Nowa członkini forum :)
-
Koniec oczekiwania
W dniu wczorajszym (26.08.2205 o godzinie 01:40) urodziła mi się coreczka Sylwia
Mam nadzieje, że gdy dorosnie juz do czytania forum, nasze tikusie będą nadal połyka kilometry szos
Modek, wybacz taki temat na forum tico, ale jestem tak szczęsliwy, że chciał bym się podzielic tą radością z całym
swiatemGRATULUJE <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> to syzkuj kaske juz na Tikacza dla malej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
W dniu wczorajszym (26.08.2205 o godzinie 01:40)
urodziła mi się coreczka SylwiaMoje gratulacje! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Bardzo sympatyczny niemowlak. Cieszę się wraz z Wami! <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
A <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> już było, mam nadzieję? Jeśli nie, to kluczyki od tikacza do szuflady i... " W Polskę idziemy, drodzy panowie... " - póki Młodej Mamy jeszcze w domu nie ma... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Moje gratulacje!
Bardzo sympatyczny niemowlak. Cieszę się wraz z Wami!
A już było, mam nadzieję? Jeśli nie, to kluczyki od
tikacza do szuflady i... " W Polskę idziemy, drodzy
panowie... " - póki Młodej Mamy jeszcze w domu nie
ma...Dzięki serdebeleczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A co do świętowania <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> to dopiero bedzie, oj bedzie się działo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Jak na razie ja w pracy, a moje dziewczyny jeszcze do wtorku, środy w szpitalu, więc czasu jeszcze duuuużo <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Gratuluję!!!
Chciałbym kiedyś móc też tak się pochwalić"...na każdego przyjdzie pora" Na serio, nic nie jest w stanie zastąpic tego widoku <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Życzę każdemu takiej radosci, jakiej ja doswiadczam.
-
GRATULUJE to syzkuj kaske juz na Tikacza dla malej
Dzięki serdebeleczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mam nadzieję, że zamiłowanie do motoryzacji wyssie z mlekiem ojca <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Witaj
Gratuluję i życzę dużo zdrowia i szczęścia dla córeczki
jak i dla rodziców.
Nie dziwię się tej radości. Mnie jak się urodziła córa
to samochodem ledwo jechałem tak się cieszyłem.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego.
PiotrDzięki, dzięki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Ja po dziewiętnasto godzinnym porodzie nie byłem w stanie wogóle jechac samochodem. Wsiadłem i dwie godzinki przespałem się na siedząco i dopiero pojechałem do domu. Nie chciałem osierocic nowonarodzonej córeczki <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Gratuluje
Córka będzie się mogła pochwalić kiedyś koleżankom że
pierwszy samochód w jakim jechała w życiu to było
Tico, pozdrawiam.Dzięki za życzenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Koleżankom jak koleżankom, ale koledzy na pewno będą zazdrościc <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
I dla mamusi , tatusiu
Ps. A modek niby dlaczego mial by w to ingerowac ,
przecie sylwia to brac tikomaniakowaPodziękowac i oczywiscie przekazac zainteresowanym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Gratuluję szczęśliwemu tatusiowi
Dziekuję, mam nadzieję że mamusi też <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Stary
Gratulacje!!!!!!!!!!!
mam nadzieje ze spodoba jej sie jazda tikaczem tatusia <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
Stary
Gratulacje!!!!!!!!!!!
mam nadzieje ze spodoba jej sie jazda tikaczem tatusiaDzięki serdebeleczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Musi się spodobac, bo tatuś nie ma innego autka <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Gratuluje Ci Bracie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> i wszystkiego dobrego dla Sylwusi i Jej Mamusi <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
-
Gratuluje Ci Bracie i wszystkiego dobrego dla Sylwusi
i Jej MamusiDzięki serdeczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Oczywiście nie omieszkam przekazac życzeń <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Koniec oczekiwania
W dniu wczorajszym (26.08.2205 o godzinie 01:40) urodziła mi się coreczka Sylwia
Moje gratulacje <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> , jako niedawny ojciec wiem jak to fajnie. Miłych nieprzespanych nocek <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Moje gratulacje , jako niedawny ojciec wiem jak to
fajnie. Miłych nieprzespanych nocekDzięki serdebeleczne <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Oj fajnie, fajnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
A najfajniej bedzie jak wróccą do domu wreszcie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> (mała ma żółtaczkę, nie chce jeśc i traci na wadze <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />) -
Dzięki serdebeleczne
Oj fajnie, fajnie
A najfajniej bedzie jak wróccą do domu wreszcie (mała ma żółtaczkę, nie chce jeśc i traci na
wadze )
Nie przejmuj się, żółtaczka poporodowa to częste zjawisko. Tracenie na wadze to też normalne. A co do jedzonka to tylko cycuch <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> żadnych sztucznych świństw. Powoli, powoli a się unormuje, w końcu jeść dzidzia tez się musi nauczyć. Pozdrówka. -
Dzięki serdebeleczne
Oj fajnie, fajnie
A najfajniej bedzie jak wróccą do domu wreszcie (mała ma żółtaczkę, nie chce jeśc i traci na
wadze )
W dzisejszych czasach co drugie ma ,bedzie spoko , tylko te naswietlania <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> -
Nie przejmuj się, żółtaczka poporodowa to częste
zjawisko. Tracenie na wadze to też normalne. A co
do jedzonka to tylko cycuch żadnych sztucznych
świństw. Powoli, powoli a się unormuje, w końcu
jeść dzidzia tez się musi nauczyć. Pozdrówka.No niby tak, ale sam wiesz, tatusie martwią się na zapas, szczególnie jeśli chodzi o córusie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Boli, że już na starcie życiowym dopadają Ją różnorakie przypadłości <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
W szpitalu w którym rodziliśmy (Maków Mazowiecki) nie uznają nic co jest wykonane z silikonu tylko naturalna skóra cycucha matki. Jedynie co to ewentualne dokarmianie glukozą, ale tylko parę kropel na zaostrzenie apetytu i do cycucha <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Dzięki za słowa otuchy <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
No niby tak, ale sam wiesz, tatusie martwią się na zapas, szczególnie jeśli chodzi o córusie
Boli, że już na starcie życiowym dopadają Ją różnorakie przypadłości
W szpitalu w którym rodziliśmy (Maków Mazowiecki) nie uznają nic co jest wykonane z silikonu
tylko naturalna skóra cycucha matki. Jedynie co to ewentualne dokarmianie glukozą, ale
tylko parę kropel na zaostrzenie apetytu i do cycucha
Dzięki za słowa otuchy
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ja chce do cycucha <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" /> -
ja chce do cycucha
No cóż, trzeba się porozglądac, wybrac odpowiednio miękki i się przytulac, przytulac, przytulac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ja teraz mam kochaną konkurencję do cycuchów <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />