Co tak stuka ?
-
Witam!
Od jakiegoś już czasu jadąc po wszelkich wertepach (droga brukowa, polna) słyszę z okolicy prawego przedniego koła głuche stukanie przy resorowaniu. Amortyzatory mam nowe, ale już przed ich wymianą przypadłość ta dawała się we znaki, tak że nie mogą mieć z tym nic wspólnego. Z tego co w warsztacie sprawdzano łyżką wynika, że luzów w układzie nie ma. Co może być przyczyną? Osłony przegubów mam całe.
Pozdrawiam.
-
Witam!
Od jakiegoś już czasu jadąc po wszelkich wertepach (droga brukowa, polna) słyszę z okolicy prawego przedniego koła
głuche stukanie przy resorowaniu. Amortyzatory mam nowe, ale już przed ich wymianą przypadłość ta dawała się we
znaki, tak że nie mogą mieć z tym nic wspólnego. Z tego co w warsztacie sprawdzano łyżką wynika, że luzów w
układzie nie ma. Co może być przyczyną? Osłony przegubów mam całe.
Pozdrawiam.Mam dwie propozycje:
1. podjechać na stację diagnostyczną, np. gdzie wykonuje się przeglądy rejestracyjne i na wytrząsarce niech sprawdzą dokładnie całe zawieszenie - koszt. max. 30zł,
2. nadaj następnym razem tytuł wątka w ten sposób, aby od razu było wiadomo o czym jest mowa - to znacznie ułatwia odnalezienie tematu w przyszłości, np. Stuki w przednim zawieszeniu -
Być może przyczyną jest nie tyle sam amortyzator, ale kolumna McPersona - u mnie rownież dochodzą głuche stuki z przodu (ale przy wolnym manewrowaniu) i mechanik pod długich oględzinach stwierdził, że trzeba właśnie rozebrać McPersona - czekam z tym do wymiany amorków.
Pozdrawiam.
-
Mam dwie propozycje:
1. podjechać na stację diagnostyczną, np. gdzie wykonuje
się przeglądy rejestracyjne i na wytrząsarce niech
sprawdzą dokładnie całe zawieszenie - koszt. max.
30zł,
Tak... Ja byłem ostatnio taki naiwny i prosiłem przy przeglądzie o dokładne sprawdzenie przedniego zawieszenia bo były stuki z przodu. Samochód przeszedł "szarpaki" mechaniczne, potem po uniesieniu oględziny "ręczne" i nic nie wykryto. Kilka dni temu sam się wziąłem za dojście przyczyn i jak się okazało lewa końcówka drążka kierowniczego miała luzik potworny ale wyczuwalny tylko przy samochodzie niepodniesionym, stojącym. Wystarczyło poruszać koło rękami przy zablokowanej kierownicy! Czyli klasycznego, naprawdę dużego luzu nie wykryto na badaniu technicznym... Te szarpaki chyba tylko wykazują luz na przegubach wahaczy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Po wymianie końcówki stuki oczywiście zniknęły... -
Tak... Ja byłem ostatnio taki naiwny i prosiłem przy przeglądzie o dokładne sprawdzenie przedniego zawieszenia bo
były stuki z przodu. Samochód przeszedł "szarpaki" mechaniczne, potem po uniesieniu oględziny "ręczne" i nic
nie wykryto. ....Czyli trafiłeś na kiepskiego fachowca <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Luzy na końcówce drążka kierowniczego są spokojnie do wykrycia - trzeba podczas szarpania odpowiednio dołożyć palce i sprawdzić, czy nie ma tam luzu.
W zeszłym roku pojechałem do polecanej stacji diagnostycznej, gdzie był ponoć dobry diagnosta. Miałem objaw trzęsącej kierownicy przy mocnym hamowaniu z dużej prędkości. Co ciekawe, tarcze hamulcowe miały przejechane ok. 5kkm, więc je wykluczyłem. Dodatkowo okresowo pojawiały się stuki podczas skręcania. Spec ten dokładnie sprawdził amortyzatory, hamulce oraz zawieszenie. Mimo, że nie chciałem wierzyć, powiedział że winne są tarcze hamulcowe, a stuki to wina przegubu zewnętrznego. Po wymianie tych elementów wszystkie niepokojące objawy minęły. Z tego wynika, że jednak potrafią być też fachowcy na stacjach diagnostycznych.
Za całość badań zapłaciłem 35zł <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Czyli trafiłeś na kiepskiego fachowca
Luzy na końcówce drążka kierowniczego są spokojnie do
wykrycia - trzeba podczas szarpania odpowiednio
dołożyć palce i sprawdzić, czy nie ma tam luzu.
Może i był kiepski... <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> W każdym razie zbytnio zawierzył urządzeniu a przy ręcznych oględzinach wybrał niezbyt dobrą metodę bo podniósł cały przód. Dzisiaj przy wymianie końcówki razem z mechanikiem również doszliśmy do tego, że przy podniesionym samochodzie luz jest słabo wykrywalny. Dopiero jak druga osoba przytrzyma drugie koło lub kierownicę wyłazi ten luz i stuki. Trzeba się uczyć całe życie... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
Ze stukaniem u mnie jest ten sam problem <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />.
Jeśli chodzi o tarcze, hamulce, bębny, klocki, szczęki - wymieniałem cztery miesiące temu <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
CZęsto na ostrych zakrętach popiskuje coś w przednich kołach a od niedawna czasami dziwnie stuka <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />. I też bym się pewnie nad tym zastanawiał gdyby nie to że parę dni temu odkręcałem przednie nadkola aby zakonserwować podwozie.... I właśnie od tego czasu słyszę dziwne głuche stuki <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />.
Podejrzewam więc że te nadkola gdzieś ocierają i narazie się tym nie przejmuję... <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
Zobaczę jak sytuacja się będzie rozwijaći dam znać <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />