[mk 1.3 gs '92] Nie chce odpalic szarpie jak diabli
-
to by wskazywało na dmuchnieta uszczelkę pod głowicą
-
to by wskazywało na
dmuchnieta uszczelkę pod głowicąAlbo słynny pęknięty 3 tłok
-
może macie racje że zbagatelizowałem sytuację, ale nic nie wskazywało na aż tak poważną awarię. palił ok mimo palącej się kontrolki od czasu do czasu. co do płynu , ja głupkowaty nie sprawdziłem przy kupnie stanu płynów, poprzednik zaświadczał głową że wszystko gra jak należy... ale sprawdziłem chłodnice ... i echo w zbiorniczku pusto. dolałem na szybkości i wszystko było ok. do pewnego czasu:/ostatnio moje podejrzenia padły na urządzenie Bingo M , to jakiś emulator , Wy się znacie lepiej więc nie tłumaczę:) zauważyłem wodę w "złączu urządzenia". przeczyscilem preparatem do konserwacji potencjometrow, podobnierz usuwa zabrudzenia siarczki itp. podsuszyłem , podłączyłem i wtedy zaczął pluć jakby niedopalonym paliwem przy gazowaniu, i obroty zaczęły się obniżać to za chwilę rosnąć...nie mam głowy do mechaniki a do elektryki to już zupełnie:) może ten emulator padł lub sterowniki poszły się...nie mam pojęcia:/
-
Dla mnie to głowica (tłok pęknięty trochę mniej) - skoro wodę wciąga i wypluwa płyn z wydechu... To pewnie płyn chłodniczy idzie wydechem a nie niespalone paliwo
-
Tego się właśnie obawiałem , chociaż do końca miałem nadzieję ,że to coś innego.jutro oddaje do sprawdzenia...
Trochę się obawiam ceny za naprawę:/ bo czytałem ile mniej więcej kosztuje
Jak uda mi się naprawić auto w miarę nie wielkim nakładem ( w co wątpię:) to zrobię turne po Polsce:) -
a nie lepiej kupić kompletny sinlik? są w smiesznych cenach jesli chodzi o swifty.
Mowa o sprawdzonym silniku - chyba że masz dobrego mechaniora który ożywi Twoj
-
a nie lepiej kupić
kompletny sinlik? są w smiesznych cenach jesli chodzi o swifty.
Mowa o sprawdzonym
silniku - chyba że masz dobrego mechaniora który ożywi TwojZ rok temu user forum z Poznania sprzedawał kompletny 1.3 z przebiegiem podobno 130 kkm za 200 zł
-
Poważnie za 200? w sumie miec zapasowy sprawdzony nie było by głupie. ale najpierw musze sie dowiedziec co mojemu jest. jak wyjdzie strasznie drogo bede sie martwil:/ a póki co trzymajcie kciuki
-
to musisz mieć w
skrzynce bezpieczników jedno puste miejsce (tak trochę osobno), wkładasz tam jakiś
bezpiecznik i błyskakolego , mam pomarańczową skrzyneczke full bezpiecznikow, obok jeden slot ale juz zajety , tzn jest bezpiecznik.jak wrzuce zdjecia to podeślę linki( nie stalowe od gazu, tylko do pliku:)
-
Poważnie za 200? w
sumie miec zapasowy sprawdzony nie było by głupie. ale najpierw musze sie dowiedziec
co mojemu jest. jak wyjdzie strasznie drogo bede sie martwil:/ a póki co trzymajcie
kciukiOto jego ogłoszenie - wykopałem klik
Mogłem sam wziąć za grosze, pewnie niedługo by mi się przydał
-
wow kolega juz nie spi?:) faktycznie trafiaja sie okazje:)
zamieszczm link do obejrzenia:
http://www.youtube.com/watch?v=cT-oswBnbHg
link z pracy mojego swifta:) nie wiele widać bo w garażu, kolejne będą lepsze:) -
Fajny Gs Mk2
Co do wody z wydechu to normalne szczególnie przy niższych temp.
Odnośnie świec:
http://autokult.pl/2011/02/23/ocena-wygladu-swiec-zaplonowych-czesc-1http://autokult.pl/2011/02/24/ocena-wygladu-swiec-zaplonowych-czesc-2
Ale żeby ocenić ich stan należało by przejechać sie kawałek autem, rozgrzać dobrze silnik, i nie zamulać.
-
wow kolega juz nie
spi?:)A z roboty wróciłem
faktycznie trafiaja sie okazje:)
Czasem naprawdę coś można ustrzelić
zamieszczm link do
obejrzenia:
http://www.youtube.com/watch?v=cT-oswBnbHg
link z pracy mojego
swifta:) nie wiele widać bo w garażu, kolejne będą lepsze:)Auto naprawdę zadbane.
Co do wody z wydechu, to jeśli odpaliłeś na zimnym silniku to trochę wody mogło wydechem pójść...
-
dziękuje Panowe za takie miłe komentarze:) auto oprócz rdzy pod spodem wygląda naprawdę nie źle, dlatego od razu go kupiłem z żoną:) pierwsze auto i to Suzuki:)
co do wody , mam nadzieję że macie rację i że mechanik znajdzie usterkę i będzie git, nie mylić z gti:) pozdrawiam -
dziękuje Panowe za
takie miłe komentarze:) auto oprócz rdzy pod spodem wygląda naprawdę nie źle,
dlatego od razu go kupiłem z żoną:) pierwsze auto i to Suzuki:)
co do wody , mam
nadzieję że macie rację i że mechanik znajdzie usterkę i będzie git, nie mylić z
gti:) pozdrawiama kiedy jedziesz do mechaniora?
-
a kiedy jedziesz do
mechaniora?już stoi od rana, wieczorem mam nadzieję już coś wiedzieć
-
Bardzo ładnie wygląda Twój Swifcik, chociaż nie widać go w pełnej okazałości...
A teraz mam może trochę głupie pytanie: dlaczego masz zatkany czymś czerwonym wlot powietrza do filtra??? Skąd on bierze powietrze w takim razie??? -
Bardzo ładnie
wygląda Twój Swifcik, chociaż nie widać go w pełnej okazałości...
A teraz mam może
trochę głupie pytanie: dlaczego masz zatkany czymś czerwonym wlot powietrza do
filtra??? Skąd on bierze powietrze w takim razie???już odpowiadam:) wlot powietrza do filtra został przerobiony:) to zrobił poprzedni właściciel. to jest z nakretki od spray-u:)
oczywiście jest otworek.
a dlaczego?: ponieważ kiedy jest za duży wlot powietrza , na gazie potrafi szarpać a nawet nie odpalać.
im bardziej silnik rozgrzany tym mniej potrzebuje powietrza. nie znam przyczyny tego zjawiska ale tak jest:) kiedyś zrobie dokładniejszy filmik i pokaże wam go w całej okazałości jak mi go mechanik odda bo stoi od wczoraj i tęsknie już za moją Suzi:) -
jak cos nie dziala jak powinno to trzeba to zatkać nakrętka po sprayu
wspaniała teoria, typowo polska myśl techniczna.jak juz sie uporasz z obecnymi awariami to radze udać sie do jakiegoś kumatego gazownika niech wyreguluje instalacje.
-
jak cos nie dziala
jak powinno to trzeba to zatkać nakrętka po sprayu
wspaniała teoria,
typowo polska myśl techniczna.
jak juz sie uporasz
z obecnymi awariami to radze udać sie do jakiegoś kumatego gazownika niech
wyreguluje instalacje.Spoko, jednemu userowi gazownicy wsadzili w dolot gąbkę, żeby silnik zdławić, bo gasł na gazie