Bierze olej
-
(co 20kkm chyba jest ok??).
po 20 tysiach km to masz wodę a nie olej. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Najlepiej jest zmieniać co 10 tys km. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Hmm..A ja słyszałem o Castrolu,że jest rozlewany w Polsce i się strasznie pogorszył...
Bo teraz coraz więcej rzeczy jest robionych w Polsce, ale nieststy odbija się to na jakości. I nie chodzi tylko o branżę motoryzacyjną. Najczęściej słyszanym przykładem jest chociażby chemia gospodarcza...Ludzie cenią sobie tą przywożoną z Niemiec bo w Polsce choć pod tą samą nazwą to jednak jest o wiele gorzej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
bo jak wymieszałeś dwa różne oleje to się nie dziw że miałeś takie cuda w silniku NIGDY nie
miesza sie olejów o różnych parametrach.hmm to chyba nie kwestia wymieszania bo po zalaniu tylko 15w40, dalej owe stukanie na zimnym silniku słychać... nie znam się ale wydaje mi się, ze powodem może być większa gęstość zimnego minerała
(po rozgrzaniu silnik pracuje jak na półsyntetyku) -
hmm to chyba nie kwestia wymieszania bo po zalaniu tylko 15w40, dalej owe stukanie na zimnym
silniku słychać... nie znam się ale wydaje mi się, ze powodem może być większa gęstość
zimnego minerała
(po rozgrzaniu silnik pracuje jak na półsyntetyku)Jak jest zimno to i syntetyk bedzie powodował klekot zaworów. Na codzień jezdzę BMW 528 na oleju Castrol 5W 40 i przy porannym rozruchu też klepie.
Jeśli zaś chodzi o zależność między gęstym olejem i braniem oleju, to minerał lepiej uszczelnia silnik bo nie ma takiej tendencji do spływania jak półsyntetyk.
-
jak co 20kkm wymieniasz to sie nie dziw że ci olej bierze w swifcie zmienia sie co 10kkm,
zreszta jak w wiekszosci aut. jak już masz zrobione na aktualnym oleju prawie 10kkm to olej
nie ma juz takich samych parametrów co zaraz po wlaniu i moze tak byc, że silnik bierze go
troszkę więcej po takim przebiegu.Dzięki za info. Zatem mając już 9kkm niebawem biorę się za wymianę oleju. Pytanie tylko - jaki wybrać???
-
Branie oleju rzędu 0,3l na 1000 km to moim zdaniem rzecz do zniesienia. weź pod uwagę ze nie
jeździsz furą prosto z salonu.
Jak mi w GTI kiedyś nadpalił sie tłok to brał 1 litr na 100 km. Widzisz subtelną różnicę???
Co do brania oleju w zależności od typu oleju to owszem, jeśli masz rzadki olej to będzie brało
go wiecej.
Co do "płukacza" do silnika to odradzam. wypłucze cały nagar który trzyma jeszcze resztki
kompresji i wtedy dopiero zacznie brać...
wlej gęstszy olej i powinno być dobrze skoro te 0,3 litra są dla Ciebie tak ważnePolecasz jakiś olej?? Mój świstak sprowadzony był z Niemiec i tam jeździł na Totalu pół-syntetycznym. Później zalałem go VENOLem i teraz na nim jeżdzę. Co zatem wybrać z dostępnych półsyntetyków?
-
Polecasz jakiś olej?? Mój świstak sprowadzony był z Niemiec i tam jeździł na Totalu
pół-syntetycznym. Później zalałem go VENOLem i teraz na nim jeżdzę. Co zatem wybrać z
dostępnych półsyntetyków?Motul, Valvoline -pół syntetyki
-
Hmm..A ja słyszałem o Castrolu,że jest rozlewany w Polsce i się strasznie pogorszył...
Ja w swoim mam zalany najprostszy Castrol 15W40 (podobno samochód wcześniej długo użytkowano na Mobilu 15W40) i nie bierze oleju nic. Nawet jak minimalnie poci się przy uszczelce miski olejowej to praktycznie nie dolewam oleju wcale. A co do wymiany oleju to w Swifcie zmienia sie go co 10 kkm.
-
Dzięki za info. Zatem mając już 9kkm niebawem biorę się za wymianę oleju. Pytanie tylko - jaki
wybrać???Każdy olej będzie lepszy od tego, który ma przejechane 20 kkm... Swoją drogą to co to za olej VENOL?
-
Każdy olej będzie lepszy od tego, który ma przejechane 20 kkm... Swoją drogą to co to za olej
VENOL?Dobre pytanie. W Łodzi jest hurtownia która ma przedstawicielstwo Venola. Jakaś niemiecka firma. Następnym razem wybieram jakiś firmowy - nie patrząc na kasę:) Na szczęście od poprzedniej wymiany zrobiłem tylko 9kkm. Więc niedługo Motul lub Valvoline:)
-
Motul, Valvoline -pół syntetyki
Zatem już niebawem wymianka i zasugeruję się Twoją informacją. Zresztą z innych źródeł też słyszałem,że warto wlać Motul'a. Dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Ja w swoim mam zalany najprostszy Castrol 15W40 (podobno samochód wcześniej długo użytkowano na
Mobilu 15W40) i nie bierze oleju nic. Nawet jak minimalnie poci się przy uszczelce miski
olejowej to praktycznie nie dolewam oleju wcale. A co do wymiany oleju to w Swifcie zmienia
sie go co 10 kkm.W instrukcji jest napisane co 15kkm. Ale większośc kolegów forumowiczów jest zdania, że co 10kkm więc i ja nie będę się wyłamywał. Sam tylko nie wiem skąd w moim przypuszczeniu pojawił się fakt wymiany co 20kkm <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Chyba jakiejś zaćmy dostałem:)
-
W instrukcji jest napisane co 15kkm. Ale większośc kolegów forumowiczów jest zdania, że co 10kkm
więc i ja nie będę się wyłamywał. Sam tylko nie wiem skąd w moim przypuszczeniu pojawił się
fakt wymiany co 20kkm
Chyba jakiejś zaćmy dostałem:)Może zasugerowałeś się nowszymi konstrukcjami silników. Teraz w tych nowszych można zmieniać oleum nawet co 30 kkm. Tylko, że olej już musi być dobry i spełniać wyśrubowane normy przedłużonych okresów zmiany oleju. Nowy świstak co ile kkm musi mieć zmieniane smarowidło? Hellsin może napisze bo ma takie cudo... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Może zasugerowałeś się nowszymi konstrukcjami silników. Teraz w tych nowszych można zmieniać
oleum nawet co 30 kkm. Tylko, że olej już musi być dobry i spełniać wyśrubowane normy
przedłużonych okresów zmiany oleju. Nowy świstak co ile kkm musi mieć zmieniane smarowidło?
Hellsin może napisze bo ma takie cudo...No to czekamy na odpowedź Hellsin'a:) Co do mojej suzi to z całym szacunkiem, ale nie jest już taka nowa(1996r.) Zatem trzymam się Waszych opinii - co 10kkm wymianka i sprawdzać czy minął już apetyt na olej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
No to czekamy na odpowedź Hellsin'a:) Co do mojej suzi to z całym szacunkiem, ale nie jest już
taka nowa(1996r.) Zatem trzymam się Waszych opinii - co 10kkm wymianka i sprawdzać czy
minął już apetyt na olejJeśli po wymianie dalej będzie olej znikał to może nadszedl już czas na wymianę uszczelniaczy zaworowych. To w sumie niedroga operacja jeśli samemu zdejmie sie głowicę i da się ją do obróbki warsztatowi w tym wyspecjalizowanemu (nie panu "Stasiowi sąsiadowi"). Potem po regeneracji i splanowaniu składasz wszystko sam i jest gitara. Nie jest to takie straszne jak się wydaje. Trzeba tylko "umić" trzymać narzędzia w ręce... <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Jeśli po wymianie dalej będzie olej znikał to może nadszedl już czas na wymianę uszczelniaczy
zaworowych. To w sumie niedroga operacja jeśli samemu zdejmie sie głowicę i da się ją do
obróbki warsztatowi w tym wyspecjalizowanemu (nie panu "Stasiowi sąsiadowi"). Potem po
regeneracji i splanowaniu składasz wszystko sam i jest gitara. Nie jest to takie straszne
jak się wydaje. Trzeba tylko "umić" trzymać narzędzia w ręce...Na razie czekam na wymianę oleju i zobaczymy jak będzie..Myślę,że uszczelniacze to będzie kolejny stopień wtajemniczenia:) Ale kiedyś trzeba będzie zrobić ten pierwszy krok:)
-
Na razie czekam na wymianę oleju i zobaczymy jak będzie..Myślę,że uszczelniacze to będzie
kolejny stopień wtajemniczenia:) Ale kiedyś trzeba będzie zrobić ten pierwszy krok:)A ile przebiegu ma auto za sobą?
-
Teraz w tych nowszych można zmieniać oleum nawet co 30 kkm.
nie ryzykowalbym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> olej traci po 20k km przestaje pochlaniac osady silnika, i zaczyna zmieniac swoja gestosc, po 30k km juz sie robi smutno, zaczyna tracic zdolnosc lepkosci <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> niezle przegianaja teraz z tymi terminami serwisu <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> ja zmieniam co 7k km ale moj jest traktowany w niezwykly sposob <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
A ile przebiegu ma auto za sobą?
Po ostatniej wymianie oleju 9kkm. Co do przebiegu całkowitego mam juz 49kkm z czego od momemtu zakupu (listopad 2007) sam zrobilem 20kkm.
-
Teraz w tych nowszych można zmieniać oleum nawet co 30 kkm.
nie ryzykowalbym olej traci po 20k km przestaje pochlaniac osady silnika, i zaczyna zmieniac
swoja gestosc, po 30k km juz sie robi smutno, zaczyna tracic zdolnosc lepkosci niezle
przegianaja teraz z tymi terminami serwisu ja zmieniam co 7k km ale moj jest traktowany w
niezwykly sposobMasz racje, o silniczek trzeba dbac, ja regularnie co 10 tys wymieniam mobil 1 polsyntetyk