Drgania kierownicy
-
Witam wszystkich po dluzszej przerwie.Pojawil mi sie dziwny problem z tymi drganiami.Zauwazylem, ze powoli zaczely mi sie zapiekac tloki w zaciskach hamulcowych wiec pomyslalem, ze sprobuje jeszcze wcisnac tam troche smaru pod te gumowe oslonki. Skrecilem zaciski, zalozylem kolo no i zaczalem je dokrecac. Spieszylo mi sie ( juz bylo troche ciemno)i zle zakrecilem nakretki tzn. na odwrot.Skapnalem sie w momencie kiedy nie chcialy mi sie dokrecic <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.No ale szybko sie poprawilem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Myslalem ze to cos da a tu guzik.Zapiekly sie jeszcze bardziej <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />. A do tego powyzej 60 km/h zaczyna mi drgac kierownica wszczegolnosci jak wrzuce na luz.Pomyslalem,ze moze caly czas klocek z lewej strony (najbardziej sie felga z tej strony grzala)dociska do tarczy, ktora jest lekko krzywa i dlatego te bicie.Ale wymienilem dzis tloki z dwoch stron a bicie nie zniklo. No i pytanie co moglem zepsuc, ze pojwaily sie te drgania?Jechac wywazyc kola?Choc dodam ze 2 tyg temu zmienialem opony na letnie i po wywazeniu bic nie bylo.Czy przez to ze zle zakrecilem nakretki moglem cos uszkodzic? Dzieki za wszelkie rady
-
Witam wszystkich po dluzszej przerwie.Pojawil mi sie
dziwny problem z tymi drganiami.Zauwazylem, ze
powoli zaczely mi sie zapiekac tloki w zaciskach
hamulcowych wiec pomyslalem, ze sprobuje jeszcze
wcisnac tam troche smaru pod te gumowe oslonki.
Skrecilem zaciski, zalozylem kolo no i zaczalem je
dokrecac. Spieszylo mi sie ( juz bylo troche
ciemno)i zle zakrecilem nakretki tzn. na
odwrot.Skapnalem sie w momencie kiedy nie chcialy
mi sie dokrecic .No ale szybko sie poprawilem
Myslalem ze to cos da a tu guzik.Zapiekly sie
jeszcze bardziej . A do tego powyzej 60 km/h
zaczyna mi drgac kierownica wszczegolnosci jak
wrzuce na luz.Pomyslalem,ze moze caly czas klocek z
lewej strony (najbardziej sie felga z tej strony
grzala)dociska do tarczy, ktora jest lekko krzywa i
dlatego te bicie.Ale wymienilem dzis tloki z dwoch
stron a bicie nie zniklo. No i pytanie co moglem
zepsuc, ze pojwaily sie te drgania?Jechac wywazyc
kola?Choc dodam ze 2 tyg temu zmienialem opony na
letnie i po wywazeniu bic nie bylo.Czy przez to ze
zle zakrecilem nakretki moglem cos uszkodzic?
Dzieki za wszelkie rady
Witaj nie mam dobrych wiadomości dla ciebi ale najprawpodobniej eknełeś troch felge kumpel miał tak samo dał do prostowania koszt ok. 50 zł i drgania znikły co do drgań napewno intensywnie objawiają ci sie miedzy 40km a 60 a puźniej mocno to czus powyżej 110km Pozdrowienia -
Hanys! Tnij-że cytaty, chopie! <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
-
Hanys! Tnij-że cytaty, chopie!
Również podział na zdania oraz używanie przecinków i kropek by się przydało <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
Witaj nie mam dobrych wiadomości dla ciebi ale najprawpodobniej eknełeś troch felge kumpel miał
tak samo dał do prostowania koszt ok. 50 zł i drgania znikły co do drgań napewno
intensywnie objawiają ci sie miedzy 40km a 60 a puźniej mocno to czus powyżej 110km
PozdrowieniaPodjechalem wczoraj do wulkanizatora tam gdzie zmienialem z zimowek na letni i sie okazalo ze po przejechaniu ok 700km prawe kolo trzeba bylo dociazyc 10g czyli mechanik mi powiedzial ze przy 60 km/h bylo to juz 0,5kg roznicy.Przy wywazaniu mechanik powiedzial,ze dokrecajac sruby moglem zciachac troche felge i moze bic tez dlatego. Widze poprawe ale dopiero dzisiaj wieczorem wyjade poza centrum miasta i przetestuje dokladnie.
-
Witaj nie mam dobrych wiadomości dla ciebi ale najprawpodobniej eknełeś troch felge kumpel miał
tak samo dał do prostowania koszt ok. 50 zł i drgania znikły co do drgań napewno
intensywnie objawiają ci sie miedzy 40km a 60 a puźniej mocno to czus powyżej 110km
PozdrowieniaI faktycznie byla to wina felgi. Zalozylem opone na felge z zapasu i juz wszystko jest ok.Dzieki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Poradzilem sobie z tymi drganiami <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. Okazalo sie ze przy wymianie tloczkow hamulcowych nie bylo one dostatecznie nasmarowane.Widocznie mam lekko krzywe tarcze(chociaz jak hamuje jest wszystko ok.)a tloczek nie odbijal do konca i w ktoryms momencie sie stykaly.Nasmarowalem tloczki, prowadnice i bicie ustalo. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Miałem podobne problemy z drganiami. Koła wyważone na wyważarce i mimo to powyżej 80 km/h wyraźne drgania na kierownicy. Przyczyną były wyrobione gniazda w feldze pod stożki nakrętek mocujących koło. Cały ból polega na tym że koło nie centruje się na otworze centralnym w feldze tylko na tych otworach pod śruby. Dlatego na wyważarce zawsze wypada dobrze a po zamocowaniu koła wychodzą cuda. Wymieniłem felgi na nowe (albo prawie nowe) i wszystkie dgrania ustąpiły.
Zbyszek