[GTi - All] Zużyty pasek rozrządu
-
Noi wymieniłem pasek rozrządu
Jeszcze chyba nigdy tyle szczęścia nie miałem - przedstawiam poniżej stary pasek - myślicie że
długo by jeszcze pociągnął ? Chyba miałem trochę szczęścia
Od 30 tyś kilometrów nosiłem się z wymianą i tak akurat padło na ten weekendNa Twoim miejscu dał bym na msze za coś takiego <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Farciarz! <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
Noi wymieniłem pasek rozrządu
Jeszcze chyba nigdy tyle szczęścia nie miałem - przedstawiam poniżej stary pasek - myślicie że długo by jeszcze
pociągnął ? Chyba miałem trochę szczęścia
Od 30 tyś kilometrów nosiłem się z wymianą i tak akurat padło na ten weekendU mnie pewnie tak samo pękł bo jak potem pasek oglądałem to pęknięcia wskazywały na takie właśnie uszkodzenia <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Jeszcze trochę i miałbyś ciepło...
Gratuluję intuicji <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
Z wymianą innych rzeczy w samochodzie też tak zwlekasz? <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Noi wymieniłem pasek rozrządu
hehe no farciarz nie ma co <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
ja dzisiaj tez wymienialem pasek rozrządu w moim GTi, tragedii nie bylo,
no moze troche sie przerazilem jak zobaczylem pociętą osłonę rozrządu przez pasek od pompy wodnej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
szkoda ze nie mialem aparatu pod ręką <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" /> -
Noi wymieniłem pasek rozrządu
Jeszcze chyba nigdy tyle szczęścia nie miałem - przedstawiam poniżej stary pasek - myślicie że
długo by jeszcze pociągnął ? Chyba miałem trochę szczęścia
Od 30 tyś kilometrów nosiłem się z wymianą i tak akurat padło na ten weekendJa mysle że pasek doczekałby następnego zlotu i właśnie wtedy by strzelił. Wówczas miałbyś mega awarię i zyskałbyś zaszczytny tytuł "kaplicy Zlotu" który aktualnie należy do mnie za dachowanie w drodze na zlot <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Ogladajac te zdjecia az przelknalem sline...
Ależ Wy wszyscy zrzędzicie... pęknięty pasek to nie koniec świata. przerabiałem ten temat 2 razy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
to pikuś <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> u mnie był naderwany w trzech miejscach i nie pękł <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Też miałem farta, że akutar na niego zerknąłem. Jedna ostrzejsza jazda (czyli stadndard <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ) i byłoby trrach.
jak znajde foty to wrzuce...
-
Ja mysle że pasek doczekałby następnego zlotu i właśnie wtedy by strzelił. Wówczas miałbyś mega
awarię i zyskałbyś zaszczytny tytuł "kaplicy Zlotu" który aktualnie należy do mnie za
dachowanie w drodze na zlotAle puchar masz od 2 lat bo jak go dostałem ponad 2 lata temu na letnim za padnięty alternator w drodze na Tor Lublin to tylko zdjęcie z nim mam i od tej pory go już na oczy nie widziałem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
ps. a co się stało z oryginalną japońską gaśnicą przekazywaną ze zlotu na zlot ??
-
ps. a co się stało z oryginalną japońską gaśnicą
przekazywaną ze zlotu na zlot ??Pytaj PiterKi
<img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />