Demontaż wnęki na radio

[Sharky]

Witajcie!

Mam zamiar w miejsce przeznaczone na radio zamontować inne urządzenie.
Ponieważ prace przy obecnej pogodzie nie należą do przyjemności, postanowiłem zdemontować owe miejsce i całość prac dokonać w domu.

Czy ktoś już demontował tą część i może podzielić się informacjami, jak zdemontować wnękę na radio?

[pszemeg]

Witajcie!
Mam zamiar w miejsce przeznaczone na radio zamontować inne urządzenie.
Ponieważ prace przy obecnej pogodzie nie należą do przyjemności, postanowiłem zdemontować owe miejsce i całość prac
dokonać w domu.
Czy ktoś już demontował tą część i może podzielić się informacjami, jak zdemontować wnękę na radio?

Wyciac nozem do tapet lub scyzorykiem. To jest jedna czesc z reszta kokpitu...

[Sharky]

Wyciac nozem do tapet lub scyzorykiem. To jest jedna czesc z reszta kokpitu...

To, że trzeba wyciąć nożem to wiedziałem. Zastanawiam się, czy dużo jest zachodu z demontażem całości plastiku, w którym siedzi owa kieszeń na radio <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

[pszemeg]

To, że trzeba wyciąć nożem to wiedziałem. Zastanawiam się, czy dużo jest zachodu z demontażem całości plastiku, w
którym siedzi owa kieszeń na radio

Ale to jest ten caly plastik w ktorym masz i schowek, zamontowane zegary itp. Slowem cala deska, wiec aby to wyjac, to troche roboty bedzie. Wyjac zegary, zdjac kierownice i przelacznik zespolony, odkrecic srubki kolo szyby, odkrecic sterowanie nawiewem i odlaczyc linki, popielniczke i pewnie jeszcze pare dupereli...

[Sharky]

Ale to jest ten caly plastik w ktorym masz i schowek, zamontowane zegary itp. Slowem cala deska, wiec aby to wyjac,
to troche roboty bedzie. Wyjac zegary, zdjac kierownice i przelacznik zespolony, odkrecic srubki kolo szyby,
odkrecic sterowanie nawiewem i odlaczyc linki, popielniczke i pewnie jeszcze pare dupereli...

Eeee, to w takim razie pobawię się trochę w zimnym Tico na podwórku <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Myślałem, że plastiki te są dzielone i wystarczy odkręcić parę wkrętów i uda się bezproblemowo zdemontować interesującą mnie część.

[pszemeg]

Eeee, to w takim razie pobawię się trochę w zimnym Tico na podwórku
Myślałem, że plastiki te są dzielone i wystarczy odkręcić parę wkrętów i uda się bezproblemowo zdemontować
interesującą mnie część.

Niestety jest to jeden element. Taki juz urok naszych jezdzidelek, ze czesc elementow potraktowana jest przez konstruktorow dosc oszczednosciowo.

[leo]

Niestety jest to jeden element. Taki juz urok naszych jezdzidelek, ze czesc
elementow potraktowana jest przez konstruktorow dosc oszczednosciowo.

Z jednej strony to kiepsko (vide przypadek Sharky'ego); z drugiej strony jednak dobrze - jest mniej punktów "produkujących" trzaski i skrzypienia.

[TicoF18]

Witajcie!
Mam zamiar w miejsce przeznaczone na radio zamontować
inne urządzenie.
Ponieważ prace przy obecnej pogodzie nie należą do
przyjemności, postanowiłem zdemontować owe miejsce
i całość prac dokonać w domu.
Czy ktoś już demontował tą część i może podzielić się
informacjami, jak zdemontować wnękę na radio?

hmm bardzo znajome zdjecie <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

wiec tak jak chcesz zdemontowac otwor na radio to wiedz ze bedzie trzeba to wyciac tez myslalem ze jest to jakos specjalnie montowane ale nieststy ... nozyk i do pracy rodacy ... tylko po wykonaniu tego przydala by sie kieszen mocujaca radio aby nie wydawalo ciekawych dzwiekow na doklach <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[Sharky]

hmm bardzo znajome zdjecie

.... a znalazłem w internecie <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

wiec tak jak chcesz zdemontowac otwor na radio to wiedz ze bedzie trzeba to wyciac tez myslalem ze jest to jakos
specjalnie montowane ale nieststy ... nozyk i do pracy rodacy ... tylko po wykonaniu tego przydala by sie
kieszen mocujaca radio aby nie wydawalo ciekawych dzwiekow na doklach

Mi będzie potrzebna dziurka na przetknięcie zaledwie 6 przewodów <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Chciałem to zrobić w ciepełku domowym, a nie pod blokiem na mrozie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />