Jaki olej
-
A ja używam Petro-canada Supreme 10W40. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
http://www.petro-canada.pl/pdf_static/supreme_motor_oil.pdfhttp://www.petro-canada.ca/eng/prodserv/lubesgreases/pdf/IM7872e0408.pdf
Ale jak nie chcesz przepłacać i eksperymentować, to zalej Lotos półsyntetyczny, mój Tiakcz jeździł na nim od nowości, 150 tyś km i żyje. <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Zanim kupiłem olej poczytałem sporo opinii....
znalazłem ciekawą stronkę o olejach
i jak porównałem paramtery to wybrałem LOTOSA pólsyntetyk - moim zdaniem najlepzy kompromis
jakości do ceny....
Zachęcam do przestudiowania:
STRONA O OLEJACH
Nawet sprzedawca w sklepie powiedział mi, że ostatnio na jakichś testach Lotos wypadl bardzo
dobrze więc nie bezie mi polecał drozszego mobila....
Popatrzcie na różnice w paramterach - prawie niezauważalna...
a skoro nie widać różnicy to po co przepłacaćOleje Lotos już od pewnego czasu mają dobre parametry i ponadto spełniają dość wysokie klasy jakości, dlatego z powodzeniem można je stosować w naszych autach. Przy przebiegu powyżej 70 tys km najoptymalniejszym wydaje się Lotos Semisyntetic.
-
Olej mineralny ma gorsze właściwości i zalecany jest do silników bardziej zurzytych, gdzie pojawiają się już
nieszczelności. Olej ten powoduje osadzenie się zanieczyszczeń na wewnętrzych elementach silnika i teoretycznie
nie powinno się już wtedy zmieniać olej na syntetyczny. Tak więc na mineralny zawsze będzie czas i przynajmniej
teraz nie warto na nim jeździć.Sugerujesz, że jezeli np. silnik zacznie "się pocić" (pojawią się nieszczelności na uszczelce pod głowica na przyjład) to warto wlac mineralny, wczesnij jeżdżąc na suntetyku lub pól syntetyku? Jeżeli tak, to warto zapamietać.
W tej chwili jeżdże na Orlenie 10W40. Czy z tym olejem jest coś nie tak, bo jakoś nikt tu nie pisze, ze go używa. -
Sugerujesz, że jezeli np. silnik zacznie "się pocić" (pojawią się nieszczelności na uszczelce pod głowica na
przyjład) to warto wlac mineralny, wczesnij jeżdżąc na suntetyku lub pól syntetyku? Jeżeli tak, to warto
zapamietać.To jest metoda stosowana już od dawna.
Oczywiście chodzi o drobne pocenie się lub branie oleju przez silnik. Przy większych nieszczelnościach trzeba po prostu wymienić odpowiednie uszczelki lub tzw. zimmeringi (nie wiem, czy poprawnie napisałem).W tej chwili jeżdże na Orlenie 10W40. Czy z tym olejem jest coś nie tak, bo jakoś nikt tu nie pisze, ze go używa.
Moim zdaniem każdy "markowy" olej jest dobry.
-
Stach jeździł nawet na takim z lidla, który był w cenie coca-coli więc nie masz się o co martwić.
Wydaje mi sie że obecnie procesy technologiczne są wszędzie tak zaawansowane ze nie ma złych oleji. Są tylk ofirmy , któr poprostu slyną z tego, że produkcją oleji zajmują się prawie od zawssze -
Sugerujesz, że jezeli np. silnik zacznie "się pocić" (pojawią się nieszczelności na uszczelce
pod głowica na przyjład) to warto wlac mineralny, wczesnij jeżdżąc na suntetyku lub pól
syntetyku? Jeżeli tak, to warto zapamietać.
W tej chwili jeżdże na Orlenie 10W40. Czy z tym olejem jest coś nie tak, bo jakoś nikt tu nie
pisze, ze go używa.Olej jeżeli spełnia odpowiednie normy jakościowe (tzn. klasa jakości min. SJ oraz spełnianie norm ACEA min. A2/B2, najlepiej A3/B3 w górę) i ma odpowiednią lepkość można go z powodzeniem stosować do Tico. Orlen generalnie ma oleje dobrej jakości, jednak są one zauważalnie droższe od Lotosa...
-
Stach jeździł nawet na takim z lidla, który był w cenie coca-coli więc nie masz się o co
martwić.
Wydaje mi sie że obecnie procesy technologiczne są wszędzie tak zaawansowane ze nie ma złych
oleji. Są tylk ofirmy , któr poprostu slyną z tego, że produkcją oleji zajmują się prawie
od zawsszeCieszy mnie że pamiętasz.
Tak,jeździłem na oleju z Lidla za 19,99zł za 5litrów przez 2 lata.
Ale przy tych dyskusjach o olejach[nawet u nas w pracy]przeszedłem na półsyntetyczny Orlenowski 10w40.
Dalej jeździłbym na tym z Lidla,lecz poddałem się sugesti i przeszedłem na lepszy,tym bardziej,że półsyntetyczny też nie jest taki drogi.Skok w cenie jest już,jeśli przechodzimy na pełny syntetyk.
Ale jeśli jeździliśmy na mineralnym,nie można przejść na syntetyk,gdyż grozi to awarią silnika.Na półsyntetyczny można przejść bez obaw. -
Chcialem Was zapytac czy mozna wlac do naszych bolidow olej 0W30 ???? Dokladnie chodzi mi o PLATINUM SYNTHETIC SL/CF 0W/30. Prosze o konkretne argumenty, a nie takie ze mi silnik sie rozszczelni i zepsuje <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Chcialbym zaznaczyc ze teraz mam syntetyk, przejechane tylko 40 tys!!
-
Chcialem Was zapytac czy mozna wlac do naszych bolidow olej 0W30 ???? Dokladnie chodzi mi o
PLATINUM SYNTHETIC SL/CF 0W/30. Prosze o konkretne argumenty, a nie takie ze mi silnik sie
rozszczelni i zepsuje Chcialbym zaznaczyc ze teraz mam syntetyk, przejechane tylko 40
tys!!Olej marzenie z zerem przed "W". <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jeśli jeździłeś wcześniej na pełnym syntetyku to możesz lać śmiało nic się nie rozszczelni,ani nie zepsuje.
Pisałem o uszkodzeniu silnika.Ale to dotyczyło silników o dużym przebiegu,do których wlano by olej syntetyczny jeżdząc wcześniej na mineralnym.To nie dotyczy Ciebie. -
Chcialem Was zapytac czy mozna wlac do naszych bolidow olej 0W30 ???? Dokladnie chodzi mi o
PLATINUM SYNTHETIC SL/CF 0W/30. Prosze o konkretne argumenty, a nie takie ze mi silnik sie
rozszczelni i zepsuje Chcialbym zaznaczyc ze teraz mam syntetyk, przejechane tylko 40
tys!!Jak wcześniej jeździłeś na syntetyku to spoojnie mozesz wlać ten olej, Stach ma racje.
-
Kupiłem niedawno mojego tikaczu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> zbliża się wymiana oleju, nie wiem co lał poprzednik bo zapomniałem zapytać. Co radzicie wlać syntetyk, pół-syntetyk czy mineralny? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> jaki był polecany najczęściej w ASO? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
Kupiłem niedawno mojego tikaczu zbliża się wymiana oleju, nie wiem co lał poprzednik bo
zapomniałem zapytać. Co radzicie wlać syntetyk, pół-syntetyk czy mineralny? jaki był
polecany najczęściej w ASO?mam to samo pytanie, tyle ze ja wiem ze był tam jakiś mineralny i mam w garazu 3 litry półsyntetyka Lotosa, czy mozna to wlać i nie bedzie żadnego problemu?
-
mam to samo pytanie, tyle ze ja wiem ze był tam jakiś
mineralny i mam w garazu 3 litry półsyntetyka
Lotosa, czy mozna to wlać i nie bedzie żadnego
problemu?Ja leję pósyntetyk LOTOS 10W/40. Poprzednicy też to lali więc nie zmieniałem. Z silnikiem nie mam problemów, zero wycieków i dolewek między wymianami. Przebieg 93 kkm, spalanie średnio 4,8 Pb. Oby tak dalej <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Pozdrowionka... -
Ja leję pósyntetyk LOTOS 10W/40. Poprzednicy też to lali więc nie zmieniałem. Z silnikiem nie
mam problemów, zero wycieków i dolewek między wymianami. Przebieg 93 kkm, spalanie średnio
4,8 Pb. Oby tak dalej
Pozdrowionka...wiem ze ten olej jest ok, tylko pytam czy mozna go lac po mineralnym?
-
wiem ze ten olej jest ok, tylko pytam czy mozna go lac
po mineralnym?Hmmm, jak jeździłeś od początku lub od dłuższego czasu na mineralnym i masz duży przebieg- powyżej 80 kkm, to lepiej nie zmieniaj, bo oleje semi i syntetyczne mają większe właściwości myjące niż mineralny, a to może spowodować wypłukanie nagarów i rozszczelnienie silnika. Wiązałoby się to z wymianą uszczelnień.
-
ja jezdze na lotosie semisyntetyku i jest OK. dodam,ze wymieniam go co wiosne,a ze robie male przebiegi to wszystko jest gra jak trza.