Czy przy wymianie tarcz wymieniać łożyska??
-
No to chłopie...zostaw to i wymieniaj co trzeba! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No chyba, że masz za dużo dudków! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Na wiosnę chcę oddać samochód do mechanika, żeby wymienił mi tarcze i klocki...
zastanawiam się czy warto przy okazji wymienić łożyska z przodu ?? ( chodzi mi oto żeby potem
nie płacić za robociznę drugi raz skoro mechanik i tak już wszystko rozkręci)
Samochód ma obecnie przejchane 84 tyś km i łozyska przednie nie były wymienianeJeżeli masz zamiar wymieniać tarcze to ja bym zmienił łożyska. Trudno określić w jakim są stanie. A tym bardziej jak chcesz zmieniać tarcze to i tak musisz zdejmować piastę. Łożyska kulkowe nie lubią takich operacji zdejmowania-zakładania a tym bardziej gdy już mają przebieg ponad 80tys. km. istnieje wtedy duża szansa, że w krótkim czasie się sypną.
-
Tarcze wymieniałem przy przebiegu ok. 60tys (tarcze zjechane na minimum a klocki 50% <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />).
Aktualnie przy 93tys mam do wymiany łożyska w jednym z przednich kół. Gdybym miał 84tys i wiedział, że za 10tys km będę to ponownie rozkręcał to z pewnością bym wymienił... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Chyba biorąc pod uwagę niski koszt łożysk (oby tylko nie żadne tam firmy CX!) zaleciłbym jednak ich wymianę. No chyba, że osłony przegubów również są dziewicze- wtedy bym łożysk nie ruszał i poczekał na zmęczenie tych osłon co niechybnie wkrótce nastąpi przy tym przebiegu. -
Aktualnie przy 93tys mam do wymiany łożyska w jednym z przednich kół. Gdybym miał 84tys i
wiedział, że za 10tys km będę to ponownie rozkręcał to z pewnością bym wymienił...Właśnie tak myślę, że w sumie to jedna robota, a jak mi się sypnie np za 5 tys km to od nowa będę musiał płacić mechanikowi za rozbieranie tego wszystkiego.
Nie wiem tylko jakiej firmy ewentualnie kupić...oryginały około 50 zł komplet na jedno koło, na allegro są też takie po 15 zł ale obawiam sieę, że te nie wytrzymaą nawet 15 tyś km..Z jednej strony rozmiem stanowisko tych, którzy mówią żeby nie wymieniac na zapas i że u nich przez 100 tyś nie zepsuło, ale z drugiej obawiam się ze to już jednak 9 lat i może nie tyle przebieg co wiek spowoduje zmęczenie materiału
-
Wydaje mi sie ze dzialaja OK...
lozyska jakos glosno nie hucza
a kopulka i palec tez "odpukac" narazie dobrzeNo to zainwestuj w co innego - może kup sobie rower na wiosnę albo coś ;-)
-
Nie wiem tylko jakiej firmy ewentualnie
kupić...oryginały około 50 zł komplet na jedno
koło, na allegro są też takie po 15 zł ale obawiam
sieę, że te nie wytrzymaą nawet 15 tyś km..Kupuj zestawy naprawcze polskie firmy PREMA. Zawierają porządne łożyska (zwykle FŁT).
-
Kupuj zestawy naprawcze polskie firmy PREMA. Zawierają porządne łożyska (zwykle FŁT).
W początkach lat 80-siątych,jak zaczynałem pracę w swoim zawodzie [jestem technikiem mechanikiem] i byłem na bierząco,to polskie łożyska FŁT rodem z Kraśnika były najlepsze w RWPG i jednymi z lepszych w świecie.
Nie wiem jak jest teraz. -
... polskie łożyska FŁT rodem z
Kraśnika były najlepsze w RWPG i jednymi z
lepszych w świecie.
Nie wiem jak jest teraz.Teraz zostało tylko to drugie bo tej pierwszej konkurencji już nie ma... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Wyczytałem w innym wątku, że łożyska nie muszą być do Tico żeby pasowały...
czy moze mi ktoś podać numer identyfikacyjny przednich łożysk?? -
Już podaję...
Wg katalogu JC
-H10001JC <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />