[1.3 8V] w TRASĘ jak przygotować?
-
moim zdaniem jedź bez obaw, jak cos się stanie za 200e kupisz nowy i ze 2 lata młodszy
tnij cytaty ! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
moim zdaniem jedź bez obaw, jak cos się stanie za 200e kupisz nowy i ze 2 lata młodszy
tez nei widze problemu..lac wache i jechac <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> wszystkiego i tak nie przewidzisz <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
Sprzęgło się kończy tzn, już szarpie i łapie pod koniec ale tak było jak już kupiłem przez te 4
tysie nic sie nie zmieniło, NIE ŚLIZGA NIC.naciągnij sobie linkę od sprzęgła, regulator jest przy skrzyni biegów
-
Choćbyś nie wiem co porobił w aucie i tak zawsze może się coś wysrać <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> więc zmienić klocki, wlać bene i heja <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja w ubiegłym roku bylem GS 1.3 8V z 94' w Szwecji zrobiłem około 4000 i nic sie nie wydarzyło.
Temperatury były 36 stopni w trasie wiec nie dalo rady jechac szybciej niz 120 bo temp. odrazu szła w górę. Przed wyjazdem sprawdziłem stan oleju i filtrów i klocków tego co się zużywa.
Co do sprzęgła to trochę ryzyko, bo to część bez której nie pojedziesz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Jeśli pomoże to co mówił kolega o podciągnięciu linki, to chyba wytrzyma parę tysięcy, ale ja bym zrobił to sprzęgło przed wyjazdem na twoim miejscu. Bo może i kupisz SS za 200E ale co zrobisz z tym ;P
trzymam kciuki za wyjazd -
Co do sprzęgła to trochę ryzyko, bo to część bez której nie pojedziesz
Nie powiem, że bez problemów ale bez sprzęgła da się jechać <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Może nie jeździć ale na upartego gdzieś dojedzie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Wywalić to? Bo teraz ciepełko jest? Czy to jest od czegoś protektor? CZy tylko służy żeby silniczek złapał temp?? A i jeszcze jedno miałem problem z dostaniem chłodnic kupiłem aluminiową i z 3-4mm cienszą (ma z 27-28, zamiast 32) jak myślicie da rady?? Narazie póki co żeby sprawdzić szczelność zalewam ją zwykłą wodą dest, a jaki płyn potem dla takiej chłodnicy?
-
A odnośnie tej osłonki
Wywalić to? Bo teraz ciepełko jest? Czy to jest od czegoś protektor? CZy tylko służy żeby
silniczek złapał temp??a dlaczego chcesz ja wywalac ?
ta oslonk a to chyba troche chroni kolektor wydechowy (np przed mocnym zalaniem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> )A i jeszcze jedno miałem problem z dostaniem chłodnic kupiłem
aluminiową i z 3-4mm cienszą (ma z 27-28, zamiast 32)jakis problem przy montazu ?
a jaki płyn potem dla takiej
chłodnicy?bez roznicy IMO czy to bedzie petrygo borygo czy inny <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja wybieram się się swoim we wrześniu do Chorwacji. Mam do zrobienia około 4000 km w 10 dni. Swiftem Zrobiłem już 40 tys.km w półtora roku i narazie mnie nie zawiódł, choć codziennie jeżdżę drogą ekspresową i średnio 140 km/h (dziwię się mocno, że to auto jeszcze jeździ). Jednak się nie waham. Moje obawy padają na chłodnicę (skorodowana mocno). Przed wyjazdem, reguluję zawory, zalewam nowy olej do silnika i skrzyni. Teraz wymieniłem świece i filtry, hamulce w komplecie przód i tył są nowe, sprzęgło bez objawów zużycia. Planuję robić trasę z prędkością około 100 km\h i przed wyjazdem pogłaskać świstaka po dachu, żeby był dobry i posłuszny.
-
jakis problem przy montazu ?
Był pewien problem, chłodnica okazała sie wyższa o 2cm. Wygiołem z blacy nowe dolne mocowanie i jakos lata