Elektryka 1.3 v8 POMOCY !!!!
-
Witam serdecznie wszystkich Forumowiczów Mam problem z elektryką , niestety mądrale na forach dla elektryków samochodowych nie chcą mi pomóc twierdząc , że jestem idiotą i mam udać sie do warsztatu elektonicznego , na co niestety mnie nie stać . A problem wygląda tak :z dokumentów wynika , że samochodzik stał około roku nieużywany , myślę że uderzyło to dosyć znacząco w instalacje elektryczną . Mam racje ?? No i pojawiły się problemy , które wyglądają następująco : obojętnie czy silnik chodzi , czy też nie , występują widoczne gołym okiem spadki . Po załączeniu dmuchawy przygasa podświetlanie deski rozdzielczej , oraz elektronicznego zegara ( tak naprawde na nim można doskonale obserwować problem . Jadąc w nocy po wciśnięciu pedału hamulca ( zapalenie się świateł STOPu ) światła mijania przygasają . Im bardziej obciążam instalacje , tym bardziej widoczne są te spadki . Szybki elektryczne , wycieraczki też chodzą mozolnie jak na moje oko. Pewien „elektryk” ( bo nie wiem czy mogę go tak nazwać ) poradził mi abym sprawdził masę . No i ok. Przewód masowy ( ten od ujemnego bieguna aku ) został wymieniony na grubszy , klema również , połączenie jest bardzo pewne .Możliwe jest uszkodzenie akumulatora ?? (dodam że jeśli chodzi o uruchamianie silnika , to nie ma kłopotów ) . Chciałbym aby koledzy pomogli w znalezieniu przyczyny , podpowiedzieli co i gdzie jeszcze sprawdzić . Za wszelką pomoc będę okrutnie wdzięczny , ponieważ usterka ta teoretycznie nie przeszkadza w eksploatacji , ale zawsze człowiek ma wrażenie ,że coś jest nie tak .
Piszę do Szanownych użytkowników Swiftów z nadzieją , że ktoś postara się pomóc i nie będzie robił ze mnie zwykłego trola tak jak "kochani elektrycy samochodowi "
Z góry dziękuje i Pozdrawiam
-
Rozumiem, ze aku wymieniony na nowy lub chociaz sprawdzony i naladowany po tym rocznym postoju?
Przygasajace swiatla mijania po nacisnieniu hamulca to normalna sprawa w Swifcie. W kazdym ktorym jechalem tak jest mimo, ze wszystkie mialy calkowicie sprawna instalacje, a dwa z nich akumulatory prawie nowe. Podswietlenie zegarka przygasa po wlaczeniu swiatel, zeby nie rozpraszac kierowcy po zmroku. Mozolne chodzenie elektrycznych szyb to rowniez znany problem w SS, na szybko pomaga psikniecie silikonem uszczelek, jednak wyrabiaja sie prowadnice i szyba "zwalnia" az zacznie wyskakiwac w ogole. Te szybki to tez norma i wiekszosc swiftow tak miala Wycieraczki powinny chodzic normalnie. Przygasanie deski tez mam u siebie zima (minimalne na wolnych obrotach ale jest), a jak wlacze klime to juz wogole robi sie ciemniej Chyba martwisz sie troche na wyrost...
-
No kolega wreszcie udzielił jakiejś rzeczowej odpowiedzi dziekuje Nigdy nie miałem do czynienia z Swiftem , więc nie wiem czego mogę się spodziewać . To że zegarek i deska się przyciemnia po właczeniu świateł wiem . Ale u mnie do tego np po uruchomieniu kierunkowskazu również na zegarku widać rytmiczną ( zgodnie z działaniem kierunku ) pulsacje . Aż tak duże i widoczne spadki to norma ?? Akumulator oczywiście uzupełniłem wodą destylowaną i ładowałem małym prądem ok 15 godzin . Zaraz po włożeniu do autka nie było poprawy .
Jednak co forum o Swifciakach to forum o Swifciakach a nie jakaś trolownia .
-
A sprawdzałeś ładowanie alternatora ?
-
Ładowanie wystarczy sprawdzić na zaciskach akumulatora ?? ile w przy takim silniczku powinno wynosić bez obciążenia i pod obciążeniem ??
No i jak Panowie sądzą takie widoczne spadki na pewno w tych autkach są normalne ??
Martwi mnie to strasznie...
-
Ładowanie wg Autodaty :
Zamieszczone w celach edukacyjnych
-
Ja mam co prawda wersję GL bez żadnej elektryki na "GoLasa", ale przygasania świateł, podświetlenia i innych takich nie stwierdziłem. Akumulator do najnowszych nie należy, ale ładowanie spawdzałem i jest bez zarzutu, powinno być 14,2~14,4. Poniżej 14 możesz się niepokoić i wybrać do elektryka
-
Ładowanie wystarczy sprawdzić
na zaciskach akumulatora ??Wystarczy na zaciskach, najzwyklejszy (w miarę wiarygodny) miernik kupisz już za jakieś 25 złotych. Warto mieć coś takiego
-
Krzysiek, gdzie masz Avatra
-
Heh mam troszke lepszy mierczniczek ( multimetr , a do bardziej dokładnych pomiarów miernik uniwersalny analogowy produkcji radzieckiej ). Mierzyłem przed momentem ładowanie i bez obciążenia wyszło 14.2 V , pod obciążeniem niestety spada do 12.5 V , ale włączam dmuchawe , światła drogowe , radio , kierunek jeden , szybke tylną no i autko chodzi na wolnych . Dzisiaj udało mi się zainstalować centralny z pilota , troszke z tym kłopotu ale dałem rade ( czyli nie jestem takim tłukiem jak twierdzą panowie specowie z forum dla elektorników samochodowych ) A co myślicie Szanowni koledzy o połączeniu alternator -akumulator- rozrusznik ?? da się tam w miarę prosto dojść ?? bo pogoda niestety maksymalnie nie sprzyja żadnym pracom , a myśle że warto było by te połączenia sprawdzić.
-
Minimalne przygasanie swiatel odkrylem po 1.5 roku posiadania GS`a jak jechalem przez ciemny las na Poj.Drawskim i co dohamowanie to jakos ciemniej. Marcin to tez potwierdzil w swoim GTi i teraz w moim tez to jest, ale trzeba wiedziec, czego szukac zeby to zauwazyc
p.s
avatar zniknal, nowy sie robi -
Troche mnie Panowie uspokajają mówiąc że to norma chyba muszę się przyzwyczaić do tego co jest Ale może jeszcze uda coś z tym zrobić. Wszystkie pomysły mile widziane
-
Dzisiaj sprawdze na zegarku czy mi przygasa jak odpale dmuchawe na maksa.
-
Bede wdzięczny
-
To ja też może powiem 2 słowa od siebie Jak depne na hamulec to światełka przygasają,jak włączę dmuchawę na maxa też troszkę przygasa,ale chyba mniej niż na hamulcu i jak opuszczam szybki też przygasają(ale sam je montowałem)
-
To ja też może powiem 2 słowa
od siebie Jak depne na hamulec to światełka przygasają,jak włączę dmuchawę na maxa też
troszkę przygasa,ale chyba mniej niż na hamulcu i jak opuszczam szybki też przygasają(ale
sam je montowałem)a jak dorzucic tube do bagaznika,to bedzie dyskoteka w pewnych momentach światła działaja prawie jak stroboskopy
-
a jak dorzucic tube do
bagaznika,to bedzie dyskoteka w pewnych momentach światła działaja prawie jak stroboskopyO tym to Jelon może coś napisać
-
LOL, faktycznie jak wlacza dmuchawe to przygasa na chwile lekko zegarek Wlasnie sprawdzilem
-
Jak zacząłem czytać 1wszego posta to od razu przychodziła mi na myśl masa, a dokładnie jej brak. Czy po wymianie kabla jest lepiej?? Tak ogólnie, jeśli samochód długo stał to proponowałbym wyczyszczenie wszelkiego rodzaju kostek, połączeń kablowych itp, przy światłach przy silniku itp, jak to nie pomoże zacząłbym się zastanawiać nad tym czy się szczoty nie skończyły w alternatorze..
generalnie to proponuje, papierek ścierny + "preparat do usuwania korozji konektorowej" -
To ja też może powiem 2 słowa
od siebie Jak depne na hamulec to światełka przygasają,jak włączę dmuchawę na maxa też
troszkę przygasa,ale chyba mniej niż na hamulcu i jak opuszczam szybki też przygasają(ale
sam je montowałem)no to i ja się wypowiem
racją jest że jak naciska się stop to światła delikatnie przygasają,
co prawda nie wiem czy tak mocno jak u kolegi w GSie.
Przez samo forum ciężko coś poradzić jak się nie widzi tego na załączonym obrazku
Mi np nie pzygasają światła przy włączonej na maxa dmuchawie,
i np jak mam wszystko po włączane i muzyka gra głośno nie mam aż takiego znacznego problemu,
bo widziałem wiele razy jak autko z po włączanymi światłami i radiem głośno dudniącym, miało gasnące wręcz światła
Nie wiem czy to czasami nie jest też wina alternatora i jego ładowania aku,
może przez to że za słabo ładuje tak wszystko przygasaa co do szyb to widzieliście panowie co się dzieje z obrotami silnika jak się trzyma guzik w pozycji do podnoszenia na zamkniętych szybach ?
Jak zacząłem czytać 1wszego posta to od razu przychodziła mi na myśl masa,
a dokładnie jej brak. Czy po wymianie kabla jest lepiej?? Tak ogólnie,
jeśli samochód długo stał to proponowałbym wyczyszczenie wszelkiego rodzaju kostek,
połączeń kablowych itpNo właśnie, po przeczyszczeniu końcówek masowych od świateł przednich i wymianie wszystkich gniazd od bezpieczników, jakoś tak mniej jest zauważalny taki problem z przygasaniem
