W jaki sposób zdjąć bęben hamulcowy?
-
Witam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Mam pytanko w jaki sposób można zdjąć bęben hamulcowy z użyciem normalnych domowych narzędzi? Znaczy się bez ściągacza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Czy wogóle jest to możliwe?
Pozdrawiam
Barteq -
Witam
Mam pytanko w jaki sposób można zdjąć bęben hamulcowy z użyciem normalnych domowych narzędzi?
Znaczy się bez ściągacza Czy wogóle jest to możliwe?
Pozdrawiam
BarteqSposob bez narzedzi.
Przykrec spowrotem kolo i walnij/szarpnij opone. -
Nie zabardzo zrozumiałem tę instrukcję <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Nie zabardzo zrozumiałem tę instrukcję
Podnieś samochód na podnośniku, zdejm dekielek (czy jak mu tam) osłaniający nakrętkę mocującą bęben do piasty, wyjmij zawleczkę, odkręć nakrętkę, zdejm podkładkę i zacznij mocować sie z kołem. Jak się zluzuje, to koło zejdzie ci razem z bębnem.-To była instrukcja mojego przedmówcy.
A ja robię tak:
Wszystko tak jak powyżej z tym, że wcześniej zdejmuję koło. Bęben wybijam młotkiem, najpierw go obstukuję po bokach, a następnie próbuję wybić go z piasty. Żeby nie rozwalić bębna, podłóż kawałek deseczki i dopiero w nią wal młotkiem. Powinno zejść. Po zdjęciu bębna zlikwiduj rant, który powoduje blokowanie o szczęki podczas zdejmowania...
Rany ale się rozpisałem, ale może trochę ci pomogą moje wywody.
Pozdrawiam i życzę owocnego grzebania... -
Możesz użyć też młotka, ale uważaj aby nie wyszczypać bębna.
-
Witam
Mam pytanko w jaki sposób można zdjąć bęben hamulcowy z
użyciem normalnych domowych narzędzi? Znaczy się
bez ściągacza Czy wogóle jest to możliwe?
Pozdrawiam
BarteqBez młotka sie nie obejdzie
Po odkręceniu nakrętki łożyskowej i zdjęciu podkładki przytszymujesz bęben od spodu i młotkiem udeżasz od góry w zewnętrzną część bębna pod kątem, tak aby bęben zbijać z czopa ( znaczy oderzasz do siebie) równocześnie co kilka uderzeń obracasz bęben na przykład o 90 stopni żeby się nie zaklinował. Musisz uważać żeby nie uderzać w tarczę kotwiczną.
Nie wiem czy coś zrozumiałeś bo nie wiem jak to porządnie wytłumaczyć. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Dzięki Wam wszystkim <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jutro zaczynam walić młotkiem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Dzięki Wam wszystkim
Jutro zaczynam walić młotkiemWszystko zależy, jak duży kołnierz zrobiły szczęki w bębnie. W moim przypadku, mimo walenia młotkiem nie udało się zdjąć bębnów. Skończyło się na pożyczeniu dużego ściągacza do łożysk od znajomego.