Kontrolka rezerwy jak podlaczyc
-
świeci cały czas,tak jak by miał cały czas podłączenie z
masą, ( a nie powinien) gdzie szukać przyczyny itd.Eee, nie sądzę, aby tak miało być.
Nie wiem, co Ci poradzić. IMO zrobiłeś gdzieś błąd przy montażu - może w tablicy, a może gdzieś kabel czujnik-tablica zwiera do masy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> (o ile pamiętam, "rezerwa" sterowana jest "minusem"). Na Twoim miejscu sprawdziłbym całą tę instalację za pomocą próbnika z żarówką, odłączając kolejne odcinki przeróbki. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Istnieje również możliwość, że jest uszkodzony sam czujnik w baku...Może ci, którzy już montowali kontrolkę, coś jeszcze podpowiedzą. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Istnieje również możliwość, że jest uszkodzony sam czujnik w baku...
Witam !
Mam identyczną sytuację.
Jesienią ubiegłego roku przy okazji konserwacji podwozia okazało się, że należy wymienić zbiornik.Mechanik , który to robił zostawił mi nie podłączoną kostkę trzy-pinową od zbiornika.
Kiedy próbowałem podłączyć ją do kontrolki rezerwy korzystając z porad zamieszczonych na forum
okazało się, że kontrolka cały czas świeci. Przy pomocy miernika stwierdziłem, że dwa przewody wychodzące ze zbiornika bez względu na poziom paliwa cały czas są na masie.
Więc - albo czujnik uszkodzony, albo "bajer" ze strony producenta ( wyższa cena ).
Na razie ze względu na okres zimowy sobie odpuściłem, ale w wolnej chwili w urlopowe ciepłe dni postaram się dotrzeć do sedna sprawy i poinformuję o wynikach.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt. -
3 kabelki ,czarny zółty i zielony,podłączyłem wszystko tak jak w tym wątku i dioda Led świeci
światłem ciągłym i niemam już żadnego pomysłu. Może to tak skonstruowane jest ,że jak
dojdzie do minimum to zacznie błyskać a potem się wyłąńczy ale niewiem czy tak będzie. Tak
samo jest na żaróweczce,świeci cały czas,tak jak by miał cały czas podłączenie z masą, ( a
nie powinien) gdzie szukać przyczyny itd.To jakieś chore jest. Dzisiaj zamontowałem nowy kompletny bak (oryginał za 265 zł nabyty w Sosnowcu). Od starego czujnika wychodził tylko jeden kabel więc - korzystając z porad w tym wątku - podpiąłem żółty kabel z 3-pinowej złączki do starego kabla i pokazuje poziom paliwa wzorcowo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Czarny przewód czyli masę podpiąłem pod śrubę w podwoziu.
Dosztukowałem zielony kabel od opcji rezerwy, który jako zupełnie nowy przewlokłem pod kanapą i mam w środku w kabinie.
W celu sprawdzenia czy rezerwa działa użyłem miernika: plus do akumulatora, a minus do zielonego przewodu. Od zera zacząłem wlewać paliwo. I co? Pokazuje napięcie cały czas <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> Czyli z jakiegoś powodu na zielonym przewodzie cały czas jest minus (masa). Tylko dlaczego?Rozumiem, że to element zaznaczony czerwoną strzałką odpowiada za działanie rezerwy. Tylko jak to działa, skoro to sobie "wisi" pionowo niezależnie od poziomu paliwa? Wg mnie ruchomy jest tylko pływak i on działa dobrze.
Aby kontrolka rezerwy zgasła to w jakiś sposób masa musiałaby zostać odcięta, tylko jak? -
Rozumiem, że to element zaznaczony czerwoną strzałką odpowiada za działanie rezerwy. Tylko jak
to działa, skoro to sobie "wisi" pionowo niezależnie od poziomu paliwa? Wg mnie ruchomy
jest tylko pływak i on działa dobrze.
Aby kontrolka rezerwy zgasła to w jakiś sposób masa musiałaby zostać odcięta, tylko jak?O ile sie orientuje, to kontrolka zapala sie gdy paliwo schodzi ponizej poziomu tego elementu zaznaczonego na czerwono. Plywak jest do wskaznika w zegarach, a do kontrolki jest ten drugi element.
-
O ile sie orientuje, to kontrolka zapala sie gdy paliwo schodzi ponizej poziomu tego elementu
zaznaczonego na czerwono. Plywak jest do wskaznika w zegarach, a do kontrolki jest ten
drugi element.Też mi się tak wydaje. Wobec tego benzyna musiałaby być pełnić rolę jakiegoś izolatora, który odcinałby przepływ masy.
Ja to rozumiem tak: kiedy owa końcówka jest jeszcze zanurzona to przepływ masy powinien być odcięty, natomiast gdy poziom paliwa będzie poniżej tego czujnika/końcówki to wówczas masa powinna wychodzić na zielony kabel.
Rzecz w tym, że masa na kablu jest cały czas <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
Niedość że dioda LED nadal świeci bez wzgledu na poziom paliwa to na dodatek cos skrzaniło mi sie z smym wskaźnikiem poziomu,tzn porusza się jak sekundnik w zegarze (przeskakuje); a czasami się zawiesza. Macie panowie jakieś pomysły ???
Pzdr -
Czarny przewód czyli masę podpiąłem pod śrubę w podwoziu.
A ja nic nie podpinalem w podwozie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Poprostu polaczylem kostke z czujnika z kostka w aucie. Do licznika dolutowalem - zarowki a plus poszedl pod zaplon, i wszystko gra do dnia dzisiejszego.
-
Też mi się tak wydaje. Wobec tego benzyna musiałaby być
pełnić rolę jakiegoś izolatora, który odcinałby
przepływ masy.Odgrzewam ten problem, bo też zakupiłem czujnik paliwa z rezerwą i działa tak jak u was 3/4 zbiornika paliwa a rezerwa świeci.
ale do rzeczy w schematach czujnik rezerwy paliwa wrysowany jest jako rezystor nastawny i to by mi się zgadzało .
W stanie zaraz po odpakowaniu mierząc miedzy żółto zielonym a czarnym 800om natomiast po napełnieniu benzyną zbiornika 1025om.
Pytanie.
czy wykonał ktoś rezerwę paliwa z zastosowaniem diody led ( działającą prawidłowo) -
Odgrzewam ten problem, bo też zakupiłem czujnik paliwa z rezerwą i działa tak jak u was 3/4
zbiornika paliwa a rezerwa świeci.
ale do rzeczy w schematach czujnik rezerwy paliwa wrysowany jest jako rezystor nastawny i to by
mi się zgadzało .
W stanie zaraz po odpakowaniu mierząc miedzy żółto zielonym a czarnym 800om natomiast po
napełnieniu benzyną zbiornika 1025om.
Pytanie.
czy wykonał ktoś rezerwę paliwa z zastosowaniem diody led ( działającą prawidłowo)Szczerze mówiąc to ja posłużyłem się prostym miernikiem i stwierdziłem, że cały czas jest prąd i tyle, dlatego nawet nie bawiłem się z żadną żarówką ani diodą, bo uznałem, że nie ma sensu, skoro ma mi cały czas świecić <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Nie bardzo rozumiem co wynika, z Twoich pomiarów, ale skoro znasz się na elektronice to zakładam, że coś wymyślisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jeżeli Ci się uda to stawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> nawet z dowozem na terenie Sosnowca <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Szczerze mówiąc to ja posłużyłem się prostym miernikiem i stwierdziłem, że cały czas jest prąd i tyle, dlatego nawet
nie bawiłem się z żadną żarówką ani diodą, bo uznałem, że nie ma sensu, skoro ma mi cały czas świecićSkoro poru ludziom układ z rezerwą w postaci żarówki funkcjonuje poprawnie, to dlaczego nie chcesz spróbować tak podłączyć czujnik rezerwy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Skoro poru ludziom układ z rezerwą w postaci żarówki
Właśnie problem w tym że licznik zmontowałem już jakiś czas temu i jako kontrolki dodatkowe użyłem diod led.
W moim przypadku akurat dioda od rezerwy jest bez opornika (prawdopodobnie ma zamontowany w środku) i zanim zacznę ponownie rozbierać i przerabiać licznik chciałem się dowiedzieć czy ktoś ma zrobione z diodą ,a może to działa tylko z żaróweczką.
Moja dioda podłączając ją pod zasilacz regulowany ,świeci już od 4,5V.
Napisze tak kupiłem wskaźnik 43zł, wyjąłem zbiornik zakonserwowałem go po prostu nie ma takiej siły abym tego nie uruchomił -
Skoro poru ludziom układ z rezerwą w postaci żarówki
funkcjonuje poprawnie, to dlaczego nie chcesz
spróbować tak podłączyć czujnik rezerwyŚwięta racja <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Ale ja i tak postanowiłem sprawdzić o co w tym chodzi:
Podłączyłem żaróweczkę i co: działa jak należy <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />Wnioski jakie mi się nasunęły z pomiarów :
w czujniku rezerwy nie ma żadnego styku który powodował by ON gdy niema benzyny , a OFF gdy jest.
zbudowany jest na zasadzie jakiegoś rodzaju rezystora który gdy jest zanurzony w benzynie zwiększa swoją rezystancję, a co za tym idzie ogranicza prąd a nie napięcie.
Dlatego mierząc miernikiem wychodzi że napięcie jest (bo ograniczany jest prąd)
Wniosek jest prosty dobranie rezystora do diody led aby układ działał prawidłowo graniczy z cudem ( niektóre rodzaje led świecą już przy 5mA, a w tym właśnie szkopuł)Podczas gdy zastosujemy żaróweczkę kontrolną taką jak inne w wskaźnikach, działa prawidłowo ( żarówka potrzebuje znacznie większego prądu aby świecić ).
Więc wymieniam led-a na żaróweczkę i będzie wszystko w porządku ( co i wam polecam)
-
Podłączyłem żaróweczkę i co: działa jak należy
Więc wymieniam led-a na żaróweczkę i będzie wszystko w porządku ( co i wam polecam)Wobec tego w sobotę będę się bawił z żarówką - zastosuję taką samą jak jest przy pozostałych kontrolkach przy prędkościomierzu.
Tylko paliwa na obecną chwilę mam jeszcze za dużo, ale z tego co napisałeś to przy wyższym stanie i tak żarówka nie powinna świecić, więc zakładam, że i u mnie będzie wszystko ok.
Jak będzie wszystko dobrze to po niedzieli (z racji zbliżającej się posuchy w baku) powinna zacząć już migać.PS. To gdzie to piwo mam dostarczyć? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Jak będzie wszystko dobrze to po niedzieli (z racji zbliżającej się posuchy w baku) powinna zacząć już migać.
Ta kontrolka nie będzie migać <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ta kontrolka nie będzie migać
też tak myślę, kontrolka po prostu będzie świecić najpierw słabiej potem coraz jaśniej.PS. To gdzie to piwo mam dostarczyć?
A z tym poczekaj najpierw sprawdź czy będzie działać ( raczej na pewno będzie)
Podsumowując , moim zdaniem nie powinno się do tego typu wskaźnika rezerwy używać diod led ,tylko żaróweczka zero kłopotów i uciecha z działania <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
też tak myślę, kontrolka po prostu będzie świecić najpierw słabiej potem coraz jaśniej.
Zgadza się <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Ta kontrolka nie będzie migać
A dlaczego ma nie migać? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Tico to nie jest moje pierwsze auto i wiem, że albo świeci albo nie, ale w pewnym przedziale - np. na nierównościach, albo jak sobie "na próbę" pobujam autem w garażu i paliwo w baku będzie chlupotać to będzie migać <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Uśmiałem się serdecznie, ale dzięki za czujność <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />EDIT: Powyższe napisałem z przekory, bo tak było w polonezach i jeszcze kilku autach, z którymi miałem styczność (zawsze mrugała). Nie brałem natomiast pod uwagę tego, że kontrolka rezerwy może świecić słabiej lub mocniej. Człowiek uczy się przez całe życie <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
też tak myślę, kontrolka po prostu będzie świecić najpierw słabiej potem coraz jaśniej.
Podsumowując , moim zdaniem nie powinno się do tego typu wskaźnika rezerwy używać diod led
tylko żaróweczka zero kłopotów i uciecha z działaniaPomyślałem sobie, że stosunkowo małoinwazyjną metodą byłoby podłączenie nowego kabla od rezerwy do istniejącego przewodu od czujnika niezapętych pasów. Pasy i tak zawsze zapinam więc do szczęścia mi ta kontrolka nie jest potrzebna. O ile byłby tam minus (tak samo jak na kablu rezerwy) to nie musiałbym szukać plusa, który pojawiałby się w pozycji "zapłon".
Da radę w taki prosty sposób to przerobić? -
EDIT: Powyższe napisałem z przekory, bo tak było w polonezach i jeszcze kilku autach, z którymi miałem styczność
(zawsze mrugała). Nie brałem natomiast pod uwagę tego, że kontrolka rezerwy może świecić słabiej lub mocniej.
Człowiek uczy się przez całe życieOd pewnego momentu kontrolka (żarówka) zaczyna się rozjaśniać i po krótkim momencie świeci pełną jasnością, jednak bezwładność jest na tyle duża, że krótkotrwałe bujanie itp. nie powoduje migania tej żarówki. Przy dłuższej zmianie poziomu benzyny, np. postój na pochyłości spowoduje powolne zmniejszenie jasności tej kontrolki do zgaszenia włącznie.
-
EDIT: Powyższe napisałem z przekory, bo tak było w
polonezach i jeszcze kilku autach, z którymi miałem
styczność (zawsze mrugała). Nie brałem natomiast
pod uwagę tego, że kontrolka rezerwy może świecić
słabiej lub mocniej.A dlaczego ma nie migać?
Dlatego że w polonezie ,fso1500,maluchu czujnik rezerwy to był zwykły styk ON i OFF , ruch paliwa w zbiorniku powodował iż styk na przemian się zamykał i otwierał a więc kontrolka mrugała.
W tico zasada działania jest inna , w czujniku jest rezystor który ogranicza prąd żarówki,zmiany te nie są tak szybkie jak działanie styku więc żarówka nie mruga ( tak myślę).