[GTI turbo] bolączki po zakupie
-
niestety jezeli chcesz to zrobic naprawde dobrze to musisz splanowac rowniez blok i wtedy uszczelka z miedzi... znajdz dobry warsztat co obrobi Ci glowice i blok a oni juz dobiora najlepsza uszczelke...
a wogole to niewiem na ile to jest prawda ale kumpel mi mowil ze jezdził na glowicy od gti połączonej z blokiem od 1,6... wiec moze warto zmienic, ceny tych silnikow sa niewielkie. -
a wogole to niewiem
na ile to jest prawda ale kumpel mi mowil ze jezdził na glowicy od gti połączonej z
blokiem od 1,6... wiec moze warto zmienic, ceny tych silnikow sa niewielkie.pewnie chodzi o coś takiego :
-
Numerek na tłoku to rozmiar tłoka, ale fabryczny rozmiar. Bo tłoki i bloki są w dwóch minimalnie różnych wymiarach. Jak ściągniesz miskę olejową i wyczyścisz blok z silikonu to znajdziesz rządek czterech cyferek (1ki i/lub 2ki), które mówią jakiej wielkości są tłoki w poszczególnych cylindrach, no i oczywiście odpowiednio i tłoki mają oznaczenie w postaci 1 lub 2. Natomiast jeśli masz tulejowany blok, to akurat jest to nieważne, bo powinien być zrobiony na jeden wymiar na każdym cylindrze.
-
Głowica odebrana z planowania, właśnie skończyłem zakładanie. Po bliższych oględzinach wychodzi na to, że w silniku raczej nic nie było robione co do zwiększenia pojemności. Na tłokach jest wybite STD czy jakoś tak, pomiary suwmiarką też to potwierdzają. Numer 2 wybity na tłokach to jak się domyślam numer tłoka - w manualu oznaczenie 2-2-1-2 (u mnie wszystkie takie same). Pozostało założyć dolot, chłodnicę i paski, kupić nowe szpilki i zobaczyć co się stanie...
-
mam nadzieje ze swifcik odpali najważniejsze ze głowica szczelna. jaka dałeś uszczelke?
-
Kupiłem komplet uszczelek firmy Elwis Royal w InterCarsie. Uszczelka jest standardowa, jednak wykonanie o wiele lepsze jak w tej co była (więcej metalowych pierścieni, nie tylko na cylindrach). Moje domniemania są takie, że ktoś po prostu składał silnik dwa razy na tych samych uszczelkach sądząc po wszechobecnym silikonie i hermeticu (kolektor wydechowy na hermetic, dolot i głowica na silikon) oraz bez planowania głowicy. Każda śruba głowicy odkręcała się z innym momentem, niektóre bez użycia większej siły (30-40Nm !!!). Uszczelkę prędzej czy później musiało tak czy tak przepierdzieć. Tym czasem kończę i biorę się za robotę, póki nie pada. Wieczorem zdam relację.
-
Uszczelki do kolektorow nie taka latwa sprawa dostac do GTi i powiedzmy ze tutaj az taki drut to nie jest, ale jak to ktos zlozyl na silikon glowice???????
-
Kupiłem zestaw uszczelek, były w zestawie wszystkie uszczelki, nawet uszczelniacze zaworów. Co do poskładania na silikon to dokładnie wszystko było upaprane - jak domniemam dwa razy składane na tych samych uszczelkach. Póki co autko jeździ od trzech dni, problem jest z kolektorem wydechowym - okazał się krzywy i póki co przepierduje. Nie obędzie się bez planowania, jednak za bardzo nie wiem, jak toto odkręcić i jaką uszczelkę dać między kolektor a turbinę (podobno ma być stalowa, u mnie jest jakiś paździerz z bliżej nieokreślonego materiału).
-
Uszczelke kup do tej sprezarki w ASO producenta samochodu z ktorego ja wykrecono
Mam nadzieje, ze blok tez rownales?
-
Bloku nie ruszyłem, nie miałem możliwości technicznych wymontowania. Turbina to jakaś "KKK" hybrydowa, nie mam żadnych informacji o typie a tym bardziej, z jakiego samochodu została przeszczepiona i o ile została - być może kupowana w jakiejś firmie z akcesoriami tuningowymi.
-
Nie obędzie
się bez planowania, jednak za bardzo nie wiem, jak toto odkręcić i jaką uszczelkę
dać między kolektor a turbinę (podobno ma być stalowa, u mnie jest jakiś paździerz z
bliżej nieokreślonego materiału).odezwij się na priv lub gg w sprawie tej uszczelki, dobiorę ci ją bez problemu;)
-
Turbina to jakaś "KKK" hybrydowa,
nie mam żadnych informacji o typie a tym bardziej, z jakiego samochodu została
przeszczepiona i o ile została - być może kupowana w jakiejś firmie z akcesoriami
tuningowymi.na obudowie od strony "zimnej" powinna być tabliczka znamionowa z nr turbospreżarki;)
-
Ehh... powiedz "hybryda" - i wszystkie malolaty maja kisiel w majtkach
-
Ehh... powiedz
"hybryda" - i wszystkie malolaty maja kisiel w majtkachColin - a Ty mi napisz na gg lub pw wiesz co
-
Eeee... co?
Mam tlena do obslugi gg a on ma ostatnio zajebisty ficzer w postaci czyszczenia okienka wiadomosci w losowo wybranych interwalach -
No i pech, znowu to samo. Wyrównawczy suchy, w chłodnicy widać bańki powietrza, kolega obstawia pękniętą głowicę i to, że przepierdziało na tym samym cylindrze. Człowiek od planowania nie sprawdził szczelności...
-
czemu nie sprawdzil. nie kazales czy niezrobil tego mimo zlecenia?
qrde masz taki problem ze niema bara trzeba sprawdzic szczelnosc. -
bardzo mozliwe ze masz krzywy blok, pisałem Ci juz wczesniej ze aby dobrze to zrobic musisz miec splanowany albo nowy blok... inaczej spora szansa ze bedzie przedmuch.
-
Tam, gdzie oddawałem głowicę do planowania człowiek nie miał możliwości sprawdzenia szczelności, chyba że tylko zaworów. Blok jest prosty. Następna ciekawostka - przejechałem ok 50 km - z chłodnicy i z wyrównawczego nic nie ubyło, już sam nie wiem co się dzieje. Olej na bagnecie czysty, korek wlewu też. Normalnie mi ręce opadają. A może seryjna uszczelka nie wytrzymuje i trzeba szukać czegoś innego? A co do planowania bloku to chyba trzeba wszystko wybebeszyć, a to ponad moje siły, jestem elektronikiem a nie mechanikiem samochodowym
-
Po pierwsze glowice ciezko peknac, choc jak cuda na doladowaniu byly to sie wielu rzeczy mozna spodziewac (cos o tym wiem :))
PO drugie blok jest zawsze krzywy i powinno sie go rownac.
Po trzecie jak jestes elektronikiem to masz 2 wyjscia:
a) Nie dotykac i oddac komus, kto ma pojecie (wiem ze nie jest latwo)
b) Dotykac, zepsuc 5 razy i za 6tym wyjdzie - opcja ma sens jak planujesz dluuuuzasza przygode z tym autem.