[all]Bezpiecznik szyb elektr. w Suzuki GLX 1.3 - POMOCY!!
-
FINAŁ !!!
Po kilku dniach zostawiania córki lub żony w samochodzie kiedy musiałem załatwić najdrobniejszą sprawę , dałem za wygraną. Spróbowałem kolejny ASO. Wysłuchali mnie z lekkim uśmieszkiem nie ukrywając tego co myślą o innych ASO w 100licy. Nasz elektryk naprawi !, nie powinno to trwać więcej niż 30 min !.
Popijając kawkę i oglądając telewizję w poczekalni, obserwowałem fachowca-elektryka. Zaczął jak wszyscy, od bezpieczników obok kolumny kierowniczej, potem zabrał się za te pod maską. Po 1/2 godz.zauważyłem go biegającego dookoła samochodu, a potem zniknął w biurze . Nie dobrze -pomyślałem, nie miałem zamiaru wychodzić z nie naprawionym samochodem. Wrócił jednak po następnych 30 min.ciągnąc szafkę narzędziową i zagłębił się w środku samochodu. Po 90 min. oglądania jego butów i łydek (bo tyle tylko wystawało z samochodu ) SZYBA PODNIOSŁA SIĘ ! <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> Okazało się, że jest to, jak nazwano "wyłącznik przeciążenia napięcia" (dla mnie to inna nazwa bezpiecznika ) - nie wymienia się go lecz resetuje. Gdzie on się znajduje, nie powiedziano mi (tajemnica służbowa <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> )ale na pewno pod deską rozdzielczą. Za trening i naukę elektryka zapłaciłem 100 PLN , bo jak stwierdzono (nie dosłownie) ktoś musi, a przecież nie Suzuki, ani "Japan Motor" więc kto !?
Finał jest taki - jeśli będziesz miał problem z bezpiecznikiem szyb elekt. i sam rozłożysz ręce bo nie będziesz mógł go znależc (mimo moich niestety niedokładnych wskazówek <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> ) elektryk w "Japan Motors" w Wa-wie wie gdzie go znależć i powinno zająć mu to 5 min. Jeszcze jedna dobra rada- jeśli masz zamiar grzebać przy elekt. szybach upewnij się że są one podniesione- <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA CHĘĆ POMOCY
Pozdro.
MZ -
Witam !
Jestem załamany ! Przepalił mi sie bezpiecznik do szyb elektrycznych ( grzebałem przy
przełączniku ) i niestety nie mogę znaleść. Pojechałem do autoryzowanej stacji Suzuki,
ale i oni nie mieli pojęcia gdzie on może być , pojechałem więc do następnej - to samo :
grzebali, sprawdzali, rozłożyli ręce Wiele to mówi o serwisie Suzuki. Szybę mam
opuszczoną ,więc kłopot mam poważny.POMOCY! Czy ktoś wie gdzie to g... może być.Układ elektryczny otwierania szyb zabezpieczony jest bezpiecznikiem termicznym - resetowalnym.
W GLX/98 doczepiony jest on do skrzynki bezpieczników /wewnątrz, pod deską rozdzielczą/.
Patrząc od dołu dojrzysz po jednej stronie skrzynki bezpieczniki poduszki i świateł pmg /Fogg/,a po
jej drugiej stronie jest element do bezpiecznika niepodobny...zamknięty od dołu płytką aluminiową
z otworkiem o średnicy 2-3mm. To jest otwór, do "resetowania" zabezpieczenia elektryki szyb. Wystarczy użyć np. zapałki do "popchnięcia" - zresetowania odłączonego termika. Warto wiedzieć, bo wyzwolenie bezpiecznika - rozłączenie obwodu szyb wywoła nie tylko zwarcie, ale również np.beztroski pasażer długo trzymając wył. szyby przy jej domykaniu.
Pozdr.
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> -
Układ elektryczny ... jej drugiej stronie jest element do bezpiecznika niepodobny...zamknięty od dołu płytką aluminiową z otworkiem o średnicy 2-3mm. To jest otwór, do "resetowania" zabezpieczenia elektryki szyb. Wystarczy użyć np. zapałki do "popchnięcia" - zresetowania odłączonego termika. Warto wiedzieć, bo wyzwolenie bezpiecznika - rozłączenie obwodu szyb wywoła nie tylko zwarcie, ale również np.beztroski pasażer długo trzymając wył. szyby przy jej domykaniu. Pozdr.
czy mowisz o tym czyms??
-
czy mowisz o tym czyms??
[color:"blue"] To jedyna rzecz z aluminiowym deklem przy bezpiecznikach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
czy mowisz o tym czyms??
Tak, mówiłem o elemencie przedstawionym na foto kol.fetormana.
Po zdjęciu pokrywy skrzynki bezpieczników /tej pomarańczowej/, element o którym mowa, łatwo wyjąć z jego gniazda. Łapie się za spłaszczone części i ciągnie w dół. Po wyjęciu szyby stoją. -
Tak, mówiłem o elemencie przedstawionym na foto kol.fetormana.
Po zdjęciu pokrywy skrzynki bezpieczników /tej pomarańczowej/, element o którym mowa, łatwo
wyjąć z jego gniazda. Łapie się za spłaszczone części i ciągnie w dół. Po wyjęciu szyby
stoją.heh, a ja sie zastanawialem po kiego grzyba to jest <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Jeszcze raz wszystkim dziękuję!!!
Człowiek uczy się całe życie (i umiera głupim), ale ja nauczyłem się jednego( szkoda że jeden dzień za pózno) - użytkownicy tego forum mają więcej w głowie niż większość ludzi pracujących w ASO.
Pozdrowienia
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />