Za mało płynu w zbiorniczku
-
Dziś zauważyłem, że poziom płynu chłodniczego w zboirniku wyrównawczym spadł ok. 15 mm poniżej minimum. Zwykle sprawdzam wszystkie płyny raz na miesiąc, ostatnio wszystko było w porządku. Mam pytanie - podejrzewam, że przez kilka, kilkanaście dni jeździłem z płynem poniżej minimum. Czy w związku z tym coś mogło się stać? Dodam, że wskazówka temperetury zachowywała się jak najbardziej prawidłowo, silnik się nie przegrzewał. Oczywiście jutro doleję płynu.
-
Nie wiem być może jakiś delikatny wyciek gdzieś jest. Ja co jakiś czas muszę dolać. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Nie mogę zlokalizować wycieku, jak się zrobi cieplej to poszukam. Ale wyciek jest minimalny. -
Czy w związku z tym coś mogło się stać? Dodam, że wskazówka temperetury
zachowywała się jak najbardziej prawidłowo, silnik się nie przegrzewał. Oczywiście jutro
doleję płynu.Nic się nie mogło stać i nic się nie stało.
Płyn w zbiorniczku wyrównawczym w Tico ustala się poniżej minimum.
Pisze o tym RED i tak jest też u mnie.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1 -
Dzięki za odpowiedzi!
Nic się nie mogło stać i nic się nie stało.
To jest najważniejsze.Pisze o tym RED i tak jest też u mnie.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1
Archiwum przeglądałem tylko "z grubsza" dlatego nie doczytałem całego wątku - przepraszam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> -
Pisze o tym RED i tak jest też u mnie.
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...o=&vc=1Pozwolę sobie nie zgodzić się z Waszymi wypowiedziami typu "ten typ tak ma", "że zbiorniczek źle umieszczony" itp.. Ja użytkuje swoje Tico prawie 7 lat i w moim takie coś na początku nie występowało (tzn. ubywanie płynu chłodzącego). Wiosną ubiegłego roku spuściłem stary płyn, przepłukałem układ wodą destylowaną i zalałem nowym płynem. Od tego czasu, tj. od prawie roku zaobserwowałem ubytki płynu. Znalazłem i usunąłem wyciek spod pompy wodnej (był niestety). Ale to jeszcze nie wszystko, jeszcze gdzieś ucieka, ale będę sprawdzał i usuwał wiosną bo podejrzewam chłodnicę. A wracając do tematu to układ chłodzenia w Tico jest układem zamkniętym ciśnieniowym.
Korek wlewu (ten na chłodnicy)posiada zawór nadciśnieniowy, który otwiera się przy nadciśnieniu około 90kPa. W korku znajduje się drugi zawór podciśnieniowy, który pozwala napłynąć płynowi ze zbiorniczka. Reasumując cały wywód, gdy płyn się nagrzewa powoduje rozszerzanie się płynu, zwiększa się ciśnienie w układzie chłodzenia powodując otwarcie się zaworu nadciśnieniowego w korku i wypływ płynu do zbiorniczka (lub wyciek płynu przez nieszczelności w układzie chłodzenia). Gdy temperatura płynu spada (stygnie),to płyn zmniejsza swoją objętość i powoduje powstanie podciśnienia w układzie chłodzenia i zassanie płynu przez zawór w korku ze zbiorniczka wyrównawczego.
Z tego wysuwają się trzy wnioski:- jeżeli przegrzewamy płyn chłodzący, czyli osiąga temperature +115 st. C lub wyżej to nadmiar płynu (duża rozszerzalność) zostaje wyrzucona przez przewód odpowietrzający zbiorniczek wyrównawczy , ale wtedy stabilizuje się jakiś poziom płynu w zbiorniczku pomiędzy minimum i maksimum
- w trakcie nagrzewania się płynu wzrasta ciśnienie (poniżej 90 kPa) w układzie chłodzenia i powoduje wycieki przez wszystkie nieszcelności typu niedociągnięta opaska, przerwana uszcelka, luźne połączenia śrubowe, "rzadka" guma na przewodach (pocenie się przewodów) itp.
- nie wierzmy w bajki typu, że te modele tak mają, albo, że zbiorniczek źle umieszczony, gdyby tak było naprawdę to w okresie gwarancyjnym serwisy by nie mogły się odpędzić od tego typu usterek, a po wtóre ja jako użytkownik Ticola od nowości wiem napewno, że te modele tak nie mają, bo wcześniej ich nie zauważyłem w swoim aucie.
A konkluzja jest tylko jedna w układzie chłodzenia jest gdzieś niewielki wyciek, który pewnie ujawnia się dopiero po zagrzaniu silnika, a tym trudniejszy do zlokalizowania nieszczelność, że temperatura powoduje odparowanie płynu i pozostawia tylko niewielki ślad, którego dobrze trzeba poszukać.
-
Dziś zauważyłem, że poziom płynu chłodniczego w zboirniku wyrównawczym spadł ok. 15 mm poniżej
samochodu nie popsules niemartw sie
jednak jesli jezdzisz na gazie dobrze jest miec prawidlowy poziom -
jednak jesli jezdzisz na gazie dobrze jest miec prawidlowy poziom
Jeżdżę na benzynie. Dziś dolałem płynu - wszystko już jest OK. -
Dziś zauważyłem, że poziom płynu chłodniczego w zboirniku wyrównawczym spadł ok. 15 mm poniżej
minimum. Zwykle sprawdzam wszystkie płyny raz na miesiąc, ostatnio wszystko było w
porządku. Mam pytanie - podejrzewam, że przez kilka, kilkanaście dni jeździłem z płynem
poniżej minimum. Czy w związku z tym coś mogło się stać? Dodam, że wskazówka temperetury
zachowywała się jak najbardziej prawidłowo, silnik się nie przegrzewał. Oczywiście jutro
doleję płynu.Jak jest mało płynu to jest kiepściutkie ogrzewanie wrecz jedziesz cały czas w zimnym aucie, dolewasz mniej wiecej po srodeczku min-max i jest upał jak na Jamajce po kilku chwilach w Tictaku.
Pozdrawiam