Zakochałem się w Swistaku
-
Witam
Do niedawna nie byłem do konca przekonany czy moje auto bedzie wdzięczne i czy bedzie dobrze służyło.
Po ostatniej podróży 2500 km jestem utwierdzony w przekaniu ze Swift był dobrym wyborem. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Moje auto przejechało 2500 km na takich kablach WN bez najmniejszego zająknięcia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Moja pioprzednie auto juz dawno by odmówiło posłuszeństwa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Pozdrawiam Swiftomaniaków
Jacek -
Witam
Do niedawna nie byłem do konca przekonany czy moje auto bedzie wdzięczne i czy bedzie dobrze
służyło.Po ostatniej podróży 2500 km jestem utwierdzony w przekaniu ze Swift był dobrym wyborem.
Moje auto przejechało 2500 km na takich kablach WN bez najmniejszego zająknięcia Moja
pioprzednie auto juz dawno by odmówiło posłuszeństwaPozdrawiam Swiftomaniaków
Jacek
Witam. Bo jak ktoś zauwazył cytuje " bo swifty to dobre auta som " <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
A kupiles juz nowe? Ba ja mam na zbyciu uzywane kabelki do 1.3 8v jakbys chcial
-
Więc witam w gronie zakochanych do szaleństwa Swift Maniaków <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Moje auto przejechało 2500 km na takich kablach WN bez najmniejszego zająknięcia
Tylko trochę paliwa szkoda <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
A kupiles juz nowe? Ba ja mam na zbyciu uzywane kabelki do 1.3 8v jakbys chcial
Dzieki Erde ze o mnie myślisz, ale kupiłem juz komplet nowych, po tym jak mnie Świstak dotkliwie kopnął owym kablem podczas uzupełniania płynu do spryskiwaczy.
Pewnie dał mi znak że coś nie tak <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Swoją drogą, kupiłem kable JANMOR - "MADE IN USA" LOL za 50 zł (zachwycony ceną)
Pozdrówka
Jacek -
Tylko trochę paliwa szkoda
A co ma paliwo do kabli WN <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
A co ma paliwo do kabli WN
Zużyte kable -> słabsze wyładowania na świecy
Słabsze wyładowanie na świecy (spotęgowane pewnie przez zużyte świece) -> źle spalana mieszanka, a czasem nie spalana
Autko traci trochę na mocy, a my wciskamy mocniej gaz
Wciskamy mocniej gaz -> auto więcej pali. -
Zużyte kable -Słabsze wyładowanie na świecy (spotęgowane pewnie przez zużyte świece) -Autko
traci trochę na mocy, a my wciskamy mocniej gaz
Wciskamy mocniej gaz -Co racja to racja! Odczułem różnice! Najbardziej podoba mi się teraz spokojna praca na biegu jałowym. Prawie silnika nie słychać. REWELKA. A co do pedału gazu, to chyba zeczywiscie jakoś go ostatnio tylko liżę:) Świece tez nowe NGK.
Pozdrawiam
Jacek -
Co racja to racja! Odczułem różnice! Najbardziej podoba mi się teraz spokojna praca na biegu
jałowym. Prawie silnika nie słychać. REWELKA. A co do pedału gazu, to chyba zeczywiscie
jakoś go ostatnio tylko liżę:) Świece tez nowe NGK.
Pozdrawiam
JacekNo to extra <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Wymień jeszcze filtr powietrza, jak tego nie zrobiłeś. -
na zlocie zimowym jechałem przez pół Warszawy z obsuniętym jednym kablem, gdzie końcówka kabla była o ok 1cm od styku kopółki i prawie nie przerywało na cylindrze, zaintrygowało mnie jednak głośne cykanie dochodzące spod maski <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
na zlocie zimowym jechałem przez pół Warszawy z
obsuniętym jednym kablem,To ja też sobie obsunę 1 kabel. Może będę szybciej jeździł, tak jak Ty. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
zaintrygowało mnie jednak głośne
cykanie dochodzące spod maski
A to był stłuczony Bro...
...war. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> -
na zlocie zimowym jechałem przez pół Warszawy z
obsuniętym jednym kablem, gdzie końcówka kabla była
o ok 1cm od styku kopółki i prawie nie przerywało
na cylindrze, zaintrygowało mnie jednak głośne
cykanie dochodzące spod maskiTo nic w porównaniu z moim. miesiąc jazdy bez oleju (ilość oleju symboliczna) Mechanik nie wierzył własnym oczom kiedy pojechałem na dolewke musiał wlać tyle ile normalnie wchodzi w ten silnik. W tymże miesiącu auto pokonało trasę do Chorwacji i z powrotem!!
-
Co racja to racja! Odczułem różnice! Najbardziej podoba mi się teraz spokojna praca na biegu
jałowym. Prawie silnika nie słychać. REWELKA. A co do pedału gazu, to chyba zeczywiscie
jakoś go ostatnio tylko liżę:) Świece tez nowe NGK.
Pozdrawiam
Jacek
Może ja wybredny jestem, ale o silniku swifta nie można powiedzieć że go nie słychać, trzeba być głuchym, albo przesiąść sie z malucha... -
Może ja wybredny jestem, ale o silniku swifta nie można powiedzieć że go nie słychać, trzeba być
głuchym, albo przesiąść sie z malucha...A moze masz coś nie tak z autem ? Ja juz troche samochodów objezdziłem i jest w nim prawie tak cicho jak w nowej polówce. Mi pasuje. <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
Np w moim poprzednim aucie był duzo głośniejszy motor a był to peugeot 309 1,6 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Pozdrawiam
Jacek -
To nic w porównaniu z moim. miesiąc jazdy bez oleju (ilość oleju symboliczna) Mechanik nie
wierzył własnym oczom kiedy pojechałem na dolewke musiał wlać tyle ile normalnie wchodzi w
ten silnik. W tymże miesiącu auto pokonało trasę do Chorwacji i z powrotem!!hehe Sajko moze poteirdzic - Swift jezdza bez oleju <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Moj na szczescie nie pali oleju ale to standard
-
hehe Sajko moze poteirdzic - Swift jezdza bez oleju Moj na szczescie nie pali oleju ale to
standardwielkie rzeczy, przejechałem Matizem kilkadziesiąt tysięcy na gazie i nie wiedziałem że mam zapieczony piersścień zbierający, nigdy nie miałem problemów z ubywającym olejem więc nie sprawdzałem poziomu, aż któregoś dnia zapaliła się lampka ciśnienia oleju więc heja do mechaniora bo pewnie pompa poszła, a tam się okazuje ze z miski zeszło tylko 250ml oleju, czyli praktycznie sucho. Nie tylko Swifty bez oleju jeżdżom <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />