[chris2233] Co dziś dłubałem w Cordi - vol.1
-
Coś w tym jest,
ojciec ma w firmowym bankowozie i w ogóle to nie zdaje egzaminu, z kolei gdzieś
indziej już nie pamiętam gdzie, ale sprawowało się to bardzo dobrze, pewnie zależy w
dużej mierze to od jakości tego "cuda".Mają ponoć wbudowany już wzmacniacz, dlatego antenę trzeba od razu podpiąć do prądu.
Jakość sygnału pewnie też jest zależna od odległości nadajnika, na szczęście u mnie jest to zaledwie kilkanaście km (biorąc pod uwagę jazdę po całym mieście).Co za radio kupiłeś?
Poznajesz białe elementy konsoli?
-
Syn miał w Sierze
na przedniej szybie a ja mam w Subaru na tylnej. Jednak sa to anteny montowane
fabrycznie. Spróbować chyba wartoNiecałe 20zł kosztuje, to nie zaszkodzi spróbować.
-
Tak jak wspomniałeś w poście wyżej, te fabryczne mają wbudowany wzmacniacz. Ja u siebie miałem właśnie ten problem, że antena nie była podłączona do prądu. Błąd instalatora radyjka kosztował mnie 50złotych ale teraz zasięg jest nawet w podziemnych garażach
-
Poznajesz
białe elementy konsoli?Swift zurex'a?
-
Tak jak wspomniałeś
w poście wyżej, te fabryczne mają wbudowany wzmacniacz. Ja u siebie miałem właśnie
ten problem, że antena nie była podłączona do prądu. Błąd instalatora radyjka
kosztował mnie 50złotych ale teraz zasięg jest nawet w podziemnych garażachW takim razie wypróbuję.
-
Swift zurex'a?
Nom.
Biała ramka radia już jest srebrna (potraktowana rozpuszczalnikiem )
-
Nom.
Biała ramka radia
już jest srebrna (potraktowana rozpuszczalnikiem )Lipton troche, że USB nie ma, ale jak to mówią jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
-
Lipton troche, że
USB nie ma, ale jak to mówią jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się maNa płytkę CD wcisnę ~150 utworów, albo mogę sobie podłączyć mp3 pod Line In
Jeśli chodzi o USB, to w grę wchodziłoby jedynie z tyłu na kabelku.
Miałem kiedyś KD-G821 z wejściem na froncie i to było dopiero porażką... -
Jeśli chodzi o USB,
to w grę wchodziłoby jedynie z tyłu na kabelku.
Miałem kiedyś
KD-G821 z wejściem na froncie i to było dopiero porażką...Ja mam Sony z USB na panelu, służy mi 3 albo 4 rok i tfu tfu odpukać, jak do tej pory, jeszcze się nie kłóciliśmy
-
Ja mam Sony z USB
na panelu, służy mi 3 albo 4 rok i tfu tfu odpukać, jak do tej pory, jeszcze się nie
kłóciliśmyJa się tego pozbyłem, bo:
a) notorycznie zahaczałem ręką o pena albo pasażer kolanem, przez co pendrive długo nie pociągnął (to były czasy, kiedy pen'y były wielkości zapalniczek )
b) po każdej przejażdżce musiałem wyciągać i chować pen'a
Najlepszym IMO rozwiązaniem jest wejście USB na kabelku z tyłu radia.
Podpinamy kilka GB i zapominamy.Ewentualnie slot na kartę pamięci pod panelem.
-
Ja się tego
pozbyłem, bo:
a) notorycznie
zahaczałem ręką o pena albo pasażer kolanem, przez co pendrive długo nie pociągnął
(to były czasy, kiedy pen'y były wielkości zapalniczek )Mam za wysoko radio żeby kolanem zahaczać albo ręką, ale w swifcie faktycznie to się zdarzało.
Ewentualnie slot na
kartę pamięci pod panelem.Kumpel ostatnio kupił radio chińskie no name i ma właśnie USB i slot na kartę pamięci, wykonanie nie jest najgorsze jak na cene (80 zł) ale ma jeden zasadniczy mankament, nie czyta folderów ;/ a żeby było śmieszniej miesza utwory z folderów zamiast lecieć po kolei jak wsiadłem do tego auta z moimi łącznie 12 GB muzyki to myślałem, że oszaleje
-
Zmiana oleju z Castrol 10W40 na Mobil 15W40...
Autko ma obecnie 207kkm przebiegu. Przejechałem nim dokładnie 25kkm w 2 lata.
W najbliższej przyszłości wymiana czujnika położenia przepustnicy (obroty stoją na 2tys.) i zmiana kapci na letnie.
-
Linka sprzęgła dziś pękła...
Oj, zaboli finansowo. -
Linka sprzęgła dziś
pękła...
Oj, zaboli
finansowo.Masz z samoregulatorem czy regulacja ręczna?
-
Masz z
samoregulatorem czy regulacja ręczna?Ze samoregulatorem...
A najlepsze jest to, że zdemontowałem dziś linkę i okazała się być sprawną...
Na początku myślałem, że pękła bo pedał sprzęgła wpadł mi nagle w podłogę i tam pozostał.
Ciemno było już wczoraj i dopiero dziś od rana szukałem przyczyny.Tak więc zapiąłem pierwszy bieg, podniosłem dźwigienkę przy skrzyni a w tym samym czasie kolega pchał auto, które dalej było zapięte na biegu a powinno być w tym momencie na luzie (wysprzęglone).
Wniosek? Prawdopodobnie docisk jebut.
Ps. kompletne sprzęgło było wymienione dokładnie 2 lata temu, 25kkm przebiegu temu.
Założone było markowe - LUK, ale od samej wymiany były z nim problemy: wrażenie delikatnego ślizgania się tarczy (czasami), czasem pośmierdziało przez chwilę palonym sprzęgłem przy spokojnej jeździe. -
Teraz widocznie nie ma się co sugerować marką części - co by nie było i tak "Made in China"
-
Teraz widocznie nie
ma się co sugerować marką części - co by nie było i tak "Made in China"Cóż... albo "mechanik" (garażowy, polecony przez znajomego) wstawił używane sprzęgło a moje zostawił sobie na handel (300zł byłby do przodu) albo LUK okazał się jakąś podróbką...
-
Cóż... albo
"mechanik" (garażowy, polecony przez znajomego) wstawił używane sprzęgło a moje
zostawił sobie na handel (300zł byłby do przodu) albo LUK okazał się jakąś
podróbką...Miałem przypadek z tarczami hamulcowymi Brembo i klockami Ferodo, że okazały się bublem, tak samo z tarczami hamulcowymi ATE.
Tak więc duże znane marki jadą już tylko na swojej renomie sprzed lat jak widzę, a produkty mizernej jakości.
-
Miałem przypadek z
tarczami hamulcowymi Brembo i klockami Ferodo, że okazały się bublem, tak samo z
tarczami hamulcowymi ATE.
Tak więc duże znane
marki jadą już tylko na swojej renomie sprzed lat jak widzę, a produkty mizernej
jakości.Dlatego ja kupuję jak najtańsze części, bo i tak pewnie są z tej samej azjatyckiej fabryki co te markowe... A jak coś padnie to wiem, że przynajmniej nie przepłaciłem
-
Miałem przypadek z
tarczami hamulcowymi Brembo i klockami Ferodo, że okazały się bublem, tak samo z
tarczami hamulcowymi ATE.Widzisz, a ja nawet nie wiem co tam siedzi za sprzęgło - czy faktycznie został założony LUK, który został przekazany "mechanikowi"...
Ale w ciągu kilku dni się dowiem A jak okaże się, że gość przycwanił, to dostanie strzała w nos.Tak więc duże znane
marki jadą już tylko na swojej renomie sprzed lat jak widzę, a produkty mizernej
jakości.Prawda.