14 lat z Suzą zakończone TRAGEDIĄ :(:(:(
-
mój brat który kierował suzą tylko potłuczone żebra, koleżanka z boku ktora siedziała obok niego
pęknięta miednica... ja z tyłu miałem zapiete pasy ale i tak rozwaliłem sobie glowe i
wylądowałem w szpitalu z podejżeniem wstrzasu mózgu, kolega obok mnie cały.no to Staryyy,szczęście w nieszczęściu...szybkiego powrotu wszystkim a najbardziej dziewczynie
-
widze ze felgi nie te i tlumik jeszcze nie zalozony - beda do nastepnej Suzy
Kierowce VW to trzeba by chyba porzadnie bo po drodze nawet widac, ze taka predkosc to glupota
...felgi na szczęście leża w garażu a ztych (starych) to guma aż zeszła z felgi pod wpływem oporu po 2 str... A kierowcy VW nic sie nie stało i pasazerce, na dodatek sam samochód to tylko kwestia wyklepania lekko boku i wymiana zderzaka...
Niestety Suza już dalej w tej "budzie" nie pojedzie... -
felgi na szczęście leża w garażu a ztych (starych) to
guma aż zeszła z felgi pod wpływem oporu po 2
str... A kierowcy VW nic sie nie stało i pasazerce,
na dodatek sam samochód to tylko kwestia wyklepania
lekko boku i wymiana zderzaka...ciekaw jestem jak idiota sie tlumaczyl <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
kolejny dowod na to ze VW ( bo chyba on jest na zdjeciu ), oraz Suzuki sie nie lubia.
Dobrze ze nikomu nic powazniejszego sie nie stalo, pewnie wina VWJak widzę rozbity prawy bok auta to wcale nie jestem tak pewny jego niewinności.
Miejmy nadzieje że wszyscy zdrowi. -
Zatem zycze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia...
Dołączam się do tych życzeń. Kurujcie się szybko!
-
mój brat który kierował suzą tylko potłuczone żebra, koleżanka z boku ktora siedziała obok niego
pęknięta miednica... ja z tyłu miałem zapiete pasy ale i tak rozwaliłem sobie glowe i
wylądowałem w szpitalu z podejżeniem wstrzasu mózgu, kolega obok mnie cały.Poza tym że życzę Wam powrotu do zdrowia to od razu powiem żebyście gnoja pociągnęli prawnie po maxie za coś takiego, przecież ślady hamowania od razu wskazują na jego winę, a przy takich obrażeniach to tylko brać dokumentację medyczną i brać odszkodowania ile wlezie, bo leczenia może być długie i niekoniecznie tanie...
Wiem coś o tym bo tydzień temu sam miałem wypadek... -
czyja wina?
biorąc pod uwagę ślady hamowania to na mój gust koleś musiał lecieć dobre 120, a że to nie była autostrada to sądzę ze winę ponosi VW.
-
felgi na szczęście leża w garażu a ztych (starych) to guma aż zeszła z felgi pod wpływem oporu
po 2 str... A kierowcy VW nic sie nie stało i pasazerce, na dodatek sam samochód to tylko
kwestia wyklepania lekko boku i wymiana zderzaka...Niestety Suza już dalej w tej "budzie" nie pojedzie...
kurde naprawdę współczuje <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
samochód zawsze można kupić nowy, zdrowia niestety nie. najważniejsze żeby wszyscy wrócili do pełnego zdrowia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />ehh jak to sie mówi głupi ma zawsze szczęście <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> vw ehh do bani <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
i potwierdza się ze niestety swifty to nie za mocne auta, przy dzwonie robi sie masakra <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
i potwierdza się ze niestety swifty to nie za mocne
auta, przy dzwonie robi sie masakraprawie kazdy Japonczyk z lat 90 tak samo skonczyl by pewnie ...
-
prawie kazdy Japonczyk z lat 90 tak samo skonczyl by pewnie ...
przypomniało mi sie jak kiedyś przy moim domu. tico wymusiło pierwszeństwo a polonez załadował tico w bok <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> a ze była zima dużo śniegu na drodze i hamowania zero <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
to tico nadawało sie do kasacji w pół sie złożyło, a polonez miał uszkodzony błotnik zderzak i maskę tragedii nie było <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> -
A mógłbyś naszkicowac m-ce zdarzenia <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Bo cos mi się wydaje, że wina nie jest tak oczywista <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Oczywiście policja była!
Są wstępne wskazania sprawcy <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
również zyczę pozwrotu do zdrowia i dołączam sie do pytan [email]m@rka[/email] <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
A mógłbyś naszkicowac m-ce zdarzenia
Bo cos mi się wydaje, że wina nie jest tak oczywista
Oczywiście policja była!
Są wstępne wskazania sprawcy -
ale bedzie napewno następna tylko szkoda ze juz nie ta
Auta szkoda, ale auto rzecz nabyta, ludzie wazniejsi.
Szkoda dziewczyny, bo sie nacierpi z pokruszona miednica. -
ale bedzie napewno następna tylko szkoda ze juz nie ta
no to chyba jakaś plaga na sedany padła <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Zatem zycze wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia...
Równiez sie dolaczam do tych zyczen najwazniejsze to zdrowie suza bedzie inna a VW to tylko <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
VW to tylko
Czemu cały czas sądzicie, że wina była kierowcy VW?
-
Czemu cały czas sądzicie, że wina była kierowcy VW?
relacja poszkodowanego - 42m sladow hamowania VW + zdjecia jaka jest droga ... + wbicie w bok ... jedyne co moze to zburzyc to akurat rodzaj trafienia VW, tak reszta widac ze jego wina
-
... jedyne co moze to zburzyc to akurat rodzaj trafienia VW, tak reszta widac ze jego wina
No właśnie burzy mi obraz uszkodzenie prawego boku Swifta i relacja, że stało się to podczas wykonywania manewru skrętu w boczną ulicę kierowcy Suzuki.
-
może wina VW wynika z art 19 KD:
"1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi , stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu."
-
może wina VW wynika z art 19 KD:
"1. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem,
z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu,
stanu i widoczności drogi , stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia
ruchu."Ja myślę, że najlepiej by było, jakbyśmy się nie domyślali, tylko niech autor napisze czyją winę orzekła policja <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />