Stuki w lewej części tyłu (MK5)
-
Brzmi to jakby sie tam coś mocno obijało, dośc martwiące to jest, z drugiej zaś strony tyłu zdarzyło mi ise chrobotanie chyba z bębna.
p.s. zna ktoś dobrego spenia w 3 city im blizej Gdyni tym lepiej
coś takiego znalazłem używal ktoś http://www.serwis-rumia.pl/ -
Brzmi to jakby sie
tam coś mocno obijało, dośc martwiące to jest, z drugiej zaś strony tyłu zdarzyło mi
ise chrobotanie chyba z bębna.
p.s. zna ktoś
dobrego spenia w 3 city im blizej Gdyni tym lepiej
coś takiego
znalazłem używal ktoś http://www.serwis-rumia.pl/sprawdź sobie w wątku na technicznym pt. "polecane warsztaty i te inne", coś o warsztacie z Rumii tam było, ale to chyba było ASO.
-
....dzięki, ciężko się szuka tutaj a jako administrator innego forum motoryzacyjnego od szukania zaczynam, i nawet wpisując "RUMI" wychodziły stRUMIenice
także o Rumii raczej nic.
Wstawiłem rano i udalem sie kolejką do pracy , maja dzwonić, choć na stuki to sugerował Pan gumę pod sprężyną... Zobaczymy , będe informował.EDIT:
no i wiem już wszystko : Sprężyny na koncach dobijały zwojami o siebie, naciągneli jakąs rurkę igielitową i ma być ok (120 zeta po 60 za stronę za rozbiórkę i działanie) do tego w bębnach był syf i lekko pozapiekane wszystko (60 zl po 30 za stronę) gratisem doleją płynu chłodniczego i wymienią żarówkę w oświetleniu tablicy. Razem 180. Myślę że znośnie, Pan zaproponował jeszcze konserwację podwozia 120 +35 za środek. Chyba się skuszę ale tak za miesiąc bo w tym mi sie szykuje inny spory wydatek. -
....dzięki, ciężko
się szuka tutaj a jako administrator innego forum motoryzacyjnego od szukania
zaczynam, i nawet wpisując "RUMI" wychodziły stRUMIenice
także o Rumii
raczej nic.
Wstawiłem rano i
udalem sie kolejką do pracy , maja dzwonić, choć na stuki to sugerował Pan gumę pod
sprężyną... Zobaczymy , będe informował.Daj znać, bo sam chciałbym ten stukot wyeliminować.
Pod sprężyną nie ma gumy. -
edytowałem post wyżej i wszystko opisałem.
-
W ogóle mam ten sam problem w MKV irytujący taki stukot. A najdziwniejsze jest to że czasem jest ... a czasem go nie ma A diagnoza w autku fryca dość ciekawa
-
Po robocie odbieram autko i jutro opisze wrażenia, Warsztat ma dobre opinie w klubie suzuki, zajmują sie tylko tym, jak wjechałem to stały 4 świstaki, czyli raczej ludzie z nimi tam jeźdzą, mam nadzieję że okaże sie strzałem w dzisiątkę. Bo to drugie z założenia budżetowe auto w domu, więc wolałbym w niego nie inwestować zbytnio.
-
....dzięki, ciężko
się szuka tutaj a jako administrator innego forum motoryzacyjnego od szukania
zaczynam, i nawet wpisując "RUMI" wychodziły stRUMIeniceTak na przyszłość: w "złośliwej" wyszukiwarce wpisujesz szukane słowo w cudzysłowie, np "rumi" i wtedy bez problemu coś znajdziesz, kwestia cierpliwości
-
w moim swifcie (MK3) też czasem tak stuka. faktycznie, to nie non stop stuka, ale trochę postuka, a później przestanie, szczególnie jak się jedzie po jakichś nierównościach bądź dziurach. i tak jest od ponad roku. nie wiem, czy martwić się tym na poważnie czy przymknąć na to oko.
-
Rewelacja, cisza spokój nic nie stuka nic nie hałasuje. Czyli sprężyny w dół chłopy naciągać na nie gumę i jazda..... Czy jakoś tak.
A te stuki to jeszcze poprzedni właściciel znał (wujek) i tez dokładnie tak samo raz cichły raz się pojawiały, ostatnio przestały cichnąć więc się zabrałem za nie.
Jeszcze muszę półkę wygłuszyć bo od kiedy wsadziłem w nią głośniki to mi minimalnie zaczęła skrzypo -pukać.A co do cudzysłowia w wyszukiwarce to sprawdź przyjacielu sam różnicę w wynikach, bo ja żadnej nie widzę
-
Możesz wrzucić foto sprężyn z tymi gumami ?
-
Bardzo proszę.
Widać tutaj dokładnie że koncówka (góra) doszła do kolejnego zwoju, czyli kawałek węża ogrodowego i troche zacięcia.
Swoją drogą widac że trzeba to podwozie zakonserwować bo poleci jak z górki. -
Rewelacja, cisza
spokój nic nie stuka nic nie hałasuje. Czyli sprężyny w dół chłopy naciągać na nie
gumę i jazda..... Czy jakoś tak.No ja to prawie zawsze gume naciągam...
-
Ja się zastanawiam czy po prostu nie wymienić sprężyny (sprężyn? trzeba chyba wymienić obie jakby co). Tylko koszty mogą być niezłe jedna sprężyna to chyba coś 130 zł