Pierdzenie z rury wydechowej, a regulacja zaworów
-
ja odnośnie tego posta klik
Ostatnio sie to trochę nasiliło.
Silnik chodzi równomiernie, moc jest rozwijana równiez równomiernie, brak jakichkolwiek objawów , które by mogły niepokoic poza jednym: na wolnych obrotach mi popierduje z rury, przy czym jak go przegazuję to przy schodzeniu z obrotów tez troszkę glosniejszy pierd (nie jest to wystrzał lecz zwykły bąk <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> )Zawory mi przyszly do glowy - ostatnia regulacja 10kkm temu, a na cieplym silniku jeden zawór delikatnie robi "dzyn dzyn" - jak się nagrzeje do 70 stopni, chodzi cichutko.
Doczytałem się, ze takie pierdzenie moze miec zwiazek z zaworami - strzaly w gaźnik.
Acha - swiece nowiutkie - NGK, specjalnie dedykowane do Tico.Jeszcze jedno pytanko - kable WN mogą miec w tym swoj udzial? Od nowosci nie byly ruszane - rocznik 2000, przebieg 44kkm. Ale odpala bez zarzutu i chodzi normalnie, jak pszczółka <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Regulowac zawory?????
-
ja odnośnie tego posta klik
Ostatnio sie to trochę nasiliło.
Silnik chodzi równomiernie, moc jest rozwijana równiez równomiernie, brak jakichkolwiek objawów
, które by mogły niepokoic poza jednym: na wolnych obrotach mi popierduje z rury, przy czym
jak go przegazuję to przy schodzeniu z obrotów tez troszkę glosniejszy pierd (nie jest to
wystrzał lecz zwykły bąk )
Zawory mi przyszly do glowy - ostatnia regulacja 10kkm temu, a na cieplym silniku jeden zawór
delikatnie robi "dzyn dzyn" - jak się nagrzeje do 70 stopni, chodzi cichutko.
Doczytałem się, ze takie pierdzenie moze miec zwiazek z zaworami - strzaly w gaźnik.
Acha - swiece nowiutkie - NGK, specjalnie dedykowane do Tico.
Jeszcze jedno pytanko - kable WN mogą miec w tym swoj udzial? Od nowosci nie byly ruszane -
rocznik 2000, przebieg 44kkm. Ale odpala bez zarzutu i chodzi normalnie, jak pszczółka
Regulowac zawory?????Pirerdzenie ma zawsze związek z dziurami
w tym przypadku w uk. wydechowym