tak szczerze...
-
Pewnie Wicia zaraz będzie protestował ponownie ale chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami z zatankowania Pb98. Tankowałem raczej na sprawdzonej stacji JET i przyznam, że różnic w stosunku do dobrej Pb95 nie zauważyłem. Spalanie również takie samo - nie chce być inne niż 4,7l/100km <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Co więcej - tym razem dla odmiany nie jeździłem tylko po mieście ale 210 z 480 przejechanych kilometrów zrobiłem z pełnym obciążeniem na trasie (gdy tylko można było, starałem się utrzymywać prędkość ok. 100km/h)oraz ze 20km w górach (ostre podjazdy).
-
zauważyłem. Spalanie również takie samo - nie chce być inne niż 4,7l/100km Co więcej - tym razem dla odmiany
nie jeździłem tylko po mieścieTo w sumie u Ciebie pali tyle samo w trasie co w miescie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> a mi sie wydawalo, ze juz ponizej 3 litrow w trasie schodzisz tak np. do 2,5 ale wszystko sie wyjasnilo. Szczesliwego Nowego Roku Wszystkim <img src="/images/graemlins/sw6.gif" alt="" />
-
To w sumie u Ciebie pali tyle samo w trasie co w miescie
Zauważ, że to była jazda nie w trasie, a co najwyżej mieszana, a po drugie w odróżnieniu od większości moich miejsckich jazd była to jazda z pełnym obciążeniem.
a mi sie wydawalo, ze juz ponizej 3 litrow w
trasie schodzisz tak np. do 2,5 ale wszystko sie
wyjasnilo.Od nowego roku benzyna drożeje, więc pewnie coś pokombinuję w tym zakresie ;-)
-
Pewnie Wicia zaraz będzie protestował ponownie ale
chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami z
zatankowania Pb98. Tankowałem raczej na sprawdzonej
stacji JET i przyznam, że różnic w stosunku do
dobrej Pb95 nie zauważyłem. Spalanie również takie
samo - nie chce być inne niż 4,7l/100km Co więcej- tym razem dla odmiany nie jeździłem tylko po
mieście ale 210 z 480 przejechanych kilometrów
zrobiłem z pełnym obciążeniem na trasie (gdy tylko
można było, starałem się utrzymywać prędkość ok.
100km/h)oraz ze 20km w górach (ostre podjazdy).
GRATULACJE <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
- tym razem dla odmiany nie jeździłem tylko po
-
O w mordę... ale odpwiedzi...
Powiedzcie mi ile wasze TICACZE palą - mój ma teraz
przekulane ok 50000 km i w mieście mi pali o tej
porze jakieś 6,5 l benzyny - słyszałem legendy o 5
i tak dalej ale powiedzcie z ręka na sercu ile.
Przesiadłem sie z malca i mój maluch palił tyle
samo - myslałem, że nowy nabytek mniej. Jeżdżę
normalnie - mało w korkach, samochód jest rozgrzany
jak go gaszę a już na pewno nie jest na ssaniu.
Powiedzcie jak to jest.
Pozdrowienia - Łudkis -
Zauważ, że to była jazda nie w trasie, a co najwyżej mieszana, a po drugie w odróżnieniu od większości moich
miejsckich jazd była to jazda z pełnym obciążeniem.Wlasnie jestem po podobnej jezdzie tylko z mniejszym obciazeniem - 200 km w trasie z zona i tobolami swiatecznymi, i ze 150 km po miescie na 5ce jak radziliscie, w trasie to wolniutko najwyzej 90-100 km/h bo i niebezpiecznie i zszedlem do 6l/100 km <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Od nowego roku benzyna drożeje, więc pewnie coś pokombinuję w tym zakresie ;-)
Moze wody dolewac, a w zime to snieg, przynajmniej darmowy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sw1.gif" alt="" />
-
moj pali 6,5 w miescie i5 na trasie.5 l po miescie to legendy idiotow
-
w gorach ale z przepasci
-
Za dawnych czasow jak posiadalem tikacza na trasie torun-bytom przy predkosciach ok.100-110km/h + jakies 60 km w miescie spalil niecale 4l. Za to w czasie trasy ciechanow-bytom z butem w podlodze i predkosciami ok 140 i wyzej spalil 5.5l
-
moj pali 6,5 w miescie i5 na trasie.5 l po miescie to legendy idiotow
.... a mój pali trochę mniej, co nie oznacza, że będę nazywał idiotami osoby, którym udaje się osiągnąć niższe spalanie <img src="/images/graemlins/admin.gif" alt="" />
-
w gorach ale z przepasci
Chcesz, zebysmy Cie do przepasci wrzucili? <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Z przepasci to mozna juz tylko w gore, wtedy spalilby wiecej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Za dawnych czasow jak posiadalem tikacza na trasie torun-bytom przy predkosciach ok.100-110km/h + jakies 60 km w
miescie spalil niecale 4l. Za to w czasie trasy ciechanow-bytom z butem w podlodze i predkosciami ok 140 i
wyzej spalil 5.5lNo i to by sie zgadzalo, bo slyszalem o jezdzcach w stylu emeryckim, ktorym Tikawka pali ponizej 4, ale jakos nie probowalem dojsc wyniku (nerwowo bym nie wy3mal <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
-
moj pali 6,5 w miescie i5 na trasie.5 l po miescie to legendy idiotow
Wlasnie otrzymujesz ostrzezenie, uwazaj na slowa.
Wolno Ci nie wierzyc, mozesz nawet udawac beton, ale nie wolno Ci tu nikomu ublizac.
-
Ja slyszalem o takich co spalil im 3,5 , ale ja bym chyba umarl przy takiej jezdzie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Ciekaw jestem ile ten silniczek potrafi najwiecej wciagnac, to ze da sie na 2 biegu wykrecic 100km/h to wiem ale jakie ma maksymalne spozycie ?? Mi chyba wiecej niz jakies 8,5 nie wzial i to po miescie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Wlasnie otrzymujesz ostrzezenie, uwazaj na slowa.
Wolno Ci nie wierzyc, mozesz nawet udawac beton, ale nie
wolno Ci tu nikomu ublizac.Brawo Voytass. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
nie chcilem urazic klubowiczow bo wierze ze na forum nie klamiemy,ale znam kilka osob na codzien ktorzy mowia o spalaniu z kosmos np.moj pali 4,5 ,ale nie powie czy po miescie czy po trasie.malac w glowie tylko trase.Nie chcilem urazic nikogo z klubowiczow nie ma podstaw by nie wierzyc w to co mowia bo okreslaja sie precyzyjnie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
nie chcilem urazic klubowiczow bo wierze ze na forum nie klamiemy,ale znam kilka osob na codzien ktorzy mowia o
spalaniu z kosmos np.moj pali 4,5 ,ale nie powie czy po miescie czy po trasie.malac w glowie tylko trase.Nie
chcilem urazic nikogo z klubowiczow nie ma podstaw by nie wierzyc w to co mowia bo okreslaja sie precyzyjnie.Roznie bywa, na forum pewno tak, jak w zyciu, ale co do siebie, to jestem absolutnie pewien, ze nie sciemniam, ob i po co? W koncu nic mi z tego powodu nie przybedzie, a i tak wole jezdzic nie, zeby malo spalil, ale, zeby szybko bylo itp... <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Za dawnych czasow jak posiadalem tikacza na trasie
torun-bytom przy predkosciach ok.100-110km/h +
jakies 60 km w miescie spalil niecale 4l. Za to w
czasie trasy ciechanow-bytom z butem w podlodze i
predkosciami ok 140 i wyzej spalil 5.5lKolega z Bytomia? :-D
Jeśli tak, to witam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
moj pali 6,5 w miescie i5 na trasie.5 l po miescie to
legendy idiotowTrochę niedowiarek z Ciebie, a poza tym nieładnie się wypowiadasz o innych. Chętnie bym udowodnił, że nawet w miejskiej jeździe (nie po stolicy, bo tam to chyba pieszo szybciej się przemieszcza <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> można zejść poniżej 5l :-D
-
A jesli nie??
Akurat obecnie z ciechanowa, a czasami, b zadko bywam w bytomiu <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />