podróżowanie TICO

RNA

Witam!
Słyszałem, że wiele osób zapuszcza się TICO bardzo daleko, po całej Europie i może nie tylko.
Ktoś z Was jeździ w dalsze trasy?

Ja z braku czasu (urlopu) oraz ogólnie krótkim czasem posiadania TICO (od sierpnia br.) nie pojeździłem tyle ile bym chciał. Byłem nim kilka razy w górach, przejechałem turystycznie ok. 3000km i jestem bardzo zadowolony.

Lubię pojeździć turystycznie. Większość motocyklem ale czasem też samochodem.

Pozdrawiam
RNA

przemneu

Witam!
Słyszałem, że wiele osób zapuszcza się TICO bardzo
daleko, po całej Europie i może nie tylko.
Ktoś z Was jeździ w dalsze trasy?

W zeszłym roku byłem w Choracji... no i jak to Chorwacja - praktycznie non-stop zrobiłem ponad 1000km (oczywiście z drobnymi przerwami). W ciągu tygodnia nabiłem ponad 3tyś km.
W tym roku objechałem jedynie trochę Polskę - ale i tak w ciągu tygodnia zrobiłem dobre 2,5 tyś km (Śląsk-Pomorze Zach.-Pomorze Wsch. i okolice-Śląsk) - i to z rowerkami na dachu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

pyza27

Witam!
Słyszałem, że wiele osób zapuszcza się TICO bardzo daleko, po całej Europie i może nie tylko.
Ktoś z Was jeździ w dalsze trasy?
Ja z braku czasu (urlopu) oraz ogólnie krótkim czasem posiadania TICO (od sierpnia br.) nie
pojeździłem tyle ile bym chciał. Byłem nim kilka razy w górach, przejechałem turystycznie
ok. 3000km i jestem bardzo zadowolony.
Lubię pojeździć turystycznie. Większość motocyklem ale czasem też samochodem.
Pozdrawiam
RNA

W tym roku wakacje- wałbrzych -czestochowa- swinoujscie, swioujscie-poznan- czestochowa, czestochowa-walbrzych, walbrzych-kolobrzeg-gdansk-czestochowa, Peklo cos ponad 2600 km

Dwie osoby na pokladzie + masa bagazu <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak zwykle Tiko nei zawodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Memomis

Ja w trakcie urlopu zjeździłem troche południową Polskę mam tam rodzine. Z centralnej Polski do Wadowic - Zakopane - Żywiec - Bielsko-Biała - Wisła. Praktycznie cały czas po górkach dwie dorosłe osoby i dwoje dzieci autko bez uwag.

Andree

Krótko po kupnie tico, ponad 2 lata temu, jechaliśmy w 4 osoby do zamku Neuschwanstein, kawałek za Monachium <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Wszystko bez najmniejszych problemów, 1000 km w jedną, dzień na miejscu i z powrotem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Pozdrawiam!

przemneu

Krótko po kupnie tico, ponad 2 lata temu, jechaliśmy w 4
osoby do zamku Neuschwanstein, kawałek za Monachium
Wszystko bez najmniejszych problemów, 1000 km w
jedną, dzień na miejscu i z powrotem
Pozdrawiam!

No to masz zdrowie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Andree

Hehe, no bez przesady, prowadziliśmy na zmianę z bratem <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

giver3

Witam!
Słyszałem, że wiele osób zapuszcza się TICO bardzo daleko, po całej Europie i może nie tylko.
Ktoś z Was jeździ w dalsze trasy?
Ja z braku czasu (urlopu) oraz ogólnie krótkim czasem posiadania TICO (od sierpnia br.) nie
pojeździłem tyle ile bym chciał. Byłem nim kilka razy w górach, przejechałem turystycznie
ok. 3000km i jestem bardzo zadowolony.
Lubię pojeździć turystycznie. Większość motocyklem ale czasem też samochodem.
Pozdrawiam
RNA

Ja w 98 roku byłem we Włoszech ok. 1500 km.
W następnym roku Hiszpania ok. 6500 km w 10 dni.
Autko spisywało się znakomicie. Miałem tylko małą przygodę we Włoszech z zatrzaśniętymi kluczykami w środku (teraz to już nie problem - umiem otwierać auto bez kluczyków :-)).

esen

Ja w 98 roku byłem we Włoszech ok. 1500 km.
W następnym roku Hiszpania ok. 6500 km w 10 dni.
Autko spisywało się znakomicie. Miałem tylko małą przygodę we Włoszech z zatrzaśniętymi
kluczykami w środku (teraz to już nie problem - umiem otwierać auto bez kluczyków :-)).

A jak to robisz? Bo u mnie to też potencjalnie możliwe. Mam alarm który zamyka mi drzwi nie zawsze gdy tego chce. Jak na razie pamiętałem zawsze o kluczykach, ale kiedyś się może zdarzyć...
Oczywiście nie pisz tego na forum bo to się zrobi forum dla złodziei, prosiłbym na maila lub gg:
GG 1732527
mail: [email protected]

leo

A jak to robisz? Bo u mnie to też potencjalnie możliwe. Mam alarm który
zamyka mi drzwi nie zawsze gdy tego chce. Jak na razie pamiętałem
zawsze o kluczykach, ale kiedyś się może zdarzyć...

A nie lepiej byłoby naprawić lub przekonfigurować sterowanie centralnym zamkiem?

esen

A nie lepiej byłoby naprawić lub przekonfigurować sterowanie centralnym zamkiem?
No w sumie nie, bo zobacz powiedzmy ze wychodzac z auta nacisne przycisk 'zamknij' i wkladajac do kieszeni przycisnie mi sie z daleka przycisk 'otworz', wtedy auto samo sie zamknie i nie bedzie stalo otwarte. Albo jak zapomne zamknac drzwi. No tylko, ze jest grozba zamkniecie sie z kluczykami. A co do przesterowywania to jakos nei mam ochoty nic tam grzebac. Poziom 'elektrykow' u nas jest czesto niski i potem bede musial tam przyjezdzac co chwile na jakies dodatkowe 'regulacje'. Wychodze tu z zalozenia "jak dziala to nei ruszac". Tylko trzeba pamietac o tych kluczykach. Kwiestia wyrobienia sobie nawyku

pyza27

No w sumie nie, bo zobacz powiedzmy ze wychodzac z auta nacisne przycisk 'zamknij' i wkladajac
do kieszeni przycisnie mi sie z daleka przycisk 'otworz', wtedy auto samo sie zamknie i nie
bedzie stalo otwarte. Albo jak zapomne zamknac drzwi. No tylko, ze jest grozba zamkniecie
sie z kluczykami. A co do przesterowywania to jakos nei mam ochoty nic tam grzebac. Poziom
'elektrykow' u nas jest czesto niski i potem bede musial tam przyjezdzac co chwile na
jakies dodatkowe 'regulacje'. Wychodze tu z zalozenia "jak dziala to nei ruszac". Tylko
trzeba pamietac o tych kluczykach. Kwiestia wyrobienia sobie nawyku

Jeszcze raz jak byc wytlumaczyl swoj tak myslenia to mozeby, cos podpowiedzial
chodzi mi o to cyt.. "i wkladajac
do kieszeni przycisnie mi sie z daleka przycisk 'otworz', wtedy auto samo sie zamknie i nie
bedzie stalo otwarte"

esen

Jeszcze raz jak byc wytlumaczyl swoj tak myslenia to mozeby, cos podpowiedzial
chodzi mi o to cyt.. "i wkladajac
do kieszeni przycisnie mi sie z daleka przycisk 'otworz', wtedy auto samo sie zamknie i nie
bedzie stalo otwarte"

Chodzi o to, ze jak przypadkiem otworze drzwi to po jakims czasie sie same zamkna. Ale ciebie pytalem jak otworzyc drzwi gdy kluczyki zostana w srodku, a auto mi sie zamknie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

pyza27

Chodzi o to, ze jak przypadkiem otworze drzwi to po jakims czasie sie same zamkna. Ale ciebie
pytalem jak otworzyc drzwi gdy kluczyki zostana w srodku, a auto mi sie zamknie

Pytanie masz sam centralny czy podlaczony do alarmu ???