[SS mkV simon2312] czyli małe modyfikacje i przygotowania do zlotu
-
paruch mial sohc 16v
jakies odelzone kolo od gti u mnie lezy z ta skrzynia od gti nie jest glupi pomysl, poprawila by sie deko dynamika na wyzszych biegach jeszcze zrobic z niego wydmuche i bedzie pogromca gulfow
-
A co sie z litrem
stalo bo ja nie w temacie ?nic sie nie stało zyje postanowiłem włożyć większy silnik bo tylko to w tym aucie mi nie odpowiadało
ogólnie suzi młoda bo 2002 z grudnia kasta narazie trzyma co więcej chcieć -
paruch mial sohc
16v
jakies odelzone
kolo od gti u mnie lezy z ta skrzynia od gti nie jest glupi pomysl, poprawila by
sie deko dynamika na wyzszych biegach jeszcze zrobic z niego wydmuche i
bedzie pogromca gulfowMiecio oj miecio ty to chyba masz cały garaż w częściach do ss
-
będzie, tak samo
jak przesiadka z 1.3 8V na 16V SOHC jak i DOHC
Już nie mówię o
przesiadce z 1.0 do 1.3 16V DOHC - przepaśćno na początku będzie fajnie a później się przyzwyczaję ale to później zmienię na większy silnik albo w ogóle auto, np golfa III gti
edytos:
tylko musicie dodać klub miłośników golfuw
-
8v to chyba tylko
Paruch grzebal (One Cam Power???), bo sie nie oplaca, chociaz z drugiej strony
ciekawi mnie GS na skrzyni GTi, na niskim kapciu, z lekkim zamachem jakims
wydeszkiem, zimnym dolotem itp.8V grzebali bracia GTi - wyszło 90KM, więc nieźle z 8V
-
8V grzebali bracia
GTi - wyszło 90KM, więc nieźle z 8VLadnie jak na 8v i w sumie zwykly silnik. Ale z drugiej strony jak mozna wsadzic od razu 1.3 16stke i miec na starcie 101... albo 1.6 i 95 z wiekszym niutonem Do GS`a mam sentyment, podroz na pierwszy zlot z Marcinem i non stop vtec kick (trojka do wyprzedzani)
Jak budo non rost 2002 to faktycznie swap nie glupi pomysl.
-
W sumie to trzeba było ładować GTi ;D Roboty praktycznie tyle samo ; )
-
nie jak posprzedaje
części które mi zostały (bo kupiłem całe auto) czyli mniej więcej hak wyciągany,
zderzaki przód tył, tylna klapa, plasticzki, przełączniczki silniczki czy to od
wycieraczek czy inne, tarcze, szyby to wyjdę prawie na zeroA jaką wersję nadwoziową kupiłeś na swapa?
-
W sumie to trzeba
było ładować GTi ;D Roboty praktycznie tyle samo ; )to kup mu taki silnik w normalnej cenie
-
to kup mu taki
silnik w normalnej cenieto samo chciałem napisać tylko jak robię swap 1.3 to nie muszę zmieniać hamulców ( w sumie to są nówki) a jak bym gti wsadzał to raczej obowiązkowo
-
Nie wiem kto powiedział że wszystko pasuje podczas przekładania silnika z 1.0 na 1.3 ale nie ma zielonego pojęcia o tym całym przedsięwzięciu
Okazuje się że jedna łapa nie pasuje trzeba było przerabiać tak samo z całą elektryką w 1.0 jest więcej bezpieczników pod maską niż w 1.3 ręce już mi opadają, gdybym wiedział że to będzie tak wyglądać to bym na pewno się za to nie brał.
Auto miało być dzisiaj ale w związku z kolejnymi problemami myślę że do końca tygodnia się wyrobimy. Dalsze info wkrótce
-
No to ja nie wiem chłopie kto Ci to mówił,że to kwestia wyciągnięcia i wsadzenia 1.3 i jest ładnie i przyjemnie Trzeba było oglądać temat sholka,ale już po ptokach...
Jedyne co może pocieszyć,to,że może jak już będzie gadać nowy silniczek to będzie już bez problemów i te pare kucy odczujesz i będzie na +
-
no na + odczuje ale szkoda ze nie pcha silnika z GTi;] na allegro chyba z 2 wisza a na forum pewnie bysie cos lepszego znalazlo.
-
Noo,tylko by musiał zawias i heble znowu wymieniać
-
Noo,tylko by musiał
zawias i heble znowu wymieniaćnie dziękuję, starczy mi problemów. A co do GTI to z zaklinaczem miałem umówiony silnik od gtika ale to tak jak mówisz za dużo roboty. Pojeżdżę trochę jeszcze Swiftem a później zobaczymy
-
A jaką wersję
nadwoziową kupiłeś na swapa?hb
-
Nie wiem kto
powiedział że wszystko pasuje podczas przekładania silnika z 1.0 na 1.3 ale nie ma
zielonego pojęcia o tym całym przedsięwzięciuja nic takiego nie mówiłem, powiedziałem Ci - że będzie to wykonalne i jak ktoś ma pojęcie o tym to nie zajmie mu to długo na warsztacie
ręce już mi opadają, gdybym wiedział że
to będzie tak wyglądać to bym na pewno się za to nie brał.oj tam, dasz radę, a +15KM piechotą nie chodzi
-
ja nic takiego nie
mówiłem, powiedziałem Ci - że będzie to wykonalne i jak ktoś ma pojęcie o tym to nie
zajmie mu to długo na warsztacieno niby nie ale zachodu jest dużooooooooooooooooooo myślałem że łatwiej pójdzie
oj tam, dasz radę,
a +15KM piechotą nie chodzino nie
-
no niby nie ale
zachodu jest dużooooooooooooooooooo myślałem że łatwiej pójdziemnie to też czeka tylko że ja będę to robić sam
no nie
więc cel uświęca środki
-
mnie to też czeka
tylko że ja będę to robić samTo coś czuję,że czerwony będzie dłuuuuuugo stał w garażu