Co dziś grzebałem w swoim Swifcie
-
Po obiadku w
planach zmiana oleju w skrzyni i uszczelnienie jej od dołu - trochę tamtędy uciekaPrędzej z uszczelniacza wału korbowego w silniku cieknie, ale próbuj
-
Oj tam zaraz zatkao
Najnowszych nowinek
Audi nie śledzę, bo nigdy mnie na takie nie będzie stać - może na 30-letnieale 5 cylindrowce były już w latach 70 bodaj ... od Ołdi ... i do teraz więc trochę w wiedzy trza się podciągnąć
-
Prędzej z
uszczelniacza wału korbowego w silniku cieknie, ale próbujna pewno ze skrzyni - łączenie dzwonu/osłony sprzęgła i korpusu skrzyni w okolicy śruby spustowej oleju
W listopadzie mechanik uszczelniał glutem z silikonu bo w skrzyni zostało 0,5 l oleju po prawie rocznym postoju auta. Przez zimę nie było kłopotów ale prawdopodobnie zdarłem trochę uszczelnienia na jakiejś grudzie lodu bo kapał olej.
Wczoraj olej spuszczony ( brakowało około 0,4-0,5 l ) , wszystko oczyszczone , spojenie skrzyni uszczelnione Poxiliną - zalany olej. Dziś zrobione 50 km i skrzynia suchutka
Aha wygooglowałem na zagranicznych stronach dobre miejsce do nalania oleju - jedna ze śrub wspornika kabla sprzęgła , nie trzeba sięgać do korka przelewowego
-
ja nie mam SSS
Wolałem się upewnić...
-
Ostatnio zagościły:
-Tarcze brembo
-Klocki TRWNa razie docieranie ale już czuć mega poprawę.
-
Wolałem się
upewnić...ale mam zdjecie
-
Dzisiaj po 12 dniach postoju:
- dolewka płynu do chłodnicy - poziom się ustabilizował po wymianie
- kontrola stanu oleju
- ładowanie akumulatora, bo totalnie zdechł
-
Niektórych pewnie ucieszy to co zaraz napiszę...
Dziś wyleciała jedna naklejka!
-
Niektórych pewnie ucieszy to co zaraz napiszę...
Dziś wyleciała jedna naklejka!Napisz jeszcze która
-
Napisz jeszcze
któraŻółta.
-
Żółta.
Dobre i to
-
Niektórych pewnie
ucieszy to co zaraz napiszę...
Dziś wyleciała
jedna naklejka!a juz mialem taka nadzieje, ze to bedzie wrc no cóz
-
wreszcie podpięcie ponownie centralki LPG - tym razem wewnątrz kabiny pod deską.
-
Takie tam duperele, ale zawsze coś:
- przykręcenie oparcia fotela pasażera (miało ok. 2 cm "luz" i latało przód-tył jak się za nie łapałem przy cofaniu)
- sklejenie lekko połamanej plastikowej osłonki od fotela kierowcy
-
Umyłem stalówki, jutro odtłuszczanie i malowanie na czarny półmat.
-
To ja dziś trzasnąłem dodatkowe oświetlenie dla kierowcy i pasażera z przodu tzn. wrzuciłem po jednej białej diodzie w tą plastikową kieszeń co mamy w drzwiach i podpiąłem się pod wyłącznik drzwiowy Plusa wziąłem sobie z zasilania centralnego zamka więcej, co i jak, może jeszcze dziś na moim wątku
-
Kolejny duperel, ale ważny...
Wymienione "wyciszacze" półki, bo stare już się ugniotły zbytnio. -
manuel dostał dwa nowe przednie wahacze BluePrint'a. Zastąpiły jeden wahacz NSK oraz TRW. TRW miał już uszkodzony sworzeń
całość pod blokiem zajęła mi 3-3,5h. Chciałem zrobić manuala, ale niestety kom się rozładował
-
A ja wczoraj zamontowałem centralny zamek
-
manuel dostał dwa
nowe przednie wahacze BluePrint'a. Zastąpiły jeden wahacz NSK oraz TRW. TRW miał już
uszkodzony sworzeń
całość pod blokiem
zajęła mi 3-3,5h. Chciałem zrobić manuala, ale niestety kom się rozładowałBezproblemowo odkręciłeś śruby trzymające tylną poduchę wahaczy?