swift mk4 '99 1.0, 4 drzwiowy poj. zbiornika paliwa
-
Ten silnik żywi sie powietrzem ???
a tak a innej paki , musiałeś nieźle denerwować tirowców jadąc 80-90 -
Ten silnik żywi sie
powietrzem ???
a tak a innej paki
, musiałeś nieźle denerwować tirowców jadąc 80-90a skąd, z Waw są dwie drogi takie główne nad morze, jedna - od początku trasą: częściowo płatna, druga krajowa, która jest w remontach, w 70% jednopasmowa, gdzie nikt nie jedzie szybciej niż te 90 (chyba ze sie komuś bardzo spieszy, to juz jego problem), także tiry mnie nie wyprzedzały, ba połowe drogi jechałem za jednym z DPD
-
Mimo wszystko myślę
że to za dużo... LPG by Ci wychodziło 15,5L zakładając 30% wyższe spalanie, mi na
krótkich odcinkach więcej jak 10,7 nie wyszło (a to i tak dużo). Wiadomo, silnik mam
mniejszy, ale 5L różnicy między nimi trochę mi nie pasuje .Ale 1.6 miota swiftem jak szatan
-
Dokładnie tyle,
wczoraj tankowałem, wynik tylko i wyłącznie po mieście (nocą głównie oczywiście)
650km - 38l, 1000km to jak jechałem nad morze z dziewczyną.
Mam już bardzo
ogarniętą granicę między dynamiczną jazdą, a ekonomiczną jazdą a i z autem pod
względem spalania wszystko bardzo okTo już Pegotem nie jeździsz? Czyżby się popsuł?
-
Czy tylko mi te
wyniki spalania wydają się niewiarygodne? Jest tu jeszcze ktoś z 1.3 aby
potwierdzić/ zaprzeczyć?
Ech, ciekawi mnie
ile mój beny łyka... Nigdy do pełna zalane nie miałemW 2009 roku jak jechałem do Karpacza i z powrotem to wyszło mi 4,9 l/100 km na dystansie 1300 km (wyjazd + trochę zwiedzania).
Auto było załadowane 2 osobami dorosłymi, 2 dzieci i reszta auta upchana na maksa (łóżeczka turystyczne, spacerówka, foteliki, masa ubrań dla dzieciaków.
Jak rok później jechałem do Zakopanego z takim samym obciążeniem to spalił już 5,8 l/100...
Ale całą drogę powrotną jechałem w dużym deszczu - koleiny na trasie wypełnione wodą, miał sporo ciężej + mega korek w Krakowie
Dla mnie spalanie poniżej tej wartości jest nierealne, szczególnie jeśli Rav ma silnik do wymiany - chyba, że ten brakujący litr paliwa nadrabia olejem
-
50km/h na 5 biegu
nie jest ekonimiczne xd
najbardziej
ekonomiczna prędkośc przy orginalnej skrzyni w moim przypadku 1,3 - długa - to
90km/h, natomiast przy krótkej skrzyni z gti podejrzewm, że 80km/h, bo wtedy obroty
są 2200-2300 - tak też jechałem, poza tym robilem kilka testów jadąc do dziewczyny
na fajnych trasach, odcinki po 70km robiłem za 3,2l benzyny, co daje 4,2l/100km i
jest super wynikiem, trasa nad morzem jest równie dobra i da rade zejść do takiego
wyniku, choć sam producent wskazuje spalanie 4,7l przy prędkości 90km/h i 6,3l przy
120km/h - niejednokrotnie łamałem już tą dolną granicęSzkoda takiego silnika oszczędnego wymieniać, nawet już zmęczonego życiem, bo następny będzie na pewno bardziej żarłoczny
-
benzynę olejem nadrabia zeby było co konsumować i jechać dalej...
-
To już Pegotem nie
jeździsz? Czyżby się popsuł?nie jesteś na bieżąco, za tydzień bede miał vectre 04 rok
-
benzynę olejem
nadrabia zeby było co konsumować i jechać dalej...już przestałem patrzeć na miernik poziomu oleju, po prostu dolewam litra najtanszego za 13zł co tydzień, żeby dożył wymiany tylko... Silnik ma kompresje, mało pali, ma moc, ale bierze ogromne ilości oleju, także niestety na złom z nim : |
-
Silnik ma kompresje, mało pali, ma moc, ale
bierze ogromne ilości oleju, także niestety na złom z nim : |No i skończy się zasięg 600 km w mieście i 1000 km w trasie na pełnym baku...
Teraz będzie 600 km w trasie i 400 km w mieście. -
Cytat:
Ale 1.6 miota swiftem jak szatan szczerbaty
-
No i skończy się
zasięg 600 km w mieście i 1000 km w trasie na pełnym baku...
Teraz będzie 600 km
w trasie i 400 km w mieście.600km w miescie na 40l? 650 mówiłem!
Zaraz sie przejade na stacje i wrócę z wynikiem z tej nocy, bo zrobiłem ponad 400km... -
nie jesteś na
bieżąco, za tydzień bede miał vectre 04 rokA za dwa tygodnie będzie Xsara Picasso pewnie
-
600km w miescie na
40l? 650 mówiłem!Szczegółów się czepiasz...
Mówiłem, że będziesz robił 400 km w mieście z silnikiem GTi pod maską. -
A za dwa tygodnie
będzie Xsara Picasso pewnieNie, to jest już pewne
-
Szczegółów się
czepiasz...
Mówiłem, że
będziesz robił 400 km w mieście z silnikiem GTi pod maską.jak bede mial GTi - choć możliwe że nie bede miał, bo plastek ma jakiś problem techniczny z elektryką - to nie będe patrzył czy pali 32zł czy 42zł na 100km
Aktualny wynik to: 612km i tankowanie 37,6l (mogłem wyjeździć tą resztę, ale wole mieć paliwo, tym bardziej, że codziennie już nie chce palić...
No także średnie spalanie 6,14l - miasto, w pracy, dynamiczna jazda, wiele postojów na włączonym silniku. Przy obecnych cenach paliw - ok 5,50zł: 100km - 34zł
edit:
aha i odradzam wszystkim stacje paliw BLISKA, niby to samo paliwo co orlen, a spalanie wychodzi o pół litra większe niż po tankowaniu na STATOIL -
Nie wiesz, że nie powinno się jeździć na paliwie w baku "do końca", nie jest to zbyt zdrowe dla silnika
-
Nie wiesz, że nie
powinno się jeździć na paliwie w baku "do końca", nie jest to zbyt zdrowe dla
silnikaMyślisz, że istnieje coś co jest jeszcze w stanie zaszkodzić silnikowi, który bierze litr oleju na tydzień?
-
Myślisz, że
istnieje coś co jest jeszcze w stanie zaszkodzić silnikowi, który bierze litr oleju
na tydzień?No, bardziej sie boje o pompę
-
GTi po 20 lat mają i jakoś pompy im nie padają
Co do elektryki, do zrobienia, tylko trochę czasu potrzeba aby połączyć elektrykę mk4/5 z mk3
PS:
Następny który opitoli mnie na światłach... ;( (sooo saad)
A co do tego co może zaszkodzić takiego silnikowi to odpowiadam:
woda zamiast oleju, na pewno zaszkodzi (wersja extreme)