no to "stjuningowalem" se wafla ehhhh
-
smiejcie sie, smiejcie- NIE ZNACIE DNIA ANI GODZINY
heheheheheehale w czym, że będziemy szukac bezpieczników <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
no dobra- przyznam sie
wiec wpadla mi ostatnia fajka za kokpit, a w promieniu 50 km nie bylo sklepu wiec.... heheheheheh <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
no comments- a zaczelo sie tak niewinnie-od "lajtowego
sprawdzenia kabli"
chyba wezme urlop hehheehehE tam jakoś strasznie się narobiłeś kiedy można było zdjąć od razu całość:
1h przy pomocy kolegi Sholek <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
no comments- a zaczelo sie tak niewinnie-od "lajtowego sprawdzenia kabli"
chyba wezme urlop hehheeheh<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> Miałem podobnie. Chciałem porządznie wyczyscić auto, potem fotele wymontowałem, a skończyło sie na wyciągnieciu wykładziny <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> A potem do nocy i jeszcze troche na drugi dzień rano składałem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Ja sie zawsze zastanawiam dlaczego wszycy idą drogą na około i zostawiają dolną belke. Niebardzo potrafie to zrozumieć. Mickey był świadkiem jak fajnie ściąga sie deche z belką. 7 śrub i po klopocie no jeszcze dwie z nawiewu. Jak ktoś lubi sobie live utrudniać to już nie moja sprawa.
Pozdrawiam -
tia...teraz kulego sholek wicie-rozumicie to i ja to wiem, bo mi schemata podeslales to se "patrzac z goory" wymyslilem- niestety, za pozno ale jak zaczalem delikutasnie rozkrecac, to odkrecalem wszystko w co sie dalo wsadzic srubokreta, no coz- zawszec to panie jakies doswiadczenie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
to i tak jestes szybki!!! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
-
no i blad!!! ja se teraz mam realistyczne puzzle na dlugie, zimowe wieczory- a ty: sru! sru! i po krzyku! romalnie zero przyjemnosci heheheheeh <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Walczyliśmy od 9 do 2 w nocy więc zależało nam na czasie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A mieliśmy energooszczędne żarówki; 30 min świeciły 10min przerwy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
no i blad!!! ja se teraz mam realistyczne puzzle na
dlugie, zimowe wieczory- a ty: sru! sru! i po
krzyku! romalnie zero przyjemnosci heheheheehTia zdaje Ci się.
My wpierw rozbieraliśmy tego delikwenta:
Aby później rozebrać mojego i poskładać do kupy.
Zajęło nam to w sumie hmmm około 9:00 byliśmy na miejscu, do około 02:00 w miarę poskładaliśmy i mogłem jechać do domu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> -
Tia zdaje Ci się.
My wpierw rozbieraliśmy tego delikwenta:wygląda jak by tam bomba mała pierdachnęła
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
wygląda jak by tam bomba mała pierdachnęła
[color:"blue"] To auto miało crash <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
wygląda jak by tam bomba mała pierdachnęła
E tam ... tylko Mickey & Sholek zdjęli deskę i wycięli kilka kabelków <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
no comments- a zaczelo sie tak niewinnie-od "lajtowego sprawdzenia kabli"
chyba wezme urlop hehheehehWygląda mi to na bardzo zaawansowaną walkę z wagą... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
O Matusiu kochana to idzie oczopląsu dostać.
życzę dużo cierpliwości.
Powodzenia i pozdrawiam. -
spox! dalem rade...no prawie...a prawie robi wieka roznice <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Wygląda mi to na bardzo zaawansowaną walkę z wagą...
waga-waga ale jaki modernistyczny "dizajn" - jak stoje na swiatlach nie ma bata we wsi coby mi nie zajrzal przez okienko <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
To auto miało crash
to zadne kresze, bomba czy kartacz- tylko se dlubal tam jakis partacz <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
nie chwalac siem- jam to uczynil!!!
-
kliknij tutaj drogi panie po obszerne sprawozdanie
==klik==