Płyn hamulcowy, mieszanie problem....
-
Przy wymianie mógł Ci też urwać jakiś przegnity przewód hamulcowy, sprawdź to w tej okolicy gdzie był wymieniany cylinderek.
-
sprawdzałem przewody są ok zero wycieków itp
-
sprawdzałem
przewody są ok zero wycieków itpA odpowietrzanie było?
-
tego to ja nie wiem ale chyba raczej nie ;/
bo reszta kół nie ruszana była widząc po nakrętkach. -
To zalewaj płyn hamulcowy, odpowietrzaj hamulce i będziesz widział.
Choć jak mówisz, że minimum było płynu to szybo gdzieś musiało to uciec -
Przy okazji podłączę się do tematu hamulców.
Mam u siebie jakąś dolegliowść, że pedał hamulca trochę dziwnie się chyba zachowuje, a mianowicie...podczas jazdy pierwsze wciśnięcie wchodzi np. na 1/3 lub pół głębokości i hamuje łagodnie, za chwilę mogę nacisnąć drugi raz to zahamuje już mocniej, jest trochę twardszy i wchodzi płyciej, za trzecim razem jest twardy, wchodzi płytko i hamuje mocno...
Przy następnym hamowaniu np. za kilometr znowu to samo... -
zapowietrzony układ
-
Odpowietrzałem po wymianie przewodów hamulcowych, a przedtem też zachodziło to zjawisko...
Ale zobaczę, może jeszcze jedno odpowietrzenie nie zaszkodzi układowi... -
zmieniłbym w takim razie uszczelniacze w pompie
-
Droga albo trudna to impreza?
Nigdy nie zagłębiałem się w ten temat. -
ok 30zł i w sumie prosta o ile latwo odkreca Ci sie przewody przy pompie i calosc skrecisz tak by nie ciekło
-
Choć jak mówisz, że
minimum było płynu to szybo gdzieś musiało to uciecA moim zdaniem skoro układ nie został odpowietrzony to po prostu jakby automatycznie wziął sobie "brakującą" część ze zbiorniczka i stąd ten ubytek...
ZureX jedź czym szybciej do jakiegoś warsztatu i niech Ci odpowietrzą porządnie cały układ hamulcowy. Ew. bierz kolegę do pomocy i rób sam.