Hamulce w SS Gti
-
odgrzałeś kotleta
Przyznaje, że szukałem długo i nie znalazłem odpowiedzi. Albo szukajka jest kiepska albo jestem gupi
Przód masz 250, tył
231A tylna nie ma 240mm?
-
A tylna nie ma 240mm?
Ma! W GTi przód 250 wentylowany, tył 240 niewentylowany. -
A tylna nie ma
240mm?fakt 240, przepraszam za błąd
-
231 tak naprawde jest to przednai tarcz do reszty swiftow. Do gti na przod jest 250 wentylowana na tyl rozmiaru nie pamietam ale tarcz jest waska czyli niewentylowana.
Ja z swojej strony moge polecic speedmaxy nacinane i klocki Kashiyama (okolo 90zl) hamulce lapia owiele lepiej niz na serii ze juz nie mysle o wymianie pompy i serva. tylko przy wiekszej wilgotnosci i nizszej temp potrafia piszcze ale kto by sie tym przejmowal:D -
Oczywiście, że są słabe. Zakładaj serwo z Baleno i pompe i będziesz miał spokoj. A jak ktoś Ci mówi że w swifcie seryjnie są seryjnie mocne hamulce tzn że nie wiele aut miał pod sobą. jak bedziesz potrzebował to na prv ci wytłumacze co i jak.
-
seryjne nie ale nacinane tarcze i twarde klocki po pomiarze lepiej hamuja od serii w e36 gdzie maz ponad 1,2t wagi;]
-
Lepiej hamują miękkie klocki. Sportowe są właśnie miekkie. Lepiej hamują ale bardzo szybko się kończą przy jednocześnie wyższej cenie. Nacinana tarcza dodatkowo przyśpiesza zużycie klocków.
-
oczywiscie masz racje z wszystkim, cos za cos, niektorzy kombinuja z pompa a niekotrzy ida w inna strone. lecz zaletą takiego zestawu(tarcze i klocki) jest to ze rpzy mocniejszym hamowaniu z wiekszej predkosci hamulce caly czas są dostepne w takim samym stopniu a nie jak przy serii klocki zaczynaja sie palic i auto slabiej hamowac. Ale to widac dopiero przy pewnej agresji w jezdzie.
-
No nie wiem, ja mialem green stuffy i zanim sie nie zagrzaly to byla lipa nie z tej ziemi, za to jak na torze zlapaly temperature to dopiero zaczynaly porzadnie hamowac, a zagotowac to ich sie nie dalo nawet na 800m torze kartingowym z lewa noga praktycznie non stop na hamulcu przy +4*C.
-
No nie wiem, ja
mialem green stuffy i zanim sie nie zagrzaly to byla lipa nie z tej ziemi, za to jak
na torze zlapaly temperature to dopiero zaczynaly porzadnie hamowac, a zagotowac to
ich sie nie dalo nawet na 800m torze kartingowym z lewa noga praktycznie non stop na
hamulcu przy +4*C.no dokladnie ciezko "spalic" klocki, umnie na zimne klocki tez ladnie lapie. mocniej niz seria a jak sie zagrzeja to bez problemow zblokuja kola przy wiekszej predkosci.
-
Ja z swojej strony moge polecic speedmaxy nacinane
Tak więc zakupiłem tarcze nacinane Speedmax i zrodził się pewien problem. Nie ma na nich oznaczenia która jest prawa, a która lewa. A to dość istotne w którą stronę powinny kręcić się nacięcia. Wesyl jak je założyłeś? Nacięcie wchodzi w ten sposób w zacisk: / ?
Dla pewności dodam zdjęcie
Lewe koło:
-
Polecam tez lepsze klocki niz seryjne -
Dzięki!
Klocki kupiłem Ferodo Premier FDB780 -
no ja też mam tak te tarcze założone
a co to za koło od roweru tam widać ? -
to te sciagniete z Gtika;]
-
Na odwrót powinny być założone
Przy zakładaniu Speedmaxów u mnie popełniłem ten sam błąd. -
Na odwrót powinny
być założone
Przy zakładaniu
Speedmaxów u mnie popełniłem ten sam błąd.hehe aha, ale tak generalnie to ma to jakieś większe znaczenie ?
-
Na odwrót powinny
być założone
Przy zakładaniu
Speedmaxów u mnie popełniłem ten sam błąd.No jak to na odwrót? Teraz to mówisz jak je godzine temu założyłem?
A jaki to ma wpływ? -
jakby ktos nie wiedzial, tarcze sie montuje zaleznie od zalecen producenta, tarcze mozna zalozyc tak albo tak, producenci sami okreslaja jak tarcze powinny byc zalozone, ja zalozylem zgodnie z tym co mialem w papierach.
-
No jak najbardziej masz racje. Na tarczy zawsze powinno być oznaczenie R i L. Skoro go nie ma to chyba obojętnie która tarcza gdzie trafi. Na moich speedmaxach nie było oznaczeń.
