Regulacja serwo
-
Cześć.
Subiektywne odczucia mogą być mylne - podjedź do stacji diagnostycznej, gdzie dokonywane są
przeglądy rejestracyjne i poproś o dokładną kontrolę układu hamulcowego, najlepiej ze
wszystkimi wydrukami i wykresami. Takie badanie nie powinno być droższe niż 30zł.
Ja za pomiar całego zawieszenia, geometrii, hamulców i układu kierowniczego zapłaciłem 35zł i to
bez żadnych znajomości.Problem w tym że działają, tzn. zatrzymują samochód, ale pedał hamulca jest bardzo nisko i nie ma sposobu na jego podniesienie żeby łapał tak jak w każdym normalnym samochodzie ze sprawnymi hamulcami. To jest właśnie moim celem.
Skoro hamulce są na "cacy" to po co je regulować?
Z tyłu rzeczywiście są na cacy. Zrobiłem tam wszystko co można było i rzeczywiście ręczny jest rewelacyjny. Na początku (po naprawie hamulców tylnich) nie można było zahamować z piskiem opon. Teraz się dotarły i można zablokować koła ale pedał nadal jest strasznie nisko.
Sądzę, że najważniejsza jest regulacja hamulców i to bardzo dokładna, a przede wszystkim
sprawdzenie, czy przypadkiem tłoczki powoli nie zapiekają się. Kolejna sprawa to kontrola
elementów współpracujących jak swobodny ruch zacisku na prowadnikach, bezproblemowy ruch
samoregulatorów, poprawne naciągnięcie linki hamulca ręcznego, odpowiedniej grubości tarcze
i bębny, dobry stan okładzin ciernych klocków i szczęk, płyn hamulcowy w dobrym stanie,
odpowietrzenie całego układu ......
Warto też oprócz sprawdzenia ewentualnych zapieczeń tłoczków skontrolować, czy nie ma nawet
delikatnych wycieków płynu.
I już na koniec, nie wymieniajmy na raz całego układu hamulcowego, bo skutki będą opłakane.
Najlepiej zrobić hamulce na jednej osi, wszystko delikatnie dotrzeć, aby się poprawnie
ułożyło i dopiero przystępować do wymiany na drugiej osi.Tak też właśnie zamierzam. Zrobiłem tył i jestem pewien że jest dobrze. Teraz zabiorę się za przód. Sprzwdzę zaciski i tłoczki i chyba wymienię tarcze. Dzisiaj pytałem - jedyne 32 zł sztuka.
PS.
Twardy pedał hamulca, szczególnie po dłuższym postoju (choć nie tylko) w chłodzie jest oznaką,
że zaworek w wężyku do serwo trochę szwankuje i należy wymienić cały wężyk - nr kat.
51030A78B01-000 (spisuję z trzymanego właśnie w ręku wężyka).
Jak on wygląda i w którym miejscu się znajduje jest dokładnie opisane TUNo niestety, u mnie wymiana wężyka nie pomogła. Pedał również jest twardy po dłuższym postoju i nisko łapie.
A jak u kolegi jest z tym pedałem ??? Czy skok pedału w granicach 1-8 mm jest możliwy do osiągnięcia w Tico ??? Czy też to nie jest możliwe i jeśli hamulce pozwalają na zablokowanie kół to może lepiej dać sobie spokój z tym hamulcem i jeżdzić??
-
Czy też to nie jest możliwe i jeśli hamulce pozwalają na
zablokowanie kół to może lepiej dać sobie spokój z tym hamulcem i jeżdzić??U mnie hamulce blokuja kola, pedal jest nisko na cieplym silniku i mam to w... tam gdzie kazdy wie. Wazne ze hamulce dzialaja. A nawet dobrze bo jak mi jakis palant siedzi na tylku to lekko przyciskam pedal hamulca, tak aby zapaliy sie swiatla stop a auto jechalo jak wczesniej.
-
Problem w tym że działają, tzn. zatrzymują samochód, ale pedał hamulca jest bardzo nisko i nie ma sposobu na jego
podniesienie żeby łapał tak jak w każdym normalnym samochodzie ze sprawnymi hamulcami. To jest właśnie moim
celem.Jeśli układ nie jest zapowietrzony, płyn jest OK, to by mogło oznaczać, że klocki i/lub szczęki muszą pokonać za dużą drogę, aby skutecznie hamować.
Oczywiście mogą dojść inne przypadłości, jak zacinające się zaciski, przecieki lub zapieczenia w cylinderkach itp.Z tyłu rzeczywiście są na cacy. Zrobiłem tam wszystko co można było i rzeczywiście ręczny jest rewelacyjny. Na
początku (po naprawie hamulców tylnich) nie można było zahamować z piskiem opon. Teraz się dotarły i można
zablokować koła ale pedał nadal jest strasznie nisko.
Tak też właśnie zamierzam. Zrobiłem tył i jestem pewien że jest dobrze. Teraz zabiorę się za przód. Sprzwdzę zaciski
i tłoczki i chyba wymienię tarcze. Dzisiaj pytałem - jedyne 32 zł sztuka.Wymiana nie jest skomplikowana, ale jak tarcze i/lub klocki są dobre to bym je zostawił, a skupił się na pozostałych elementach przednich hamulców.
No niestety, u mnie wymiana wężyka nie pomogła. Pedał również jest twardy po dłuższym postoju i nisko łapie.
W przypadku uszkodzenia tego zaworka pedał generalnie jest twardy i często aby w ogóle zahamować trzeba kilkakrotnie wcisnąć pedał hamulca.
A jak u kolegi jest z tym pedałem ??? Czy skok pedału w granicach 1-8 mm jest możliwy do osiągnięcia w Tico ??? Czy
też to nie jest możliwe i jeśli hamulce pozwalają na zablokowanie kół to może lepiej dać sobie spokój z tym
hamulcem i jeżdzić??U mnie jest różnie, czasami bierze nisko i jest w miarę "miękki", by po pewnym czasie był "twardy" i brał wysoko. Na szczęście cały czas hamulce są skuteczne i nie ma z nimi problemu.
PS.
Wężyka z zaworkiem jeszcze nie wymieniałem - kupiłem go profilaktycznie.