Tanio, łatwo i skutecznie lekko obniżyć i usztywnić swifta 1.0
-
Witam, wiem że można włożyć jakieś gumy pod sprężyny
żeby były twardsze ale wtedy swift się nie obniży,
zna ktoś może jakąś dobrą metodę obniżenia?
pozdrawiamJakies "sportowe" sprezyny? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Witam, wiem że można włożyć jakieś gumy pod sprężyny żeby były twardsze ale wtedy swift się nie
obniży, zna ktoś może jakąś dobrą metodę obniżenia?
pozdrawiamnigdy nie wkładaj tych gum... chyba że jeździsz fiatem 126p <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> najtaniej i z głową to zmienić sprężyny, -35mm na allegro widziałem od 400zł
-
podstawowym zabiegiem usztywniającym wściekłe litrówki jest:
montaż stabilizatora
-
podstawowym zabiegiem usztywniającym wściekłe litrówki jest:
montaż stabilizatorasprawdzone? bo chyba też będę "ryzykował" coś takiego w przypływach gotówki <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
sprawdzone? bo chyba też będę "ryzykował" coś takiego w przypływach gotówki
jakoś u mnie się sprawdza, różnica jest znacząca
dodatkowo musiałem przerobić wydech bo stary był za bardzo opuszczony
-
Witam, wiem że można włożyć jakieś gumy pod sprężyny żeby były twardsze ale wtedy swift się nie
obniży, zna ktoś może jakąś dobrą metodę obniżenia?
pozdrawiamTe gumy to się do d.... nadają. Kiedyś w magazynie MaxiTuning był artykuł o zawieszeniach jak bezpiecznie w nim dłubać i wszelkiego typu gumy, albo zaciski spinające czy też nie daj Boże obcinanie sprężyn były opisane jako najkrótsza droga do wypadku.
Zacznij od sprezyn. Nie są drogie i dają korzyść, poza tym rozważ propozycję Yendrka odnośnie stabilizatora. Jedno z drugim to już na prawdę będzie wypas.
-
Zacznij od sprezyn. Nie są drogie i dają korzyść, poza
tym rozważ propozycję Yendrka odnośnie
stabilizatora. Jedno z drugim to już na prawdę
będzie wypas.tylko ze sama wymiana springow to nie wszystko ... bo jak auto bedzie miec amorki o seryjnym skoku to tez nie bedzie za fajnie ...
-
tylko ze sama wymiana springow to nie wszystko ... bo jak auto bedzie miec amorki o seryjnym
skoku to tez nie bedzie za fajnie ...Nawet będzie gorzej niż nie fajnie <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Przy prostych jak stół drogach to jeszcze ujdzie, ale najgorzej będzie przy serii dziur... Pierwsza zostanie ładnie wybrana, druga średnio, a na trzeciej brak kontakt z podłożem i może być halo.
Przy utwardzanych sprężynach obniżających na amorach o seryjnym skoku będzie niestety taki efekt. -
tylko ze sama wymiana springow to nie wszystko ... bo jak auto bedzie miec amorki o seryjnym
skoku to tez nie bedzie za fajnie ...Kiedyś czytałem specyfikację jakichś sprężyn :sportowych" bodajże to była Cobra i wyczytałem tam że nie sa one wymagające pod względem amorków tzn. że sa dostosowane do użytku z seryjnymi. Prawda to, czy może kolejny chwyt marketningowy??? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Nawet będzie gorzej niż nie fajnie
Przy prostych jak stół drogach to jeszcze ujdzie, ale najgorzej będzie przy serii dziur...
Pierwsza zostanie ładnie wybrana, druga średnio, a na trzeciej brak kontakt z podłożem i
może być halo.
Przy utwardzanych sprężynach obniżających na amorach o seryjnym skoku będzie niestety taki
efekt.Ja bym tak bardzo chętnie utwardził amorem swoją maszynę, tylko jest pewien problem...Czy ktoś widział twarde amorki do GTI MK1???
Dodam że w rozsądnej cenie??? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Gokon kiedyś miał Bilsteiny, ale po tym gościu ostatio ani śladu, a amory dawno opchnął komuś... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> -
Kiedyś czytałem specyfikację jakichś sprężyn
:sportowych" bodajże to była Cobra i wyczytałem tam
że nie sa one wymagające pod względem amorków tzn.
że sa dostosowane do użytku z seryjnymi. Prawda to,
czy może kolejny chwyt marketningowy???chwyt ... ingerencja w sprezyny = ingerencja w amorki ... niestety ...
-
Prosta sprawa, jak sprezyny to i amorki.
Do litrowki w zwiazku z tym ze jest lzejsza zastosuj amorki ze sprezynami od gti, do tego stabilizatory i masz super zestaw.
Sprawa sprawdzona.
Co do stabilizatorow, to na przod musisz przerobic wydech za kolektorem i bedzie dobrze.
Jesli chodzi o tyl to musisz dospawac dwa mocowania do podlogi.
Nie jest to duzo roboty a efekt jest naprawde dobry.
Nie chwalac sie posiadam wszystkie te czesci wraz z opisem jak to zrobic <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jak cos to pisz na priva. -
chwyt ... ingerencja w sprezyny = ingerencja w amorki ... niestety ...
Zmartwiłeś mnie...zatem poszukuję twardych amorków(najchętniej Bilstein) do Swifta MK1 <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
zastosuj amorki ze sprezynami od gti, do tego
stabilizatory i masz super zestaw.Czy stabilizatory z wersji GTi różnią się od stabilizatorów stosowanych w pozostałych Swiftach? Są twardsze np. od tych z wersji 1.3 4WD?
Nie chcę kasy wyrzucić na darmo zmieniając sprężyny i stabilizatory na te z GTi, jeśli ma się okazać, że są takie same i nie polepszą prowadzenia.