zawór nagrzewnicy i ogrzewanie wnętrza
-
U mnie zabiera mu to dystans ok. 2,5km aby złapał optymalne 90 stopni.
-
mój w takie mrozy jak teraz rzędu -10 - -15 po pochodzeniu z 5 minut potrzebuje potem jakieś 4 km do rozgrzania się na maxa, jeżdżę na PB
-
swifty nie mają takiego zaworu, jedyne wyjście to przełączenie ogrzewania na zimne powietrze, a jak twój długo się nagrzewa to sprawdź termostat
-
Cytat:
I drugie pytanie ile musicie przejechać żeby silnik wam się rozgrzał do 30 i 90 stopni. Dopiszcie jeszcze czy pb czy lpg bo jazdz na lpg wydłuża czas nagrzewania.
1. Tak jak kolega pisał około 2,5km
2. Jak zimny to zdrowiej dla silnika na benzynie. Gaz ma wyższą temperaturę spalania, więc powinien się szybciej grzać. Przynajmniej teoretycznie... -
Gaz ma wyższą temperaturę spalania, więc powinien się szybciej grzać.
Przynajmniej teoretycznie...No może i ma wyższą temperaturę spalania, ale jak gaz rozpręża się w reduktorze to reduktor robi się zimny (potrafi nawet zamarznąć). Więc w początkowej fazie zaraz po rozruchu duża część ciepła z płynu chłodniczego idzie na rozgrzanie reduktora
-
napewno masz uszkodzony termostat zbyt szybko otwiera... zrob test pojezdzij troche powiedzmy kilka km... stan spokojnie z boku aby nikomu nie przeszkadzac i potrzymaj swifta na gazie na wysokich obrotach okolo 30-60 sek... jezeli temperatuja sie podniesie i po puszzeniu gazu szybko spadnie to na bank termostat...
a jak bys kupowal terostat to sa 2 rodzaje 82 st C i 88 st C ja polecam ten 88. -
Termostat mam chyba ok przy dużych mrozach płyn nie idzie przez chłodnice krąży między silnikiem a nagrzewnicą . Mój swift potrzebuje ok 5 km do nagrzania 90 stopni dodam że jest to jazda ciągła bez zatrzymywania i redukcji .
-
a ja Ci mowie ze to bedzie wina termostatu, on nie otwiera calkowicie tylko popuszcza zbyt wczesnie... spotkalem sie z tym problemem milion razy w roznych autach i zawsze byl termostat... wymien bo to groszowa sprawa kilkanascie zlotych... a roboty na 5 minut 2 sruby troche zabawy w czyszczeniu starej uszczelki nozykiem... plynu tez niewiele musisz spuscic bo w swifcie termostat jest u gory. a pozatym oszczednosc paliwa bo auto krocej jedzie na ssaniu...
-
W 1.3 8v wymiana termostatu to 30 sekund, nic nie trzeba spuszczac ani odpowietrzec, termostat jest na gorze. Koszt chyba 17 zł czy jakos tak wiec grosze. Wymienialem, bo tez rozgrzewal mi sie po kilku km, roznica po wymianie masakra
Przy temp. w okolicach 0C moje GTi rozgrzewa sie do 90C ok. 1.5 - 2km z wlaczonym ogrzewaniem na cieplo na 1 stopien predkosci. Jak sie troche popaluje troche na sniegu to potrafi sie wlaczyc wentylator mimo ujemnych temperatur 8v rozgrzewalo sie troche wolniej (i styglo rowniez wolniej), ale w koncu nie mialo alu silnika i mocy jakby mniej
-
Jeśli termostat byłby uszkodzony to puszczał by płyn nawet na zimnym silniku co by powodowało wolne nagrzewanie silnika . U mnie w takich temperaturach nawet po przejechaniu 15 km chłodnica jest zimna co znaczy że termostat jest dobry .Może po prostu reduktor lpg zabiera cale ciepło .