SS 1.0 99r GL .. parujące szyby
-
w 3d schowane są pod zderzakiem
-
wyciągnij, rozbierz i przeczyść dokładnie styki na włączniku miałem taką samą sytuację -
zapaliła się na chwilę i zgasła później długo, długo nic po kilku dniach tylko mrugnęła i
koniec ogrzewania. Rozebrałem, przeczyściłem i voila - działa. Stawiam 90% na włącznikPrzy wyjmowaniu szyby tylnej poprawili mi mechaniory połaczenie przewodów z szybą i jak włączyłem klawisz ogrzewania szyby to nawet lampka się paliła (dość słabo) i po około 5 minutach z okolicy wyłącznika pojawił się dym i smrodek palonych przewodów <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Nie zaglądałem tam jeszcze, ale prawie na 100% muszę kupić nowy wyłącznik...
-
HA !
szampon działa , para znikneła , it's working ! ! ! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /><img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Dzięki
tak jak już wcześniej padła chyba dwa razy propozycja - przetrzyj szyby od środka szamponem do
włosów tylko szamponu nakładaj z umiarem na szmatkę czy ścierkę, bo też będą smugi jak dasz
za dużo, a co do wszelkiego typu anti freez'ów czy anti fog'ów to zostawiają smugi.
Szampon stosuję osobiście także wiem że działa -
HA !
szampon działa , para znikneła , it's working ! ! !
Dzięki
tak jak już wcześniej padła chyba dwa razy propozycja - przetrzyj szyby od środka szamponem do
HA! mówiłem! -
Muszę jeszcze raz dokładnie to sprawdzić. Zauważyłem, że w tych autkach to bardzo przydatne
urządzenie. Te samochody maja parowanie szyb już chyba w projekcie...To nie wiesz co mówisz/piszesz.
Jeździłem eskortem 85r i 95r, mondeo 93r i 01r, golfem 91r i 98r i we wszystkich tych autkach problem pary jest dużo bardziej uciążliwy bo silniki nagrzewają się (zwłaszcza w fordach) masakrycznie długo i w zimny(ok 10st) deszczowy dzień przez pierwsze 10-20 minut tylko szmatka/gąbka. W świstaku mam ciepły nadmuch po minucie jazdy i czystą szybę przednią po 5 minutach przy -10.
Ford z niepojętych przyczyn nie odcina całkowicie chłodnicy przy zimnym silniku i stąd problemy nagrzewaniem.
-
To nie wiesz co mówisz/piszesz.
Jeździłem eskortem 85r i 95r, mondeo 93r i 01r, golfem 91r i 98r i we wszystkich tych autkach
problem pary jest dużo bardziej uciążliwy bo silniki nagrzewają się (zwłaszcza w fordach)
masakrycznie długo i w zimny(ok 10st) deszczowy dzień przez pierwsze 10-20 minut tylko
szmatka/gąbka. W świstaku mam ciepły nadmuch po minucie jazdy i czystą szybę przednią po 5
minutach przy -10.
Ford z niepojętych przyczyn nie odcina całkowicie chłodnicy przy zimnym silniku i stąd problemy
nagrzewaniem.Nie chodziło mi o przednią szybę i przednie boczne... Mowa tu o tylnej szybie i tylnych bocznych. Tam gdzie dociera nawiew to nie ma problemu, gorzej jest na tyle, tam parują ostro.
-
Nie chodziło mi o przednią szybę i przednie boczne... Mowa tu o tylnej szybie i tylnych
bocznych. Tam gdzie dociera nawiew to nie ma problemu, gorzej jest na tyle, tam parują
ostro.Szampon rządzi-już chyba 2 tydzień bez najmniejszych śladów pary <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
hehe <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />