[GTi Mk3] Dławienie po resecie komputera?
-
Po wizycie u 4 elektryków jeden stwierdził, że zafajdane są wtryski. Ja w to nie wierzę no ale co tam, przeczyszczę
Obstawiam coś z zapłonem. Może się coś przestawić po resecie kompa? Duże przerwy na obrotach (+ pyrkanie z wydechu na wolnych) z ilością przejechanych kilometrów zamieniają się na mało wyczuwalne na całym zakresie obrotów. Przez to nie słychać silnika a tylko wydech Więcej hałasuje niż jedzie.
Na razie gdybanie bo przez brak samochodu pogoda mnie załatwiła więc nawet nie chce mi się do niego wychodzić.
-
a kopulka i palec?
-
No wymieniane było ostatnio razem z kablami i świecami.
-
odepnij ten dodatkowy zegar od obrotow.
-
Pojechałem do garażowego speca. Przejechał się, polukał, pogazował. Wyprzedził trochę zapłon (bez lampy czy coś bo się nie znam ) i auto od razu lepiej jeździ.
Ładnie zapyla ale momentami czuć, że na oko ustawiał.
No i co zapłon sam się przestawia? Jak się ma zwieranie styków na kostce pod maską przy ustawieniu zapłonu (w manualu było) do ustawiania go? Nie zapamiętuje czy jak?
Fetor, zegary ściągnę jak tylko będę wiedział jak usunąć amperomierz (czy kij wie co to jest bo nie wiem czy podłączone jest to równolegle czy szeregowo).
-
amperomierz podłączamy szeregowo. woltomierz równolegle.
-
każdy samochod bedzie lepiej jezdzil jak wyprzedzisz mu zaplon.. ustawienie kosztuje smieszne pieniadze... ale twoja sprawa w jaki sposob i gdzie ustawiasz.
-
Mockba, a co z tym zwieraniem pinów? Robiłeś kiedyś tak?
-
robilem tak bo inaczej nie ustawisz poprawnie zaplonu w gti. gdybys mial lampe to zobaczyl bys jak zachowuje sie zaplon wyprzedza go opoznia skacze jak szalony i tylko oscyluje w granicach tych 6stopni. dopiero w momecie zwarcia zlacza diagnostycznego "uspokaja" sie i pali dokladnie tak jak ustawisz na aparacie. Po zwarciu zlacza z masa wyraznie slychac inna prace aparatu. dodam jeszcze ze zanim zaczniesz ustawiac zaplon nalezy w kolejnosci:
-nagrzac silnik
-wlaczyc swiatła i dmuchawe na połowe
-klime jak masz
-zewrzeć złącze diagnostyczne z masą
-ustawic śrubą regulacyjną na przepustnicy wolne obroty na 850-950 obr
-ustawic wyprzedzenie kąta zapłonu na +6stopni
to jedyny prawidlowy sposob poparty doświadczeniem ustawiałem wiele tych silników i zawsze w ten sposób. -
Zapłon był ustawiony na cacy tak jak wyżej to opisane. Padło na przepływkę. Została wymieniona i jedyny plus tej wymiany to to, że po restarcie komputera się nie dusi (poprzednia przepływka potrzebowała z kilkaset km, żeby silnik chodził płynnie na obrotach).
No ale dalej to nie to. Góra obrotów (5,8k rpm - odcinka) idzie jak 1.0 w gazie (no oprócz pierwszego biegu, nie przesadzajmy). But w podłodze i nie może przebrnąć do tej odcinki ( trójkę jeszcze dało rade docisnąć ale czwórka to już nie chciała współpracować).
-
Moim zdaniem zjarales cos w instalacji i szturchanie pod maska to raczej tylko obchodzenie problemu. Skakanie obrotka swiadczy o tym ze raczej bede mial racje - mozliwe ze jakas mase uwaliles itp.
-
Dzisiaj odłączyłem go na całą noc od prądu łącznie z alarmem (alarmu już nie załączałem). Dałem mu pochodzić z 20 min i jest lepiej niż wczoraj. Już traci trakcje przed odcinką. jeszcze jednego mi brakuje - dźwięku wiertarki pod maską zamiast samego buczenia wydechu.
Posprawdzam masy jutro jak będzie czas. Uffff powoli do przodu.
-
czyli rozumiem, że nowa przepływka działa....
-
No chyba tak
Masy są ok.
Już głupieje a nie ma komu ogarnąć tematu bo same amatory na mieście.
-
To dobrze....
Ja u siebie ostatnio też miałem przejścia....duża przepustnica + TPS od Nissana oraz wałki od świątka...(w serwisie raczej nie pomogą). 5 tygodni i jakoś się udało zgrać i auto odpaliło....A swój TPS sprawdzałeś....miałem coś podobnego, zawsze jak odłączałem od prądu to później musiałem trochę pojeździć żeby silnik wkręcał się wyżej, inaczej się dławił. A odkąd mam Nissanowski jest dobrze...
-
a sprawdzałeś czy nie masz czasem na dolnym kółku rozrządu luzu???? może klina masz już wyrobiony?? bo objawy podobne....
-
Niestety nie potrafię sprawdzić TPSa...w ogóle od nissana tps podchodzi?
Z tym rozrządem w poniedziałek przy okazji poproszę mechanika by sprawdził. Ale w sumie niedawno wymieniali rozrząd to chyba by było widoczne?
-
Musisz go zdjąć i sprawdzić rezystancję zgodnie z opisem w manualu....mam nadzieje że go masz??
Ja u siebie mam dokładnie taki:
http://allegro.pl/nissan-primera-czujnik-polozenia-przepustnicy-i1753856087.html
Potencjometr ma bardzo podobny zakres działania, tocję się różni ale działa... -
Manuala mam i często zaglądam ale jeśli chodzi o prąd to ja potrafię sprawdzić żarówką czy jest napięcie na kablu xD Zresztą bawiłem się prądem i auto sobie spierniczyłem
Ta mała różnica w potencjometrze wpływa jakoś na działanie silnika? Czy jakieś inne kwiatki może?
-
Przy poprawnym ustawieniu zgodnie z manualem na odwodzie C - B przy zamkniętej przepustnicy powinno być od 0 do 500, ten nissana ma między 750 a 900. Błędu żadnego niema ponieważ testowane jest tylko napięcie na obwodzie C - D...ale może dawkować więcej paliwa.
Nie wiem tylko czy ten TPS da rade zamontować w seryjnej przepustnicy...chyba nie.
Jeśli rozrząd jest ok to sprawdź koniecznie ten TPS. miernik za 20 zł i 15 minut wolego czasu.
Jak ktoś ci pomoże i będzie otwierał przepustnice to możesz go nawet nie zdejmować.
Tylko pewnie trochę gimnastyki z wtyczką będzie...