zlosniki.pl
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Tagi
    • Popularne
    • Użytkownicy
    • Grupy
    • Szukaj
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się

    Ubezpieczenie OC, AC...

    SUZUKI SWIFT / ALTO / IGNIS - forum
    14
    24
    126
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • D
      dingo22 Użytkownik archiwalny
      ostatnio edytowany przez dingo22

      Cześć. Mam swifta od roku i właśnie mi się kończy ubezpieczenie. W Warcie dałem rok temu za OC+AC jakieś 1400zł na rok, teraz przedłużenie będzie pewnie tańsze, ale może ktoś wie czy nie będzie jeszcze taniej gdzie indziej (nawet od nowa) np. w Link 4 ? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
      A tak w ogóle, to czy te swifty często są kradzione? Słyszałem, że na japończyków (i francuskie auta) nie ma amatorów. Jakiś immobilizer jest, blokada kierownicy i jeszcze by można dokupić dyby na pedały, zresztą normalnie trzymam auto w garażu. Umiem mniej więcej dobrze jeździć więc w tyłek się nikomu samochodem nie wpakuje (mam nadzieję), więc czy warto kupować w ogóle AC ? <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
      PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
      • P
        paruch Użytkownik archiwalny
        ostatnio edytowany przez paruch

        czy warto kupować w ogóle AC ?
        PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...

        Jeśli odpukać zdarzy Ci się stłuczka, albo ktoś Ci lakier porysuje, albo jeszcze nie wiadomo co (powódź, koniec świata...) to się przekonasz, że warto mieć AC <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
        • J
          Jastrzomb Użytkownik archiwalny
          ostatnio edytowany przez Jastrzomb

          PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...

          Przy cenach czesci do swiftow kazda stluczka moze byc bardzo bolaca dla kieszeni. Szczegolnie ze idzie sezon zimowy wiec o nieszczescie bedzie latwiej.

          PS. Kolega myslal ze Trabantow nie kradna bo i po co - a mial naprawde fajnego - silnik 1.1 (volkswagena), kombi. Niestety sie mylil <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
          • marekM
            marek
            ostatnio edytowany przez marek

            Cześć. Mam swifta od roku i właśnie mi się kończy
            ubezpieczenie. W Warcie dałem rok temu za OC+AC
            jakieś 1400zł na rok, teraz przedłużenie będzie
            pewnie tańsze, ale może ktoś wie czy nie będzie
            jeszcze taniej gdzie indziej (nawet od nowa) np. w
            Link 4 ?
            A tak w ogóle, to czy te swifty często są kradzione?
            Słyszałem, że na japończyków (i francuskie auta)
            nie ma amatorów. Jakiś immobilizer jest, blokada
            kierownicy i jeszcze by można dokupić dyby na
            pedały, zresztą normalnie trzymam auto w garażu.
            Umiem mniej więcej dobrze jeździć więc w tyłek się
            nikomu samochodem nie wpakuje (mam nadzieję), więc
            czy warto kupować w ogóle AC ?
            PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...
            Witam!
            Kradną wszystko! Zależy od nabywcy. A jeżeli chodzi o walenie w tył to nigdy nie mów "nigdy". Sam byłem taki pewien aż nie walnąłem.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
            • D
              DONOTDELETE Użytkownik archiwalny
              ostatnio edytowany przez DONOTDELETE

              Cześć. Mam swifta od roku i właśnie mi się kończy ubezpieczenie. W Warcie dałem rok temu
              za OC+AC jakieś 1400zł na rok, teraz przedłużenie będzie pewnie tańsze, ale może ktoś
              wie czy nie będzie jeszcze taniej gdzie indziej (nawet od nowa) np. w Link 4 ?

              Ja bym sie wstydzil miec nawet OC w Link4 - to jest banda oszustow, a firmuje to warta <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />

              A tak w ogóle, to czy te swifty często są kradzione? Słyszałem, że na japończyków (i
              francuskie auta) nie ma amatorów. Jakiś immobilizer jest, blokada kierownicy i jeszcze
              by można dokupić dyby na pedały, zresztą normalnie trzymam auto w garażu. Umiem mniej
              więcej dobrze jeździć więc w tyłek się nikomu samochodem nie wpakuje (mam nadzieję),
              więc czy warto kupować w ogóle AC ?

              Po moich zeszlotygodniowych doswiadczeniach mowie ze warto miec AC!

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
              • D
                dingo22 Użytkownik archiwalny
                ostatnio edytowany przez dingo22

                Przy cenach czesci do swiftow kazda stluczka moze byc
                bardzo bolaca dla kieszeni. Szczegolnie ze idzie
                sezon zimowy wiec o nieszczescie bedzie latwiej.
                PS. Kolega myslal ze Trabantow nie kradna bo i po co - a
                mial naprawde fajnego - silnik 1.1 (volkswagena),
                kombi. Niestety sie mylil

                Może masz i racje, ale co do trabantów to razem z maluchami jedne z częściej kradzionych aut (głównie potem na części) - szczególnie polówki kombi - kolega powinien w nim założyć zamek otwierany kartą, immobilizer i namierzanie GPSem, a tak... - jakieś 4 kafle do tyłu... <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                • J
                  Jastrzomb Użytkownik archiwalny
                  ostatnio edytowany przez Jastrzomb

                  Może masz i racje, ale co do trabantów to razem z
                  maluchami jedne z częściej kradzionych aut (głównie
                  potem na części) - szczególnie polówki kombi -
                  kolega powinien w nim założyć zamek otwierany
                  kartą, immobilizer i namierzanie GPSem, a tak... -
                  jakieś 4 kafle do tyłu...

                  Ubezpieczenie by mu wystarczylo, nie odzyskal by calej forsy ale az tyle by nie stracil. Kazdy samochod moga ukrasc "na czesci", im czesci drozsze tym samochod atrakcyjniejszy. W wiekszych miastach to wala wszystko jak leci - ja juz stracilem malucha, poloneza oraz 2 radia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                  • D
                    dingo22 Użytkownik archiwalny
                    ostatnio edytowany przez dingo22

                    Ubezpieczenie by mu wystarczylo, nie odzyskal by calej
                    forsy ale az tyle by nie stracil. Kazdy samochod
                    moga ukrasc "na czesci", im czesci drozsze tym
                    samochod atrakcyjniejszy. W wiekszych miastach to
                    wala wszystko jak leci - ja juz stracilem malucha,
                    poloneza oraz 2 radia.

                    Co do malucha, to podobno można otworzyć kluczykami od innego malucha... U mnie kiedyś spod bloku odprowadzili, ale miał odcięty akumulator (trzeba było nacisnąć jeden guzik) i porzucili jakieś 200m dalej. Daewoo matiz otwiera się podobno szybciej łamakiem niż seryjnym kluczykiem. Nie wierze jednak by kradziono wszystko. Tym się zajmują jakieś zorganizowane grupy, które muszą mieć zbyt na towar. Nikt teraz nie kupuje nówki na giełdzie, części do nowych samochodów też raczej nie biorą ludzie z drugiej ręki(używane). Co prawda swift jest tanim samochodem, mógłby się ktoś skusić..., ale na części nie da rady, bo jednak wciąż mało jest tych samochodów u nas, a do powtórnej sprzedaży za dużo zachodu ze swiftem - ma immobilizer, więc trudniej ukraść, a i cena marna (jeszcze czy się znajdzie nabywca na niego...) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                    • J
                      Jastrzomb Użytkownik archiwalny
                      ostatnio edytowany przez Jastrzomb

                      Co do malucha, to podobno można otworzyć kluczykami od
                      innego malucha... U mnie kiedyś spod bloku
                      odprowadzili, ale miał odcięty akumulator (trzeba
                      było nacisnąć jeden guzik) i porzucili jakieś 200m
                      dalej. Daewoo matiz otwiera się podobno szybciej
                      łamakiem niż seryjnym kluczykiem. Nie wierze jednak
                      by kradziono wszystko. Tym się zajmują jakieś
                      zorganizowane grupy, które muszą mieć zbyt na
                      towar. Nikt teraz nie kupuje nówki na giełdzie,
                      części do nowych samochodów też raczej nie biorą
                      ludzie z drugiej ręki(używane). Co prawda swift
                      jest tanim samochodem, mógłby się ktoś skusić...,
                      ale na części nie da rady, bo jednak wciąż mało
                      jest tych samochodów u nas, a do powtórnej
                      sprzedaży za dużo zachodu ze swiftem - ma
                      immobilizer, więc trudniej ukraść, a i cena marna
                      (jeszcze czy się znajdzie nabywca na niego...)

                      Juz kiedys mialem immobilazer w nowym samochodzie - cieszylem sie nim cale 3 miesiace. Ostatnio w Lodzi modne sa kradzierze pojedynczych czesci - slyszlem od znajomych o drzwiach (Renault) oraz maska i zbiornik paliwa (Polonez).

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                      • P
                        piter34 Użytkownik archiwalny
                        ostatnio edytowany przez piter34

                        Cześć. Mam swifta od roku i właśnie mi się kończy ubezpieczenie. W Warcie dałem rok temu za
                        OC+AC jakieś 1400zł na rok, teraz przedłużenie będzie pewnie tańsze, ale może ktoś wie czy
                        nie będzie jeszcze taniej gdzie indziej (nawet od nowa) np. w Link 4 ?
                        A tak w ogóle, to czy te swifty często są kradzione? Słyszałem, że na japończyków (i
                        francuskie auta) nie ma amatorów. Jakiś immobilizer jest, blokada kierownicy i jeszcze by
                        można dokupić dyby na pedały, zresztą normalnie trzymam auto w garażu. Umiem mniej więcej
                        dobrze jeździć więc w tyłek się nikomu samochodem nie wpakuje (mam nadzieję), więc czy
                        warto kupować w ogóle AC ?
                        PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...

                        W przypadku naszego Swifta (rocznik 200, 1.3 GLX1) sprawa ubezpiezpieczenia w Link4 wygląda następująco (OC,AC,NW):
                        Przy zachowaniu znizek z PZU facet przez telefon wyliczxyl mi sumę 2600PLN!!! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
                        Jak juz zbieralem szczeke pod stolem, to jeszcze sie zapytal, czy uwazam, ze cena jest zbyt wygorowana...

                        Ubezpieczenie bedzie wiec w PZU za niecale 1600PLN (mamy male znizki).

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                        • D
                          dingo22 Użytkownik archiwalny
                          ostatnio edytowany przez dingo22

                          W przypadku naszego Swifta (rocznik 200, 1.3 GLX1)
                          sprawa ubezpiezpieczenia w Link4 wygląda
                          następująco (OC,AC,NW):
                          Przy zachowaniu znizek z PZU facet przez telefon
                          wyliczxyl mi sumę 2600PLN!!!
                          Jak juz zbieralem szczeke pod stolem, to jeszcze sie
                          zapytal, czy uwazam, ze cena jest zbyt
                          wygorowana...
                          Ubezpieczenie bedzie wiec w PZU za niecale 1600PLN (mamy
                          male znizki).

                          Słuchaj, jak my braliśmy z salonu, to dealer zaproponował Wartę właśnie - była promocja na pełny pakiet, jak pisałem zapłaciliśmy jakieś 1400 na rok (i to w ratach po 700zl - całością byłoby jeszcze taniej!) Zorientuj się może...

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                          • K
                            KrzychKrakowski Użytkownik archiwalny
                            ostatnio edytowany przez KrzychKrakowski

                            Słuchaj, jak my braliśmy z salonu, to dealer zaproponował Wartę właśnie - była promocja na pełny pakiet, jak pisałem
                            zapłaciliśmy jakieś 1400 na rok (i to w ratach po 700zl - całością byłoby jeszcze taniej!) Zorientuj się
                            może...

                            tez dostalem pakiet Warty - ok. 1600 zl/rok ale ja mam gls wiec troszke wyzsze AC. generalnie cudow chyba nie ma na rynku ubezpieczen. podobno samopomoc ma dosc niskie ceny ale nie wiem jaka to firma.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                            • M
                              mikson Użytkownik archiwalny
                              ostatnio edytowany przez mikson

                              jasne i jak ci zbija szybe tez ja wstawisz z ac?

                              mi walneli 4 kola i jak przeliczylem to oplaca sie wywalic z wlasnej kieszeni, bo ubezpieczenie pokryje ale z tego co mi powiedzial agent ubezp. to leci ci zwyzka , ktora bedzie sie za toba dluugo ciagnela.

                              pozdr

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                              • K
                                KrzychKrakowski Użytkownik archiwalny
                                ostatnio edytowany przez KrzychKrakowski

                                jasne i jak ci zbija szybe tez ja wstawisz z ac?
                                mi walneli 4 kola i jak przeliczylem to oplaca sie wywalic z wlasnej kieszeni, bo ubezpieczenie pokryje ale z tego
                                co mi powiedzial agent ubezp. to leci ci zwyzka , ktora bedzie sie za toba dluugo ciagnela.
                                pozdr

                                szmaciarstwo w tych ubezpieczeniach! no ale z czegos musza zyc...

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                • M
                                  mirwil Użytkownik archiwalny
                                  ostatnio edytowany przez mirwil

                                  na suzuki jest pakietowe!!!!!!
                                  zniżki wtedy nie mają znaczenia. bierzesz pakiet w PZU - kosztuje on chyba 5,1 % wartości auta. ja za 2-letnie zapłaciłem 1100 zł - za całość

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                  • M
                                    mirwil Użytkownik archiwalny
                                    ostatnio edytowany przez mirwil

                                    Witam!
                                    Kradną wszystko! Zależy od nabywcy. A jeżeli chodzi o
                                    walenie w tył to nigdy nie mów "nigdy". Sam byłem
                                    taki pewien aż nie walnąłem.

                                    Ale jedne częściej, drugie rzadziej. O ile golfa skradną ci po tygodniu o tyle swiftem nawet na ukrainę nie bałem się jechać

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                    • S
                                      sosna Użytkownik archiwalny
                                      ostatnio edytowany przez sosna

                                      Cześć. Mam swifta od roku i właśnie mi się kończy ubezpieczenie. W Warcie dałem rok temu za OC+AC jakieś 1400zł na
                                      rok, teraz przedłużenie będzie pewnie tańsze, ale może ktoś wie czy nie będzie jeszcze taniej gdzie indziej
                                      (nawet od nowa) np. w Link 4 ?
                                      A tak w ogóle, to czy te swifty często są kradzione? Słyszałem, że na japończyków (i francuskie auta) nie ma
                                      amatorów. Jakiś immobilizer jest, blokada kierownicy i jeszcze by można dokupić dyby na pedały, zresztą
                                      normalnie trzymam auto w garażu. Umiem mniej więcej dobrze jeździć więc w tyłek się nikomu samochodem nie
                                      wpakuje (mam nadzieję), więc czy warto kupować w ogóle AC ?
                                      PS To mój pierwszy samochodzik, więc nie wiem...

                                      Dla mnie przy zakupie w salonie najkorzystniejszą ofertę złożył FILAR - 1200 PLN.To był pakiet oczywiście.
                                      Jest on honorowany przez firmy pośredniczące w zakupie samochodów nie tylko nowych.
                                      A tak naprawdę to chyba wszyscy bierzemy pod uwagę przede wszystkim kradzież.
                                      Nawet trzymając autko w garażu.Z tym powypadkowym odszkodowaniem, to różnie bywa w różnych firmach.
                                      Każda ma jakiegoś haka, a Polacy nie umieją czytać umów ani regulaminów, bo są napisane pod ubezpieczyciela.
                                      Wiem, gdyż miałem przygodę Poldkiem, a ubezpieczony (AC/OC) byłem w PZU. O zgrozo.
                                      A jaki dowalili domiar na następne lata ? Więcej płaciłem niż za nowe auto.

                                      Mimo wszystko WARTO mieć gdziekolwiek ubezpieczenie.Niektórzy dają nawet na cztery raty, aby tylko złapać klienta.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                      • O
                                        orvar Użytkownik archiwalny
                                        ostatnio edytowany przez orvar

                                        Dla mnie przy zakupie w salonie najkorzystniejszą ofertę
                                        złożył FILAR - 1200 PLN.To był pakiet oczywiście.
                                        Jest on honorowany przez firmy pośredniczące w zakupie
                                        samochodów nie tylko nowych.
                                        A tak naprawdę to chyba wszyscy bierzemy pod uwagę
                                        przede wszystkim kradzież.
                                        Nawet trzymając autko w garażu.Z tym powypadkowym
                                        odszkodowaniem, to różnie bywa w różnych firmach.
                                        Każda ma jakiegoś haka, a Polacy nie umieją czytać umów
                                        ani regulaminów, bo są napisane pod
                                        ubezpieczyciela.
                                        Wiem, gdyż miałem przygodę Poldkiem, a ubezpieczony
                                        (AC/OC) byłem w PZU. O zgrozo.
                                        A jaki dowalili domiar na następne lata ? Więcej
                                        płaciłem niż za nowe auto.
                                        Mimo wszystko WARTO mieć gdziekolwiek
                                        ubezpieczenie.Niektórzy dają nawet na cztery raty,
                                        aby tylko złapać klienta.
                                        To prawda , teraz firmy ubezpieczeniowe "walczą"o klienta i jak trafi tam ktoś nieświadomy , skubią z PLN - ów ile się da.
                                        Dobrze jest znaleźć jakiegoś agenta ubezpieczeniowego , który ubezpiecza w kilku firmach wtedy jest duże prawdopodobieństwo że trafimy na odpowiadającą nam ofertę.
                                        Ja też mam ubezpieczone autko w Filarze , za 5- latka OC AC NW zapłaciłem 900 pln bez zniżek - u innych trzeba by było zapłacić o wiele więcej. A najlepsze jest to że te wszystkie firmy mają różne zniżki o których nawet nie informują klientów , więc warto ciągnąć za język agentów.
                                        Polecam zapłacić AC i NW , nigdy nie wiadomo co się może stać, bo o OC to nie dyskutujemy nawet.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                        • S
                                          sosna Użytkownik archiwalny
                                          ostatnio edytowany przez sosna

                                          To prawda , teraz firmy ubezpieczeniowe "walczą"o klienta i jak trafi tam ktoś nieświadomy , skubią z PLN - ów ile
                                          się da.
                                          Dobrze jest znaleźć jakiegoś agenta ubezpieczeniowego , który ubezpiecza w kilku firmach wtedy jest duże
                                          prawdopodobieństwo że trafimy na odpowiadającą nam ofertę.
                                          Ja też mam ubezpieczone autko w Filarze , za 5- latka OC AC NW zapłaciłem 900 pln bez zniżek - u innych trzeba by
                                          było zapłacić o wiele więcej. A najlepsze jest to że te wszystkie firmy mają różne zniżki o których nawet nie
                                          informują klientów , więc warto ciągnąć za język agentów.
                                          Polecam zapłacić AC i NW , nigdy nie wiadomo co się może stać, bo o OC to nie dyskutujemy nawet.

                                          Tak.Są tacy fachowcy, co znają wszystkie firmy na rynku, ich za i przeciw.Nie pamiętam jak się o nich mówi.
                                          Kumpel korzystał z takiej porady i gość wyłożył mu kawe na ławę co gdzie i za ile.
                                          Ile można zarobić a ile stracić i w jakich sytuacjach.
                                          Jeżeli jeszcze nie wybrałeś to poszukaj takiego.Zbierz wszystkie wiadomości,przeanalizuj sam za i przeciw.
                                          Następnie zadzwoń do niego i powiedz na co się zdecydowałeś, albo jeśli nie jesteś gościa pewien to osobiście załatw
                                          sobie ubezpieczenie.
                                          Tyle porad.Decyzja należy do Ciebie.Choć jeśli kupiłeś za gotówę to AC nie jest obowiązkowe.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                          • L
                                            latimer Użytkownik archiwalny
                                            ostatnio edytowany przez latimer

                                            Mam ubezpieczenie w Hestii. Dają dodatkowo 20% zniżki na OC i AC jeżeli wykupisz u nich inne ubezpieczenia nie komunikayjne na kwotę min. 250 zł. Taki pakiet nazywa się Hestia 7. Jeżeli ubezpieczasz dom, mieszkanie możesz ubezpieczenie przenieść do Hestii i wtedy odpada Ci te dodatkowe 250 zł.

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj 0
                                            • 1
                                            • 2
                                            • 1 / 2
                                            • Pierwszy post
                                              Ostatni post