Bierze olej
-
1. Ile oleju "wchodzi" między minimum a maksimum ?
ok. 1L
2. Jaka jest norma "brania" oleju na 1000km?
to zalezy od samochodu, jego stanu i silnika...jak nie bierze 1L to poprostu trzeba dolewac
3. Czy "branie" zależy od rodzaju oleju?? Nie chcąc zbytnio obciążać budżetu zalałem VENOLem
10w40 półsyntetyk.Tak
4. Czytałem o możliwości zastosowania środka płuczącego do silników. Czy zasadne jest jego
użycie jeżdząc na półsyntetyku??Nie radze uzywac jakis takich wynalazkow.
-
ok. 1L
to zalezy od samochodu, jego stanu i silnika...jak nie bierze 1L to poprostu trzeba dolewac
Tak
Nie radze uzywac jakis takich wynalazkow.Dzięki za odpowiedź. Co do punktu 3 - chodziło mi o olej innych znanych marek jednak z tymi samymi parametrami.
-
Dzięki za odpowiedź. Co do punktu 3 - chodziło mi o olej innych znanych marek jednak z tymi samymi parametrami.
oleje sa zamienne, byle sie zgadzaly ich oznaczenia.
-
Dzięki za odpowiedź. Co do punktu 3 - chodziło mi o olej innych znanych marek jednak z tymi
samymi parametrami.Ja dawno dawno temu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> jak mialem swifta...jezdzilem na shellu polsyn., bral mi ok. 1L na 1000km, zamienilem na motul polsyn. (te same parametry) pobor oleju spadl do ok. 0,7L. A potem to juz historia.
P.S.: Ja silnik palowalem mocno. Co tez ma wplyw na branie oleju. -
Ja dawno dawno temu jak mialem swifta...jezdzilem na shellu polsyn., bral mi ok. 1L na 1000km,
zamienilem na motul polsyn. (te same parametry) pobor oleju spadl do ok. 0,7L. A potem to
juz historia.
P.S.: Ja silnik palowalem mocno. Co tez ma wplyw na branie oleju.Wiem,że inni użytkownicy swiftów polecają np. Mobil formula s (jeśli sie nie mylę). Zostało mi jakieś 9kkm do następnej wymiany (co 20kkm chyba jest ok??). Zatem zainwestuję w Mobila. Ja z moim literkiem jakoś przesadnie nie szaleję, ale zdarza się jakaś szybsza jazda:)
-
Witam. Zauważyłem,że ostatnio Suzi (mk3, 1,0 gls, 1996r.) ma zwiększony apetyt na olej (około
0,3 litra na 1000km). Wymieniłem uszczelniacze na wale i wałku rozrządu bo troszkę się
pocił, pod autem nie ma żadnych wycieków. Ponieważ było na minimum dolałem 0,5 litra oleju
i nie wiem za bardzo co robić.
Mam kilka pytań:
1. Ile oleju "wchodzi" między minimum a maksimum ?
2. Jaka jest norma "brania" oleju na 1000km?
3. Czy "branie" zależy od rodzaju oleju?? Nie chcąc zbytnio obciążać budżetu zalałem VENOLem
10w40 półsyntetyk.Mi też zaczął troszkę brać olej, ale przy remoncie głowicy wymieniłem uszczelniacze zaworów i teraz znowu mam tak, że nie znika ani gram <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
ps. możesz też przejść na minerał 15w40
-
Mi też zaczął troszkę brać olej, ale przy remoncie głowicy wymieniłem uszczelniacze zaworów i
teraz znowu mam tak, że nie znika ani gramps. możesz też przejść na minerał 15w40
Póki co spróbuję zmienić olej(na Mobil). Jak to nie pomoże to zostanie jakaś interwencja na silniku.
Co do zmiany oleju to na razie się wstrzymam. Mineralny jest dedykowany do silników dość wyeksploatowanych, więc na razie, mam nadzieję, mojego to nie dotyczy. Bo i zbiera się jak trzeba i ekonomiczny jest:) -
Wiem,że inni użytkownicy swiftów polecają np. Mobil formula s (jeśli sie nie mylę). Zostało mi
jakieś 9kkm do następnej wymiany (co 20kkm chyba jest ok??). Zatem zainwestuję w Mobila. Ja
z moim literkiem jakoś przesadnie nie szaleję, ale zdarza się jakaś szybsza jazda:)Mobila nie polecam bo jest rozlewany w polsce i juz nie ma takiej jakosci jak kiedys.
Naprawde polecam Motula...cena jak Mobil a zdecydowanie lepszy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Mobila nie polecam bo jest rozlewany w polsce i juz nie ma takiej jakosci jak kiedys.
Naprawde polecam Motula...cena jak Mobil a zdecydowanie lepszyHmm..A ja słyszałem o Castrolu,że jest rozlewany w Polsce i się strasznie pogorszył...
-
Wiem,że inni użytkownicy swiftów polecają np. Mobil formula s (jeśli sie nie mylę). Zostało mi
jakieś 9kkm do następnej wymiany (co 20kkm chyba jest ok??). Zatem zainwestuję w Mobila. Ja
z moim literkiem jakoś przesadnie nie szaleję, ale zdarza się jakaś szybsza jazda:)jak co 20kkm wymieniasz to sie nie dziw że ci olej bierze <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> w swifcie zmienia sie co 10kkm, zreszta jak w wiekszosci aut. jak już masz zrobione na aktualnym oleju prawie 10kkm to olej nie ma juz takich samych parametrów co zaraz po wlaniu i moze tak byc, że silnik bierze go troszkę więcej po takim przebiegu.
-
Mi też zaczął troszkę brać olej, ale przy remoncie głowicy wymieniłem uszczelniacze zaworów i
teraz znowu mam tak, że nie znika ani gramps. możesz też przejść na minerał 15w40
nie zmieniaj na 15w40... po kupnie mojego swistaka zalalem go mobilem formula s 10w40, po czym okazalo sie, ze bierze olej - no to doraznie dolalem mobila 15w40 (mineralny) no i sie zaczelo stukanie zaworow czy tam popychaczy;) teraz jezdze na mineralnym lotosie i jest ciut lepiej niz na mineralnym mobilu (i taniej;) )- ale po naprawie tylko polsyntetyk
-
Branie oleju rzędu 0,3l na 1000 km to moim zdaniem rzecz do zniesienia. weź pod uwagę ze nie jeździsz furą prosto z salonu.
Jak mi w GTI kiedyś nadpalił sie tłok to brał 1 litr na 100 km. Widzisz subtelną różnicę??? <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />Co do brania oleju w zależności od typu oleju to owszem, jeśli masz rzadki olej to będzie brało go wiecej.
Co do "płukacza" do silnika to odradzam. wypłucze cały nagar który trzyma jeszcze resztki kompresji i wtedy dopiero zacznie brać...
wlej gęstszy olej i powinno być dobrze skoro te 0,3 litra są dla Ciebie tak ważne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
nie zmieniaj na 15w40... po kupnie mojego swistaka zalalem go mobilem formula s 10w40, po czym
okazalo sie, ze bierze olej - no to doraznie dolalem mobila 15w40 (mineralny) no i sie
zaczelo stukanie zaworow czy tam popychaczy;) teraz jezdze na mineralnym lotosie i jest
ciut lepiej niz na mineralnym mobilu (i taniej;) )- ale po naprawie tylko polsyntetykbo jak wymieszałeś dwa różne oleje to się nie dziw że miałeś takie cuda w silniku NIGDY nie miesza sie olejów o różnych parametrach.
-
(co 20kkm chyba jest ok??).
po 20 tysiach km to masz wodę a nie olej. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Najlepiej jest zmieniać co 10 tys km. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Hmm..A ja słyszałem o Castrolu,że jest rozlewany w Polsce i się strasznie pogorszył...
Bo teraz coraz więcej rzeczy jest robionych w Polsce, ale nieststy odbija się to na jakości. I nie chodzi tylko o branżę motoryzacyjną. Najczęściej słyszanym przykładem jest chociażby chemia gospodarcza...Ludzie cenią sobie tą przywożoną z Niemiec bo w Polsce choć pod tą samą nazwą to jednak jest o wiele gorzej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
bo jak wymieszałeś dwa różne oleje to się nie dziw że miałeś takie cuda w silniku NIGDY nie
miesza sie olejów o różnych parametrach.hmm to chyba nie kwestia wymieszania bo po zalaniu tylko 15w40, dalej owe stukanie na zimnym silniku słychać... nie znam się ale wydaje mi się, ze powodem może być większa gęstość zimnego minerała
(po rozgrzaniu silnik pracuje jak na półsyntetyku) -
hmm to chyba nie kwestia wymieszania bo po zalaniu tylko 15w40, dalej owe stukanie na zimnym
silniku słychać... nie znam się ale wydaje mi się, ze powodem może być większa gęstość
zimnego minerała
(po rozgrzaniu silnik pracuje jak na półsyntetyku)Jak jest zimno to i syntetyk bedzie powodował klekot zaworów. Na codzień jezdzę BMW 528 na oleju Castrol 5W 40 i przy porannym rozruchu też klepie.
Jeśli zaś chodzi o zależność między gęstym olejem i braniem oleju, to minerał lepiej uszczelnia silnik bo nie ma takiej tendencji do spływania jak półsyntetyk.
-
jak co 20kkm wymieniasz to sie nie dziw że ci olej bierze w swifcie zmienia sie co 10kkm,
zreszta jak w wiekszosci aut. jak już masz zrobione na aktualnym oleju prawie 10kkm to olej
nie ma juz takich samych parametrów co zaraz po wlaniu i moze tak byc, że silnik bierze go
troszkę więcej po takim przebiegu.Dzięki za info. Zatem mając już 9kkm niebawem biorę się za wymianę oleju. Pytanie tylko - jaki wybrać???
-
Branie oleju rzędu 0,3l na 1000 km to moim zdaniem rzecz do zniesienia. weź pod uwagę ze nie
jeździsz furą prosto z salonu.
Jak mi w GTI kiedyś nadpalił sie tłok to brał 1 litr na 100 km. Widzisz subtelną różnicę???
Co do brania oleju w zależności od typu oleju to owszem, jeśli masz rzadki olej to będzie brało
go wiecej.
Co do "płukacza" do silnika to odradzam. wypłucze cały nagar który trzyma jeszcze resztki
kompresji i wtedy dopiero zacznie brać...
wlej gęstszy olej i powinno być dobrze skoro te 0,3 litra są dla Ciebie tak ważnePolecasz jakiś olej?? Mój świstak sprowadzony był z Niemiec i tam jeździł na Totalu pół-syntetycznym. Później zalałem go VENOLem i teraz na nim jeżdzę. Co zatem wybrać z dostępnych półsyntetyków?
-
Polecasz jakiś olej?? Mój świstak sprowadzony był z Niemiec i tam jeździł na Totalu
pół-syntetycznym. Później zalałem go VENOLem i teraz na nim jeżdzę. Co zatem wybrać z
dostępnych półsyntetyków?Motul, Valvoline -pół syntetyki