patrzeć, zapamiętać, wziąść do serca
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa że może sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym kierowcą to niech się dobrze zastanowi patrząc na tą fotę <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli
ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa że może
sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym
kierowcą to niech się dobrze zastanowi patrząc na
tą fotęmiales zestaw glosnomowiacy, czy jak to 99% kierowcow aut w raczcce sie trzymalo tela ...
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa
że może sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym kierowcą to niech się dobrze zastanowi
patrząc na tą fotęAuu... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Ale co tam... troche szpachlu i sie wyklepie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
miales zestaw glosnomowiacy, czy jak to 99% kierowcow aut w raczcce sie trzymalo tela ...
zestaw glosnomowiacy to dla mnie podstawa (bluetooth fajna rzecz)..ale..tu ciekawostka..zrobiono badania z ktorych wyszlo ze sam fakt rozmowy (niewazne czy sluchawka przy uchu czy zestaw) "wylacza" kierowce..zdecydowanie obniza poziom koncentracji..dlatego ogolnie samochod plus telefon to ryzykowne polaczenie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
miales zestaw glosnomowiacy, czy jak to 99% kierowcow aut w raczcce sie trzymalo tela ...
niestety zaliczałem się do tych 99% kierowców którym się wydaje że są miszczami kierownicy i mogą sobie pozwolić na prowadzenie jedną ręką nawet w ostrych zakrętach <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa
że może sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym kierowcą to niech się dobrze zastanowi
patrząc na tą fotęSzkoda wozu... muszę kupić słuchawkę
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
zdecydowanie obniza poziom koncentracji..
Nie trzeba badań, wystarczy 10 minut rozmowy w trasie i ciężko potem jest odtworzyć sobie otoczenie, które mijaliśmy <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli
ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa że może
sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym
kierowcą to niech się dobrze zastanowi patrząc na
tą fotęno wiesz. teraz to ty se chyba rower kup albo autobusami zacznij jeździć.
swifta rozwaliłeś, honde rozwaliłeś <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
jak k.... jeździsz <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" /> -
A co tak ładnie otwiera błotnik niczym konserwę? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
miales zestaw glosnomowiacy, czy jak to 99% kierowcow
aut w raczcce sie trzymalo tela ...Ja mam zestaw głośnomówiący wbudowany w telefon, pewnie jak większość z Was. Do rozmowy w samochodzie nie przykładam słuchawki do ucha ale niestety - żeby porozmawiać i tak muszę trzymać ten telefon w ręku tylko powiedzmy na wysokości klatki piersiowej... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
zestaw glosnomowiacy to dla mnie podstawa (bluetooth fajna rzecz)..ale..tu ciekawostka..zrobiono
badania z ktorych wyszlo ze sam fakt rozmowy (niewazne czy sluchawka przy uchu czy zestaw)
"wylacza" kierowce..zdecydowanie obniza poziom koncentracji..dlatego ogolnie samochod plus
telefon to ryzykowne polaczenieja tez mam sluchawke ale zawsze ktos dzwoni wtedy kiedy nie mam jej podlaczonej <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
a jak juz mam to cisza <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> -
A co tak ładnie otwiera błotnik niczym konserwę?
przednie zawieszenie Citroena AX
-
no wiesz. teraz to ty se chyba rower kup albo autobusami zacznij jeździć.
swifta rozwaliłeś, honde rozwaliłeś
jak k.... jeździszza szybko <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
-
Nie trzeba badań, wystarczy 10 minut rozmowy w trasie i ciężko potem jest odtworzyć sobie
otoczenie, które mijaliśmydokładnie.
nieraz się zastanawiam co ja robie w danym miejscu i którędy tam dojechałem jak gadam w aucie przez telefon... -
ładny wzor zimowek <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
przemek jak ku*wa jezdzisz ?
btw teraz to juz faktycznie totalna kaplica WRCiN <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Ja mam zestaw głośnomówiący wbudowany w telefon, pewnie
jak większość z Was. Do rozmowy w samochodzie nie
przykładam słuchawki do ucha ale niestety - żeby
porozmawiać i tak muszę trzymać ten telefon w ręku
tylko powiedzmy na wysokości klatki piersiowej...no tak, ale 99% dzisiejszych teli ma cos takiego jak zestaw sluchawkowy. Mozna tez miec sluchawke bluetooth i podreczna ladowarke samochodowa, lub zestaw glosnomowiacy w samochodzie.
Jest tyle rozwiazan, a ja widze wiecznie kierowcow BMW,Audi,VW,Toyot i itp. aut wartych grubo ponad 100 tysi z telem w reku - naprawde nie stac ich na 150-1000 zl, albo wyjecie zestawu sluchawkowego z pudelka ...Dodatkowo wiadomo ze rozmowa rozprasza, ale niektorzy ludzie maja podzielna uwage. ( mniejsza lub wieksza )
-
Ja mam zestaw głośnomówiący wbudowany w telefon, pewnie jak większość z Was. Do rozmowy w
samochodzie nie przykładam słuchawki do ucha ale niestety - żeby porozmawiać i tak muszę
trzymać ten telefon w ręku tylko powiedzmy na wysokości klatki piersiowej...ja jako ze telefonu uzywam tez do nawigacji (polecam system naviexpert dla korzystajacych z gpsa sporadycznie) kupilem sobie uchwyt na szybe..naprawde polecam..nie szpeci jakos drastycznie auta i jest latwo demontowalny...i zestaw glosnomowiacy bluetooth siemensa..moim zdaniem wygoda jest duzo wieksza niz w wypadku sluchawki bt ktorych nie znosze..wyglada sie jak cyborg <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />..wsiadam do samochodu..przekrecam kluczyk i telefon z miejsca loguje sie do zestawu..moge miec tel w bagazniku..wycisza radio..wyswietla numer dzwoniacego..ogolnie polecam..szczegolnie ze 180zl (na allegro) to wzglednie male pieniadze..a no i przyczepilem sobie przy lampce sufitowej takze potencjalnym amatorom cudzej wlasnosci nie rzuca sie w oczy <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
to są skutki gadania przez telefon w czasie jazdy,jeśli ktoś podobnie jak ja do niedawna uważa
że może sobie na to pozwolić bo jest takim świetnym kierowcą to niech się dobrze zastanowi
patrząc na tą fotę
Ja posiadam zestaw sluchawkowy bo tez przez kom bym mial wypadek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. I od tego czasu w schowku zawsze lezy zestaw <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ja posiadam zestaw sluchawkowy bo tez przez kom bym mial wypadek . I od tego czasu w schowku
zawsze lezy zestawW moim tez lezy... zanim go wyjme - juz nie jest potrzebny... albo wyjmowanie jeszcze bardziej utrudnia mi jazde, zas uzbrajanie sie za kazdym wsiasciem do auta to z deka bezsens...
-
W moim tez lezy... zanim go wyjme - juz nie jest potrzebny... albo wyjmowanie jeszcze bardziej
utrudnia mi jazde, zas uzbrajanie sie za kazdym wsiasciem do auta to z deka bezsens...
Ja jak wsiadam do auta to zaraz go podlaczam i tylko z niego korzystam;]