A gdzie letni ???

swifttarnow

wiesz ale juz wczesniej bylo mowione o tym by zlot letni odbyl sie w centralnej Polsce tak by kazdy mial w miare blisko i by przyjechalo jak najwiece osob

MKV

wiesz ale juz wczesniej bylo mowione o tym by zlot letni odbyl sie w centralnej Polsce tak by
kazdy mial w miare blisko i by przyjechalo jak najwiece osob

Wiem wiem.. ale jak narazie w role wczul sie kedzior a to na pewno nie jest centralna polska... poza tym nad morz ew wakacje to moze by sie skusili i ci co daleko maja... ja bym przyjechal nawet jakkbym do niemiec mial jechac <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

wazne jest towazystwo i klimat a nie jak daleko jest (przynajmniej dla mnie)

marek

babie doły to raczej nie jest "wolne" lotnisko, "wolne"
to jest w Borsku, a to nie jest już nad morzem
tylko nad jeziorem...

Zoltar coś na ostatnim spocie w Wejherowie wspominał, że ma tam jakieś wejścia czy cós <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Poza tym Orski jak organizuje KJS-y to czasami też robi tam OS-a czyli chyba można by tam coś wymyślić. No i zostaje ten Rusocin.
Jutro postaram się znaleźć jakiś sznurek do tego toru <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

marek

a kto tam zorganizuje

A co <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Na pomorzu posucha <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Ktoś by się znalazł. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Trzeba tylko konkretów: czy pole namiotowe <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />czy hotel <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" /> kwestie dojazdu na tor (ja proponuję Rusocin)
Do lata mamy jeszcze trochę czasu i myśląc o sierpniu (nie ma sinic na plaży) wszystko zdążylibyśmy zapiąć na ostatni guzik.
A kwestia centralnej Polski <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Już było parę razy.
Było na rubierzach a teraz może być morze <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

sajko

A co Na pomorzu posucha Ktoś by się znalazł.
Trzeba tylko konkretów: czy pole namiotowe czy hotel
kwestie dojazdu na tor (ja proponuję Rusocin)
Do lata mamy jeszcze trochę czasu i myśląc o sierpniu
(nie ma sinic na plaży) wszystko zdążylibyśmy
zapiąć na ostatni guzik.
A kwestia centralnej Polski Już było parę razy.
Było na rubierzach a teraz może być morze

ktos czyli kto ? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> rozumiem ze chcesz sie podjac tego wyzwania ? <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

marek

ktos czyli kto ? rozumiem ze chcesz sie podjac tego
wyzwania ?

"Na kogo wypadnie na tego bęc" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Mogę spróbować <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Wykonam parę telefonów, zdobędę info i wrzucę na forum.
Reszta (koszty) pewnie będą zależne od ilości fanów morza i spotkania się w Swiftowym doborowym towarzystwie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

sajko

"Na kogo wypadnie na tego bęc" Mogę spróbować
Wykonam parę telefonów, zdobędę info i wrzucę na forum.
Reszta (koszty) pewnie będą zależne od ilości fanów
morza i spotkania się w Swiftowym doborowym
towarzystwie

ja bym optowal za morzem...ale znajac zycie najpierw polowa przeglosuje ze nie moze a potem i tak nie przyjedzie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

swifttarnow

a to na pewno nie jest centralna polska...

no ale napewno blizej jej do centralnej niz np Gdansk

poza tym nad morz ew wakacje to moze by sie skusili i ci co daleko maja...

widzisz ale niektorzy pracuja i nie maja urlopu w zwiazku z czym np mi nie bedzie sie chcialo jechac na 2-3 dni dobrze ponad 1000km bo troche mnie to skrobnie a do tego ciut malo czasu bym tam spedzil. Sadze ze nie tylko ja bede mial wtedy takie obiekcje. A jesli Deblin jest za "malo centralny" to moze okolice Warszawy zeby nie bylo ze mi pasuje to tak naciskam.

MKV

a to na pewno nie jest centralna polska...
no ale napewno blizej jej do centralnej niz np Gdansk
widzisz ale niektorzy pracuja i nie maja urlopu w zwiazku z czym np mi nie bedzie sie chcialo
jechac na 2-3 dni dobrze ponad 1000km bo troche mnie to skrobnie a do tego ciut malo czasu
bym tam spedzil.

Z urlopem jesli masz problem (co rozumeim bo przez 3 lata tez nie moglem) to w zadne miejsce nie przyjedziesz chyba a nie tylko nad morze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Sadze ze nie tylko ja bede mial wtedy takie obiekcje. A jesli Deblin jest
za "malo centralny" to moze okolice Warszawy zeby nie bylo ze mi pasuje to tak naciskam.

Okolice warszawy byly na zeszlym zimowym... i generalnie nie ma tu nic ciekawego co latem mozna robic... przewaznie wszyscy jada z dala od wielkich miast a nie sie w ich okolice pchaja <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

swifttarnow

Z urlopem jesli masz problem (co rozumeim bo przez 3 lata tez nie moglem) to w zadne miejsce nie
przyjedziesz chyba a nie tylko nad morze

wiesz do takie Deblina czy gdzies w podobnej odleglosci nie byloby problemy z przyjazdem bo soboty i niedziele bede mial wolne. Poza tym nie chodzi tu tylko o mnie bo z tego co widac z postow i ankiety to sporej grupie osob pasuje Deblin, ale niech sie wszyscy zainteresowani wypowiedza i zobaczymy ile bedzie za ile przeciw i zobaczymy tez jak bedzie z lotniskiem i baza noclegowa

sholek

[color:"blue"] Jak na razie to tu jest masło maślane.
Ja mam od 13 sierpnia urlop i jadę nad morze więc nie widzi mi się jeździć nad morze dwa razy w ciągu 4 tygodni. Dęblin nawet mi pasuje do rodzinki będę miał 40km to ją odwiedzę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

marek

Robić razwietku <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />bo widzę, że już zaczynają się schody <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

NaczelnyFilozof

Robić razwietku bo widzę, że już zaczynają się schody

Zawsze znajdują sie osoby co mają daleko <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

Póki nie bedzie konkretów organizacyjnych to nic nie wymyślimy...

tomekdominik

Póki nie bedzie konkretów organizacyjnych to nic nie wymyślimy...

Dokładnie <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Wydaje mi się, że zloty odbywają się nie tam, gdzie chce większość klubowiczów, tylko tam, gdzie znajdzie się ktoś, kto podejmie się trudu organizacji zlotu <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" />

marek

Dokładnie Wydaje mi się, że zloty odbywają się nie
tam, gdzie chce większość klubowiczów, tylko tam,
gdzie znajdzie się ktoś, kto podejmie się trudu
organizacji zlotu

Dobra! robię rozeznanie w temacie tor, miejsca noclegowe.

tomekdominik

Dobra! robię rozeznanie w temacie tor, miejsca noclegowe.

Przydałby się konkurs na "Organizatora Najlepszego Zlotu" (o puchar ONZ <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />). Wtedy by było więcej chętnych na organizację spotkania klubowiczów. Tylko jakaś nagroda by musiała być. Może jakiś środek na rdzę, albo Swift GTi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Bro

Przydałby się konkurs na "Organizatora Najlepszego Zlotu" (o puchar ONZ ). Wtedy by było więcej
chętnych na organizację spotkania klubowiczów. Tylko jakaś nagroda by musiała być. Może
jakiś środek na rdzę, albo Swift GTi

jestem za <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />, tylko kto będzie w komisji oceniającej? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Barti

jestem za , tylko kto będzie w komisji oceniającej?

ja moge byc <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

tomekdominik

ja moge byc

Najpierw trzeba by było ustalić nagrodę <img src="/images/graemlins/present.gif" alt="" /> za poniesiony trud przy organizacji zlotu.
Wtedy zgłoszą się zawodnicy <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> A oceniać będą wszyscy chętni na zlot <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />

swifttarnow

DObry pomysl, tylko wylonienie zwyciscy by dlugo trwalo (no chyba zeby wtedy zrobic pare zlotow w ciagu roku i to najlepiej w tej samej porze roku zeby kazdy mial rowne szanse sie wykazac) <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />