie takie radio możesz kupić.
Obecnie to już najtańsze markowe (bo wśród podróbek
to się nie orientuję) radio spełnia a nawet
przewyższa pasmo ludzkiej słyszalności.To nie tyle jest kwestia marki ale kwestia modelu. Np. Blaupunkt w wiekszości swoich odtwarzaczy podaje pasmo 20-20000Hz dla CD (35-16000Hz dla FM) a dla części modeli nie podaje go wcale... ciekawe czemu? <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Żeby było jeszcze weselej producenci starają się uatrakcyjnić parametry ukrywając np. taki "szczegół", że to pasmo 20-20kHz zostało zmierzone przy spadku np. -1dB lub nawet -5dB! Kto zna miarę decybelową od razu sie zdziwi... <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />Tak więc nie wiem czy są nawet takie radia które
przenoszę przykładowo pasmo 50-20000Hz, no może
jakieś stare kaseciaki, ale to znowu nie jestem
pewien czy taki stary kaseciak posiada wyjście na
wzmacniaczJak obserwuję nasze dysputy, w których przewija się temat radiowy to śmiem twierdzić, że wiekszość kierowników Ticusiów nie używa jednak najnowocześniejszego sprzętu... Niektórzy nie mają go wcale <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
Wracając do twoich wątpliwości- owszem, od ok. 10lat nawet "niemarkowe" radiomagnetofony samochodowe miały wyjścia na wzmacniacz zewnętrzny.
A co do pasma to nie muszę daleko szukać: moje niedawno kupione radyjko CD/MP3 model CD1581 firmy Resonance posiada w danych technicznych w instrukcji pasmo 40-18000Hz choć na naklejce na obudowie figuruje pasmo 15-25000Hz ( -
Takie są wymiary tego buszmena:
Długość:
318mm
Szerokość:
215mm
Wysokość:
79mm.
Trzeba zabrać miare i sprawdzić ile jest miejsca pod fotelem, ale powinno spokojnie wejść.A gdzie takie cuda można dostać w normalnej cenie? Bo ostatnio w sklepie proponowano mi takiego suba, ale blaupunkta za 699 PLN... Chciałem sie zmieścić powiedzmy w 200 PLN. Czy tylko sklepy internetowe wchodzą w grę?
-
A gdzie takie cuda można dostać w normalnej cenie? Bo
ostatnio w sklepie proponowano mi takiego suba, ale
blaupunkta za 699 PLN... Chciałem sie zmieścić
powiedzmy w 200 PLN. Czy tylko sklepy internetowe
wchodzą w grę?Musisz się rozeznać po sklepach lub warsztatach montujących Car-audio w swojej okolicy. A tak pozostaje Allegro (KLIK) lub sklepy internetowe np www.dalco.pl (polecam tą firmę!).
-
Musisz się rozeznać po sklepach lub warsztatach montujących Car-audio w swojej okolicy. A tak
pozostaje Allegro (KLIK) lub sklepy internetowe np www.dalco.pl (polecam tą firmę!).Dzięki bardzo za namiary. Mam jeszcze laickie pytanie - w materiale reklamowym, który przeczytałem na temat tego suba, uzyto sformułowania, że sygnał mozna mu podłaczyć poprzez cinche, albo "po wysokiej". Co to znaczy "po wysokiej"? Może jestem tępy Janek, ale nie załapałem... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Dzięki bardzo za namiary. Mam jeszcze laickie pytanie -
w materiale reklamowym, który przeczytałem na temat
tego suba, uzyto sformułowania, że sygnał mozna mu
podłaczyć poprzez cinche, albo "po wysokiej". Co to
znaczy "po wysokiej"? Może jestem tępy Janek, ale
nie załapałem...Bo źle to opisali. "Po wysokiej" to znaczy, że mozna to podłączyć tak jak normalne głosniki pod wyjście radia. Są dwa wejścia (lewy i prawy kanał). Ale to tylko wtedy gdy w radiu nie ma specjalnego wyjścia na zewnętrzny wzmacniacz (dwa złącza Cinch).
-
Bo źle to opisali. "Po wysokiej" to znaczy, że mozna to podłączyć tak jak normalne głosniki pod
wyjście radia. Są dwa wejścia (lewy i prawy kanał). Ale to tylko wtedy gdy w radiu nie ma
specjalnego wyjścia na zewnętrzny wzmacniacz (dwa złącza Cinch).Acha, rozumiem. Czyli "po wysokiej" to oznacza po prostu podłączenie do wyjść głośnikowych radioodtwarzacza. Nie no, ja jednak podłączyłbym u siebie korzystając z cinchy. Wydaje mi się, ze sygnał tam podany powinien być lepszy dla suba, bo jest to sygnał z przedwzmacniacza, jeszcze przed korektorem. A podłączając takiego suba pod wyjścia głośnikowe czy przypadkiem nie uzyskamy potężnego przesterowania? Przecież sub ma też swój wzmacniacz...
-
-
Nie no, ja jednak podłączyłbym u siebie korzystając
z cinchy. Wydaje mi się, ze sygnał tam podany
powinien być lepszy dla suba, bo jest to sygnał z
przedwzmacniacza, jeszcze przed korektorem.Całkiem słusznie!
A podłączając takiego suba pod wyjścia głośnikowe czy
przypadkiem nie uzyskamy potężnego przesterowania?
Przecież sub ma też swój wzmacniacz...Nie znam schematu ale na pewno sygnał jest tam najpierw stłumiony na wejściu urządzenia do poziomu miliwoltów i potem dopiero wzmacniany. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Dlatego są to osobne wejścia- nie te same cinche.