Pontiac Firefly
-
do kjsów????
przecież w klasie 1600 będziesz..
to będzie jak startowanie litrówka w klasie 1300nie rozumiem ? przecież kjs-a można wygrać nawet maluchem , dla mnie nie ma znaczenia czy będę w klasie do 1300 czy powyżej 1600 , bardziej interesuje mnie klasyfikacja generalna.
pozatym mini-kjs-y wygrywałem fiatem seicento 1,2 75KM który był wolniejszy od fireflaya.a co do wyścigów na 1/4 mili to automobilklub opolski organizuje sprinty w skarbimierzu i przelicznik turbo jest x1,4 a trzecia klasa od 1150-1400 ccm <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> więc załapie sie na styk i myśle ,że uda mi sie objechać fiaty seicento 1,2 , szans nie mam tylko z suzuki swift 1,3 który od paru sprintów jest nie do objechania <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
kolejny sprint 17 czerwca ale ciężko mi będzie przygotować auto do tej pory.
-
szans nie mam tylko z suzuki swift 1,3
który od paru sprintów jest nie do objechania
.taki pomaranczowy? <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
taki pomaranczowy?
teraz jest ponoć pomarańczowy , wcześniej był.....hmmm jakaś mieszanka kolorów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
a to Twój ? <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
teraz jest ponoć pomarańczowy , wcześniej był.....hmmm jakaś mieszanka kolorów
a to Twój ?nie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
kolegi rossi46
a wczesniej bylo to auto kolegi parucha <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
teraz jest ponoć pomarańczowy , wcześniej był.....hmmm jakaś mieszanka kolorów
a to Twój ?Jaja sobie z Ciebie robi nie wierz mu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
teraz jest ponoć pomarańczowy , wcześniej był.....hmmm jakaś mieszanka kolorów
Ooo cosik takiego kiedyś było <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
w przyszłym tygodniu wyciągam silnik a auto idzie do blacharza.
wymieniam sprzęgło na spiekowe , regulujemy zawory , likwidujemy wycieki oleju i przy okazji kusi mnie żeby odciążyć koło zamachowe ! tylko nie wiem czy jest wogóle sens , macie jakieś doświadczenia w tej kwestii ?innej okazji zapewne nie będzie , chyba ,że zarte silnik heh
-
w przyszłym tygodniu wyciągam silnik a auto idzie do blacharza.
wymieniam sprzęgło na spiekowe , regulujemy zawory , likwidujemy wycieki oleju i przy okazji
kusi mnie żeby odciążyć koło zamachowe ! tylko nie wiem czy jest wogóle sens , macie jakieś
doświadczenia w tej kwestii ?
innej okazji zapewne nie będzie , chyba ,że zarte silnik heha poczytales chociaz tematy inne niz swoj zalozony <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
a poczytales chociaz tematy inne niz swoj zalozony
po co <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
po co
<img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
a poczytales chociaz tematy inne niz swoj zalozony
wyobraź sobie ,że poczytałem i co z tego ?
co mi da informacja o ile można odchudzić koło z suzuki 1,3 ?