mk4 - demontaż zderzaka
-
Mój zderzak po bliskim spotkaniu trzeciego stopnia z lisem wymaga delikatnego ponitowania.
Aby zeszła dolna część to zauważyłem, że wystarczy odkręcić 4 śruby mocujące tą metalową belkę. Górnej części raczej nie odkręce, bo wkręty mocujące nadkola są totalnie skorodowane, a nie widzi mi się rozwiercać ich wszystkich. Pytanie jak górna i dolna częśc zderzaka są ze sobą połączone, bo nie chcę nic połamać. -
Z tego co pamiętam, to pod nadkolami są jeszcze jakieś mocowania dolnego zderzaka.
Są jeszcze takie jakby metalowe wsporniki? wychodzące właśnie jakoś spod nadkola do dołu zderzaka. -
Pod nadkolem nic więcej nie ma, bynajmniej u mnie - odchyliłem błotnik aby wykręcić lampy i się przyjrzałem
A te blaszki od dołu pękły, będę musiał dosztukować.
Chodzi mi tylko o sposób połączenia górnej i dolnej części zderzaka, nie mogę rozkminić jak je rozdzielić bez łamania czegokolwiek -
trzeba wyjąc lampy a więc trzeba zdjąc nadkole i odkręcić dwie śrubki od strony błotnika , potem na samych końcach zderzaka dwa wkręty łączace zderzak z błotnikiem , nastepnie wyjechać całym zderzakiem z belkąi górną dokładką .
Ogólnie rób pokolei wszystko , a będziesz widział co jeszcze trzyma. Górna czesc z dolna jest wciskana na zatrzaski , wiec energicznym ruchem ( uderzeniem ) rozłącza i łączy się to w całość
-
Lampy wykręciłem bez zdejmowania nadkoli
No ale widać jednak dalej się bez tego nie obejdzie....:/
Macie jakieś patenty na skorodowane wkręty, czy pozostaje mi tylko wiertarka? -
nacięcie ich szlifierką i odkręcanie płaskim śrubokrętem , ewentualnie dobre cęgi i pójdą o ile da się je dobrze ścisnąc