zlosniki.pl
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj

    Co polecacie jako zabezpieczenie antykorozyjne?

    DAEWOO TICO - forum KlubTico
    13
    22
    226
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • P
      politolog16 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez politolog16

      Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby nie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />) dni lata i zabezpieczyć przed zimą swojego Tikusia. Jakie mazidło polecacie? Dzięki.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • W
        wojti13 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez wojti13

        Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby nie ) dni lata i zabezpieczyć przed zimą
        swojego Tikusia. Jakie mazidło polecacie? Dzięki.

        witam moim zdaniem najleprzym mazidłem jest BITGUM <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.Zależy jeszcze co chcesz konserwować bo ja całe podwozie zmarował będe własnie BITGUMEN.Sprawdzony preparat <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • C
          czesiu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez czesiu

          Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby nie ) dni lata i zabezpieczyć przed zimą
          swojego Tikusia. Jakie mazidło polecacie? Dzięki.

          Witam
          Konkretnie polecic nie mogę.Ale tydzień temu zakonserwowałem swojego tik-taka i w doborze srodka konserwującego opierałem się na opinii mojego ojca(wieloletni kierowca i maniak sprawności auta),i tak:
          Polecił mi tani,polski srodek Autosmar(ok 30zł za puszkę)i do tego środek konserwujący w areozolu ale nie pamietam nazwy(trzeba spytac w sklepie).Koszt całości 51zł.Niestety żeby nałożyc Autosmar potrzebny jest kompresor i pistolet najlepiej z długą dyszą.I trochę o samym wykonaniu bo nie jest łatwo,i mi zajęło dwa dni pracy.Na początek samochód ustawiłem na najeżdzie(lepszy jes kanał ale niestety brak takowego)dobra myjka ciśnieniowa i do dzieła.Umyłem dokładnie cały spód,nadkola wogóle wszystko co się dało spód wyglądał jak z fabryki.Potem sprężone powietrze,wydmuchałem wodę skąd tylko się dało,i autko na słońce do końca dnia coby obeschło.W tym czasie zciągnołem tapicerkę z drzwi,klapy bagaznika,plastyki (z prawej i lewej strony pod głosnikami),osłony pasów bezpieczeństwa,odkręciłem same automaty pasów,trzeba też wyciągnąc tylne korki gumowe z progów(są tuż przed tylnymi nadkolami)dopiłem jeszcze parę browarków i do domku.Nastepnego dnia piwko,i do pracy.A praca niestety brudniejsza.Trzeba rozcieńczyc(zwykłą benzyną) troszkę Autosmar,potem kompresor i naprzód.Dokładnie i gdzie sie da całe podwozie.Dokładnie wysmarowac(a przedtem oczywiście dokładnie umyc) wewnętrzne krawędzie błotników,zbiornik paliwa,przednie końcówki progów i inne newralgiczne miejsca w których ruda wyłazi.Po zkończeniu podwozia czas na progi i drzwi(trzeba jeszcz bardzej rozcieńczyc Autosmar prawie jak woda).Ja miałem pistolet z długą dyszą więc nie było problemu żeby dokładnie wymalowec progi.Dyszę wkładasz w otwory po pasach w prawo i lewo,potem w otwór z przodu(poto demontujesz plastyki pod głosnikami) i z tyłu tam gdzie zagłuszki.Psikałem tak długo aż ciekło otworkami z dołu progu.Potem drzwi i tylna klapa( po wymalowaniu trzeba ją ustawic tak żeby Autosmar mógł wycieknąc przez otwory,ja zrobiłem to sznurkiem za wycieraczkę i do zamka)Otwierasz kolejne piwko i zostawiasz autko żeby obciekło i obeschło.Srodek w spraju użyłem w komorze silnika i na masce.Pomalowałem spawy przy amorach i wszędzie tam gdzie widziałem rudą w innych tikaczach.Samochodzik najlepiej przykryc szmatami potem jest mniej czyszczenia.Acha,progi i drzwi najlepiej robic we dwóch bo trzeba zatykac przeciwne końce żeby opary nie zabrudziły wnętrza.Jak wszystko obcieknie i podeschnie wycierasz progi doły drzwi i jazda.Roboty trochę jest ale myślę,że warto.Raz,że wiesz co i jak jest zrobione,a dwa to jakieś 300zł w kieszeni.Bo w Bydzi wołają około 350zł za konserwację.

          Pozdrawiam i miłej pracy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • S
            SUZUALTO Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez SUZUALTO

            Bo w

            Bydzi wołają około 350zł za konserwację.

            <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />
            Baaardzo dużo. W 3mieście za konserwację podwozia w podobnym zakresie (tyle, że chyba bez demontażu tapicerki) 7,5 dychy (wraz z materiałem).
            Chociaż to było w ramach przeglądu antykorozyjnego, więc może jakaś zniżka? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • T
              todo Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez todo

              Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby nie ) dni lata i zabezpieczyć przed zimą
              swojego Tikusia. Jakie mazidło polecacie? Dzięki.

              Bardzo dobre są produkty firmy Valvoline, do podwozia czarny, do wnętrza miodowy. Ten do wnętrza ma długi wężyk zakończony dyszą dookólną, więc nadaje się świetnie do profili zamkniętych i w inne trudno dastępne miejsca. Ja osobiście poprawiałem konserwację po autoryzowanej firmie, która zrobiła mi to dostc niedokładnie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • stach
                stach ostatnio edytowany przez stach

                witam moim zdaniem najleprzym mazidłem jest BITGUM .Zależy jeszcze co chcesz konserwować bo ja
                całe podwozie zmarował będe własnie BITGUMEN.Sprawdzony preparat
                Bitgum lub Mastykor.Są jeszcze inne nazwy,ale te wszystkie środki są oparte na podobnym składzie.Różnią się tylko nazwą.Podwozie trzeba umyć gorącą wodą pod ciśnieniem,potem zakonserwować minią,a następnie Mastykorem czy Bitgumem lub o podobnej nazwie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • P
                  piotrek5555 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez piotrek5555

                  a co sadzicie o srodkach BITEX i BTC bo kturyms z nich zamierzam podwozie wymazac

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • R
                    RED Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez RED

                    A ja mam "Rust"-a...znaczy podpięcie do pradu 24/h dobę. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wydaje mi sie, że działa...a przynajmniej mam takie przekonanie. Tico ma już swoje lata, a jego stan blacharki jest nie najgorszy...parkuję pod chmurką i jeżdżę sporo-zimą także. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pozdrawiam

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • D
                      Darko Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Darko

                      Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby
                      nie ) dni lata i zabezpieczyć przed zimą swojego
                      Tikusia. Jakie mazidło polecacie?
                      Polecam valvoline tectyl. http://www.valvoline.pl/index_Tectyl.html
                      Zabezpieczone nim mam autko od nowości .

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • stach
                        stach ostatnio edytowany przez stach

                        a co sadzicie o srodkach BITEX i BTC bo kturyms z nich zamierzam podwozie wymazac
                        Nie patrz na nazwę.Ma być czarne i ma je rozpuszczać benzyna i ropa.Znam takich co konserwują spód auta zwykłym abizolem.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • P
                          piotrek5555 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez piotrek5555

                          Nie patrz na nazwę.Ma być czarne i ma je rozpuszczać benzyna i ropa.Znam
                          takich co konserwują spód auta zwykłym abizolem.

                          ma byc dobre

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • R
                            RED Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez RED

                            Sprawdzone...parę lat temu! Posmarowac olejem (smarem) spód auta i dość szybko ptrzejechać po piasku. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Piasek się przykleja do samochodu i jednocześnie zabezpiecza spód auta przed solą, wodą...dobre przed zimą! Natomiast wiosną można spód samochodu umyć na mijni...ale nie trzeba. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • P
                              piotrek5555 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez piotrek5555

                              Sprawdzone...parę lat temu! Posmarowac olejem (smarem) spód auta i dość
                              szybko ptrzejechać po piasku. Piasek się przykleja do samochodu i
                              jednocześnie zabezpiecza spód auta przed solą, wodą...dobre przed zimą!
                              Natomiast wiosną można spód samochodu umyć na mijni...ale nie trzeba.
                              Pozdrawiam

                              mylicie sie obywatelu z tym piaskiem, dobre to bylo jak sie paskudzilo czymkolwiek co tluste smarowne lepkie.
                              zwykly bitex po wyschnieciu tworzy powloke gladka (w miare)nie chropowata, jek upieprzysz piachem przed wyschnieciem to moze nie bys szczelna w niekturych punktach. poza tym chropowata powierzchnia latwiej sie zerwie ulegnie zniszczeniu czy popeka i wpysci wode

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • P
                                politolog16 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez politolog16

                                Na razie od pół godziny wydzwaniam po różnych sklepach z częściami i farbami i szukam mazidła. Ale nigdzie nie mają. Znacie może jakiś taki sklep w Warszawie (najlepiej Mokotów, ale pewnie za dużo wymagam).

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • A
                                  Artu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Artu

                                  Na razie od pół godziny wydzwaniam po różnych sklepach z
                                  częściami i farbami i szukam mazidła. Ale nigdzie
                                  nie mają. Znacie może jakiś taki sklep w Warszawie
                                  (najlepiej Mokotów, ale pewnie za dużo wymagam).

                                  Stacje benzynowe starego dobrego CPN <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
                                  Dobrego w mazidłach i innych takich, nie w paliwie <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
                                  Jest jeszcze taki sklepik mydło i powidło motoryzacyjne na petli "Wilanowska" <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • P
                                    politolog16 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez politolog16

                                    Stacje benzynowe starego dobrego CPN
                                    Dobrego w mazidłach i innych takich, nie w paliwie
                                    Jest jeszcze taki sklepik mydło i powidło motoryzacyjne na petli "Wilanowska"

                                    A w którym miejscu? Bo wzrokowo jakoś go nie kojarzę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • A
                                      Artu Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Artu

                                      A w którym miejscu? Bo wzrokowo jakoś go nie kojarzę.

                                      Pawilony wzdłuz Puławskiej. Kiedyś był...

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • P
                                        politolog16 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez politolog16

                                        Pawilony wzdłuz Puławskiej. Kiedyś był...

                                        Jeśli to ten koło szklarza, to rzeczywiście sklep jest, ale nic do zabezpieczenia antykorozyjnego nie ma. Ale dzięki

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • K
                                          Kacper Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez Kacper

                                          Zastanawiam się nad tym, by wykorzystać ostatnie (oby
                                          nie ) dni lata i zabezpieczyć przed zimą swojego
                                          Tikusia. Jakie mazidło polecacie? Dzięki.

                                          Witaj
                                          Ja jakiś czas temu miałem malucha i na nim testowałem różne wynalazki. Odkryłem dziwna ale skuteczną (około 3 lat-potem sprzedałem malucha bez śladu rdzy) metodę antykorozyjną: Najpierw szczotka druciana - zgrubsza zebrać rdzę, potem CORTANIN (około 15zł/litr) pomalować i po wyschnięciu powtórzyć malowanie, na CORTANIN podkład potem w zależności czy jest to podwozie czy nadwozie - AUTOGUM lub lakier.
                                          CORTANIN to takie tanie cudko, które wytrawia rdzę bardzo dogłębnie i na prawdę nie ma drugiego takiego tanie środka.
                                          Bardzo polecam CORTANIN bo jego dziłanie się sprawdza.
                                          Kacper

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • M
                                            mireks6 Użytkownik archiwalny ostatnio edytowany przez mireks6

                                            Na razie od pół godziny wydzwaniam po różnych sklepach z
                                            częściami i farbami i szukam mazidła. Ale nigdzie
                                            nie mają. Znacie może jakiś taki sklep w Warszawie
                                            (najlepiej Mokotów, ale pewnie za dużo wymagam).
                                            Szukaj w sklepach chemicznych typu farby, lakiery, itp. Dzisiaj właśnie kupywałem 5 litrową banieczkę bitgumu właśnie w takim sklepie za 33 PLN. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post