Silniki Suzuki są niezniszczalne!!!!!
-
Czym sie rozni G13A od G13BA ?
-
oby się później nie okazało, że pęknie Ci tłok...
-
jestes szalony <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> oby tyral jak najdluzej, nie napisales dlaczego sie zagotowal??? bo raczej od samego blota to nie bardzo, wentylator sie nie wlaczyl??
-
oby się później nie okazało, że pęknie Ci tłok...
Jak już pęknie to nie bede się martwił, bo samochód jest kolegi a ja jestem tylko pilotem. Poza tym są jeszcze 2 silniki w częściach więc nie ma problemu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
jestes szalony oby tyral jak najdluzej, nie napisales dlaczego sie zagotowal??? bo raczej od
samego blota to nie bardzo, wentylator sie nie wlaczyl??Tak naprawdę to nie wiem do końca czemu się grzał, wentylator chodził cały czas bo to była wiskoza.
Najgorsze było to że nie można go bylo wyłączyć gdy siedziła w błocie bo w międzyczasie rozrusznik odmówił posłuszeństwa i nie byłoby jak odpalić samochodu... -
Czym sie rozni G13A od G13BA ?
Nie odpowiem Ci fachowo bo sam nie wiem. na pewno różnią się kształtem łączenia ze skrzynią biegów.
-
Jak niektórzy wiedzą od pewnego czasu bawię się w offroad za pomocą Suzuki Samuraja rocznik
1989.no u Ciebie jak widzę, ciągle się coś dzieje
jak masz samuraja, to zapraszam na klubsuzuki.pl <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> tam jest trochę fanatyków 4x4 z samurajami i kartoflami <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
fajnie, gdyby i zawitał tam rino-valentino <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> (moja, już obecnie małżonka, cały czas wspomina "tego czarusia z warszafki" <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> )
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
no u Ciebie jak widzę, ciągle się coś dzieje
jak masz samuraja, to zapraszam na klubsuzuki.pl tam jest trochę fanatyków 4x4 z samurajami i
kartoflami
fajnie, gdyby i zawitał tam rino-valentino (moja, już obecnie małżonka, cały czas wspomina
"tego czarusia z warszafki" )Dobrze by bylo zrobic jakis miting, tylko cos zlot znowu kuleje
Jak dla mnie to idealne polaczenie to Valentino-Rossi
Chlopaku musicie cos z tem zrobic <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
no u Ciebie jak widzę, ciągle się coś dzieje
jak masz samuraja, to zapraszam na klubsuzuki.pl tam jest trochę fanatyków 4x4 z samurajami i
kartoflami
fajnie, gdyby i zawitał tam rino-valentino (moja, już obecnie małżonka, cały czas wspomina
"tego czarusia z warszafki" )Ja Ci zaraz dam czarusia <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> Chciałeś powiedzieć chyba czarodzieja. A to mała różnica.
Ja również miło wspominam Twoją obecnie małżonkę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Pozdrowionka dla Niej.
A co do Samuraja to w sumie jest to samochód kolegi. Ja przy nim nie dłubię. Przychodze na gotowe tuż przed rajdem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Potem tylko wygrzebuję go z blota od czasu do czasu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> -
Dobrze by bylo zrobic jakis miting, tylko cos zlot znowu kuleje
Jak dla mnie to idealne polaczenie to Valentino-Rossi
Chlopaku musicie cos z tem zrobicRossi będzie w sobotę na Bemowie więc pogadam z nim o tym <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />