Dławienie, przerywanie Swift GTi
-
Sonde i czujnik temperatury płynu można chyba wykluczyć bo CHECK by sygnalizował, a pokazuje że jest OK. Sprawdze w takim razie rozrząd i alternator. A co do układu zapłonowego, to co konkretnie masz na mysli? Przewody WN, świece ?
-
Ja dzisiaj sprawdziłem i wyregulowałem TPSa bo jak się okazało wcale nie był wyregulowany ale i tak nie odczułem żadnej zmiany. Za to obroty jak spadają na czy luzie czy przy wciśniętym sprzęgłem to zatrzymują się na 1-2 sekundy na poziomie 1500 a potem dopiero spadają do normalnych. Nie wiem czy to spowodowane wyregulowaniem TPSa czy to coś innego ale przed regulacją nie kojarzę żeby coś takiego się działo
-
Sebek Rally:
Sonde i czujnik temperatury płynu można chyba wykluczyć bo CHECK by sygnalizował,
a pokazuje że jest OK.
Nie zawsze. Czujnik może na przykład mieć trochę za małą oporność na zimno. Przy klapniętej sondzie też nie zawsze pokaże Check.Sprawdze w takim razie rozrząd i alternator.
Zobacz czy rozrząd jest na znakach i tyle. Jeśli chodzi o alternator, to po prostu sprawdź napięcie na zaciskach akumulatora przy pracującym silniku.A co do układu zapłonowego, to co konkretnie masz na mysli? Przewody WN, świece ?
Świece, kable, aparat, palec, kopułkę, cewkęDżizas:
Ja dzisiaj
sprawdziłem i wyregulowałem TPSa bo jak się okazało wcale nie był wyregulowany ale i
tak nie odczułem żadnej zmiany. Za to obroty jak spadają na czy luzie czy przy
wciśniętym sprzęgłem to zatrzymują się na 1-2 sekundy na poziomie 1500 a potem
dopiero spadają do normalnych. Nie wiem czy to spowodowane wyregulowaniem TPSa czy
to coś innego ale przed regulacją nie kojarzę żeby coś takiego się działo
Pewnie masz za mocno wykręcony zderzak do przepustnicy - taki mały talerzyk z wystającym tłoczkiem przy przepustnicy. -
Ok, diagnostykę układu zapłonowego całego znalazłem i ustawienie rozrządu, ale nie mogłem znaleść jak zbadać czujnik temperatury i sondy lambda, wiesz może gdzie to jest?
-
6E-43
-
6E-43
- 6E-87 + 6E-88
-
Mam taką zagwostkę.... mierze rezystancje na przewodach WN według instrukcji na stronie 6F-5. W tabelce są podane wartości 10-22 kOMÓW / m. Jak przy pomocy zwykłego miernika moge pomierzyć te wartości? Bo nie mam u siebie takiej funkcji mierzenia, mam tylko w samych OMACH. Z proporcji ?
-
Witam. U mnie zaobserwowałem identyczny problem. Silnik odpala normalnie, ale jeśli jest zimny spadają mu obroty zamiast się wkręcić wyżej pracując na "ssaniu". Spadają tak do 500-550 obr/min i słychać ewidentnie że silnik nie pracuje na wszystkie garki (praca zbliżona do silnika V8 na jałowych: trytyn trytyn trytyn ). Do tej pory mi to nie przeszkadzało bo jest ciepło i od razu przełącza na gaz praktycznie więc nie jeździłem za dużo na Pb. O dziwo na LPG nie ma żadnego problemu, silnik pracuje równo i wkręca się idealnie. Na benzynie przy wciśnięciu przepustnicy w opór silnik się dławi, przerywa, wkręca powoli na obroty tak do 5000 obr/min a potem już ciśnie normalnie pod odcinkę. Podejrzewam albo listwę wtryskową (regulator ciśnienia) ale bardziej prawdopodobne są chyba wtryski bo te hałasują, nawet zwróciło to moją uwagę. Szczególnie na zimnym je słychać. Listwę przekładałem jeszcze niedawno bo myślałem że w mojej starej padł regulator (auto bardzo lubiło benzynę w sporych ilościach), teraz przystopowało. Po wymianie jeździłem dużo na benie żeby sprawdzić czy coś to dało i auto ładnie przyspieszało i nie było problemów jak opisałem wyżej. A teraz... dobrze że ma gaz bo bym nie pojeździł dziadem.
Niestety nie mam wtryskiwaczy pod ręką więc nie mogę sprawdzić czy mogą być przyczyną tych cyrków.
Wykluczam zatkany filtr czy wadliwą pompę paliwa bo przy wysokich obrotach nie przerywa nic.
Jakieś sugestie?
-
Witam
Najprawdopodobnie "gubi" Ci iskre. Przyczyna:- Za duża przerewa na świecach (regulacja, wymiana świec)
- za duża przerwa w kopółce (zużyta, może palec)
- przebicie na kablach zapłonowych (najlepiej sprawdzić po ciemku)
- najmniej prawdopodobe to brak dobrej masy na silniku.
(podałem w rozsądnej kolejności, lecz polecam zacząć od najtańszych części )
Skoro szarpie silnik to oznacza, że zapłon się opóźnia na któreś świecy, czyli za słaba iskra lub jej nie ma. Wykluczam TPS, filtry, czujniki temperatur, zapłon, zawory i inne rzeczy, bo wtedy to by wogóle nie przyspieszał, nie odpalał, cały czas za duże lub za małe obroty, szarpanie silnika występowało by non stop na wszystkich obrotach, poza tym komputer i tak dopasuje ustawienia mieszanki do żle ustawionego TPS (walczyłęm z nim kilka miesięcy i róznicą było tylko to, że nie miał luzu na pedale gazu i obroty nie spadały prawidłowo, tylko rosły do np 1500r/m), za małęj ilości powietrza lub paliwa, ewentualnie może za dużo palić lub przyspieszać jak maluch.
-
w przypadku zle ustawionego TPS'a zmienia się przyspieszenie i moc. może komputer w pewnym zakresie sam reguluje sobie to wszystko, ale bez przesady. po co byłby TPS skoro silnik sam sobie dobrze daje rade bez niego ?
-
Czujnik TPS - wraz ze spadkiem wartości rezystancji wzrasta napiecie - prawo Ohma. Czyli "dając gazu" wzrasta napięcie w czujniku TPS, które idzie do komputera, dzięki czemu komputer wysyła identyczną wartość napięcia na wtrysk paliwa, ma tylko takie zadanie. Nie ma nic wspólnego z "szarpaniem silnika". Na początku jest wartość "zero" rezystancji, żeby komputer nie dawał paliwa na wtrysk wiecej niż trzeba (żeby uzyskać obroty 800r/m itp.) a przerwe w TPS ustawia się, żeby był przepisowy "luz" na pedale gazu, w sytuacji, w ktorej żeby delikatnie wciśnięty gaz nie przyspieszał pracy silnika, tylko przez pomyłke urzytkownika.
Nawet jak zepsuje się czujnik TPS suzuki będzie dalej przyspieszało, a idzie to za tym, że otwierając bardziej przepustnice zwiększa się ssanie przez tłoki, mimowoli leci więcej paliwa, pozatym jest jeszcze sonda lambda, która daje informacje dla komputera, że jest za mało paliwa w mieszance i ten zwiększa poziom przepływającego paliwa na wtrysku. -
Miałem identyczny problem, zaczęło mi szarpać, spadek mocy i głośniejsza praca silnika. Wiedząc, że mam starą kopułke i palec aparatu zapłonowego - wczoraj wymieniłem te elementy, przy okazji ustawiłem zawory, po odkręceniu świec, okazało się ze jedna stopka (elektroda) świecy (a jest ich cztery) była zgięta i robiła zwarcie. To było przyczyną szarpania silnikiem; nie zauważyłem tego wcześniej zakładając świece, bo kto by się spodziewał tego. Przy okazji silnik zaczął lepiej pracować przez nową kopułke (stara była już tak wypalona, że same igły już zostały zamiast prętów ) a jest to koszt zaledwie 24 zł. Pozdrawiam
-
Przy okazji silnik zaczął lepiej pracować przez nową
kopułke (stara była już tak wypalona, że same igły już zostały zamiast prętów ) a
jest to koszt zaledwie 24 zł. PozdrawiamKopułka do GTI jest taka sama jak w 8-zaworówce? Wg intercarsu tak jest, ale nie jestem przekonany... Jakiej firmy kopułkę i palec kupiłeś?
-
Aparat zapłonowy z justy nie jest taki jak w GTi (inne gabaryty) toteż kopułka również jest inna. Nie wiem jak w 8V z SS.
-
Aparat zapłonowy z
justy nie jest taki jak w GTi (inne gabaryty) toteż kopułka również jest inna. Nie
wiem jak w 8V z SS.co ma Justyna do SS ? nie za bardzo rozumiem trafności tego postu
-
Kolega pytał o aparat zapłonowy z 8V a zakładam że silnik justy/SS to to samo. Oczywiście mogę się mylić sądząc jednak po oznaczeniu modelu silnika (g13ba) to tutaj bym się doszukiwał trafności mojego poprzedniego postu