wyciszenie komory silnika mkIII
-
Kilogram do kilograma i mamy wybebeszonego szatana
dolicz zasluge rudego i swift mk3 wazy 700kg <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
Wygluszenie z mk3 widze towar deficytowy
jak znajde to zbije na nim kokosy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ja widziałem raz takie wyciszenie w 1,0 w jakieś lepszej wersji, rocznik 96 (prawdziwa perełka
niestety bez prawa rejestracji) ale miała podarte . A może jest tu jakiś właściciel sedana
i się wypowie?Na pewno w jakimś montowali bo w masce są dziury na kołki we wzmocnieniach
No ja mam sedana w wersji GL i nie mam wygłuszenia, może i dziury na kołki są, ale przecież ta maska jest taka sama jak w GTI, w którym te maty dawali... W każdym razie w masce mojego auta nigdy tej maty nie było - dziurki są "dziewicze" - nie ma śladów wyrywania kołków, czy podważania ewentualnych mocowań wygłuszenia jakimś śrubokrętem <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
No ja mam sedana w wersji GL i nie mam wygłuszenia, może i dziury na kołki są, ale przecież ta
maska jest taka sama jak w GTI, w którym te maty dawali... W każdym razie w masce mojego
auta nigdy tej maty nie było - dziurki są "dziewicze" - nie ma śladów wyrywania kołków, czy
podważania ewentualnych mocowań wygłuszenia jakimś śrubokrętemtak jak ktoś wcześniej napisał to wygłuszenie montowane było w sedanie 1,6 produkowanym stosunkowo krótko w latach 92-94 Poprawcie mnie jeśli się mylę...
-
tak jak ktoś wcześniej napisał to wygłuszenie montowane było w sedanie 1,6 produkowanym
stosunkowo krótko w latach 92-94 Poprawcie mnie jeśli się mylę...Powiem szczerze, że tez myślałem o wygłuszeniu mojego świstaka jak tylko wróci z remontu. Chcę wygłuszyć podłoge, nadkola i część "za silnikiem". Tylko nie bardzo wiem co wybrać. I czy wogóle jest sens takiego zabiegu.
Co sądzicie o takich "wygłuszaczach" ?
Wersja bitumiczna [bez filcu/tańsza]
Co o tym sądzicie słiftoManiaki ?
-
Powiem szczerze, że tez myślałem o wygłuszeniu mojego świstaka jak tylko wróci z remontu. Chcę
wygłuszyć podłoge, nadkola i część "za silnikiem". Tylko nie bardzo wiem co wybrać. I czy
wogóle jest sens takiego zabiegu.
Co sądzicie o takich "wygłuszaczach" ?
Wersja z filcem
Wersja bitumiczna [bez filcu/tańsza]
Co o tym sądzicie słiftoManiaki ?Myślę. że w Swifcie nie ma to sensu... I tak wszystko stuka i trzeszczy, więc odgłos silnika nie jest tu największym problemem. Najważniejsze, żeby układ wydechowy był szczelny - stamtąd najwięcej w Swifcie się wydobywa dodatkowych dźwięków...
-
Zwracam się z pytaniem do użytkowników mkIII.
W jakich wersjach montowane jest wyciszenie pod maską??
Chciałbym sobie takie założyć a mam z mkV i jest inne.
Oglądałem na szrocie 1,0gl i 1,3 gs i niestety nie miały. Jeśli ktoś ma takowe w swoim świstaku
to niech napisze. będę widział w jakim szukać...Ewentualnie jakby ktoś miał na zbyciu to niech da znać na priv. mogę się zamienić n.p.
Zawsze możesz sobie zrobić wyciszenie samodzielnie. Mój tato zrobił sobie ponadstandardowe wyciszenie w Megane I - dodatkową izolacja gumolizowaną wełną mineralną na ścianie grodziowej. Sprawdza się świetnie, do do tego estetyczny wygląd. Masa takich elementów to ze 3-4 kg, a swifta tez byś mógł wyciszyć. Ściana grodziowa, maska i może też boki komory silnika. Miejsca jest dość i dużo do ugrania.
-
Powiem szczerze, że tez myślałem o wygłuszeniu mojego świstaka jak tylko wróci z remontu. Chcę
wygłuszyć podłoge, nadkola i część "za silnikiem". Tylko nie bardzo wiem co wybrać. I czy
wogóle jest sens takiego zabiegu.
Co sądzicie o takich "wygłuszaczach" ?
Wersja z filcem
Wersja bitumiczna [bez filcu/tańsza]
Co o tym sądzicie słiftoManiaki ?Myślałem nad wyciszeniem... podsufitki.
Poważnie mówię. Poczekajcie, aż spadnie śnieg i nie zrzucajcie go z dachu...
Jest o wiele ciszej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Odkrycie wynikło oczywiście z lenistwa <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />Co do materiałów...
Może się nie znam, ale filc tylko w miejscach gdzie nie ma wilgoci.
Myślałem o matach ale z PE i to 1cm grubości.
Wygłuszanie jest zapewne proporcjonalne do grubości materiału.
Moim zdaniem dawanie cienkiej warstwy ma sens tylko do zatkania otworów np. w drzwiach.
Położenie na stal drgań raczej nie wytłumi.Tak naprawdę to bez testów możemy tylko gdybać co lepiej działa. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Najważniejsze, żeby układ wydechowy był szczelny - stamtąd
najwięcej w Swifcie się wydobywa dodatkowych dźwięków...u mnie wlasnie chyba glosna praca wydobywa sie z silnika przez nieszczelny tlumik.. jadac bardzo delikatnie nic nie slychac ale jak sie doda dobrze gazu to... mam wrazenie ze sporo spalin ucieka tuz za silnikiem skad dobiega brzydki dzwiek jak myslisz, to moze byc kolektor czy raczej katalizator, a moze cos innego?
-
jak myslisz, to moze byc kolektor czy raczej katalizator, a moze cos innego?
więcej Ci da jak się schylisz i sam zobaczysz gdzie masz dziury <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
u mnie wlasnie chyba glosna praca wydobywa sie z silnika przez nieszczelny tlumik.. jadac bardzo
delikatnie nic nie slychac ale jak sie doda dobrze gazu to... mam wrazenie ze sporo spalin
ucieka tuz za silnikiem skad dobiega brzydki dzwiek jak myslisz, to moze byc kolektor
czy raczej katalizator, a moze cos innego?U mnie też tak było. Dziur w tlumikach/rurach nie znalazłem - problem tkwił w pokruszonym ze starości i temperatury pierścieniem uszczelniającym pomiędzy kolektorem wydechowym a rurą biegnącą do katalizatora. Kupiłem pierścień od Tico za 10 pln i po sprawie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Polecam, bo efekt jest naprawdę dobry