[Mk4 1.3 8V] Świeży uzytkownik swifta - kilka pytań

[a_p_p]

witam wszystkich
tak jak napisłem w temacie swifta mam od niedawna. Jest to rocznik 2000 silnik 1.3 przebieg 87 tys.
Ogólnie jestem zadowolony z nowego nabytku ale ciekawi mnie parę rzeczy. Z tego co się zorientowałem na forum jest duzy ruch dlatego pozwolę sobie zadać kilka pytań do bardziej doświadczonych uzytkowników:

Przede wszystkim zawieszenie - każdy dołek nierówność to huk i wstrząs w środku samochodu. W pracy jeżdzę kia picanto i tam jest pod tym względem o wiele lepiej. Byłem u mechanika który stwierdził że jest wszystko w porządku jedynie niewielki luz na gumach w wahaczach ale na tyle mały że ponoć
na razie nie warto tego ruszać. Czy to auto po prostu tak ma czy może warto odwiedzić innego mechanika <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />?? Albo sprawdzić jakimiś garażowymi sposobami zawieszenie?? Jedyne co na razie wyczytałem to to że żeby sprawdzić amortyzatory należy nacisnąć mocno auto i powinno "oddać" maks 2 razy. U mnie zawsze wraca do normalnego położenia za pierwszym razem ale z zawieszenia cos stuka
i słychać "syczenie" amortyzatorów.

Inna sprawa to olej. Dotychczas w aucie miałem olej 5w50 Mobil1. Jest to dość drogi olej - warto taki lać do SS z prawie 90 tys??
I czy w ogóle można zmienić typ oleju?? W poprzednim aucie (Cinquecento)lałem 15w40 (tańszy o połowę) i nie miałem z silnikiem żadnych problemów.

Dzięki za ewentualne wskazówki i podpowiedzi

Pozdrawiam

[Yendrek]

zawiecha jak zawiecha, twarda jak w każdym japońcu...
może podjeć do stacji diagnostycznej żeby się upewnić czy aby na pewno ok jest

co do oleju jak nie musisz to nie zmieniaj(w sensie na olej o gorszych parametrach)...
jak zmienisz na 15W40 to po prostu silnik bardziej po d... dostanie zimą

[Ejnoej]

witam wszystkich

Witamy, witamy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Przede wszystkim zawieszenie - każdy dołek nierówność to huk i wstrząs w środku samochodu. W
pracy jeżdzę kia picanto i tam jest pod tym względem o wiele lepiej.

No cóż, Swifty twarde som, ja bym się tym nie przejmował... Jeździłem lancerem kolegi, który twierdzi, że zawieszenie z przodu jest zupełnie zużyte i było i tak bardziej miękko niż w mojej suzi z zawieszeniem w stanie dobrym <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

U mnie zawsze wraca do normalnego położenia za pierwszym razem ale z
zawieszenia cos stuka

U mnie stuka, jak jadę sam, jak zabieram komplet pasażerów to jest ok <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Jak mówią posiadacze Golfów: "w Suzuki same stuki" <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Dotychczas w aucie miałem olej 5w50 Mobil1. Jest to dość drogi olej - warto
taki lać do SS z prawie 90 tys??
I czy w ogóle można zmienić typ oleju?? W poprzednim aucie (Cinquecento)lałem 15w40 (tańszy o
połowę) i nie miałem z silnikiem żadnych problemów.

A czy silnik bierze olej? Przy 90tys km japońskie silniki potrafią się wciąż sprawować jak nówki, więc zmiana oleju na gęstszy nie ma moim zdaniem sensu (poza finansowym) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Ja u siebie co prawda mam Mobil 15w40 i też jeżdżę, ale to tylko dlatego że nie wiem, co było lane przedtem, zresztą moje autko ma 15 lat i 120 lub 220 tysięcy przebiegu (wszystko jedno <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />)

Dzięki za ewentualne wskazówki i podpowiedzi
Pozdrawiam

Również pozdrawiam <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

[GrzesiekCK]

witam wszystkich

Witam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Przede wszystkim zawieszenie - każdy dołek nierówność to huk i wstrząs w środku samochodu. W
pracy jeżdzę kia picanto i tam jest pod tym względem o wiele lepiej. Byłem u mechanika
który stwierdził że jest wszystko w porządku jedynie niewielki luz na gumach w wahaczach
ale na tyle mały że ponoć
na razie nie warto tego ruszać. Czy to auto po prostu tak ma czy może warto odwiedzić innego
mechanika ?? Albo sprawdzić jakimiś garażowymi sposobami zawieszenie??

Zmień mechanika, na początek podjedź na diagnostykę... Ja bym mocno podejrzewał wahacze przy naszych luksusowych drogach.

Jedyne co na razie
wyczytałem to to że żeby sprawdzić amortyzatory należy nacisnąć mocno auto i powinno
"oddać" maks 2 razy. U mnie zawsze wraca do normalnego położenia za pierwszym razem ale z
zawieszenia cos stuka
i słychać "syczenie" amortyzatorów.

Tak ma być - olej pracuje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Inna sprawa to olej. Dotychczas w aucie miałem olej 5w50 Mobil1. Jest to dość drogi olej - warto
taki lać do SS z prawie 90 tys??
I czy w ogóle można zmienić typ oleju?? W poprzednim aucie (Cinquecento)lałem 15w40 (tańszy o
połowę) i nie miałem z silnikiem żadnych problemów.

Jak Cię bardzo nie stać na olej to przejdź na 5W-40, a jak już bardzo chcesz zaoszczędzić to na 10W-40.
Nie chce się wywodzić dlaczego nie powinno się lać minerala do silnika, bo zaraz znajdzie się ktoś, kto powie że bzdury opowiadam. Dlatego powiem tak, jak ktoś wlał minerał tzn. dla mnie że silnik jest zajeżdżony i ten ktoś próbuje ukryć jego nie domagania.

Dzięki za ewentualne wskazówki i podpowiedzi
Pozdrawiam

Również pozdrawiam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

[a_p_p]

Witam
Zmień mechanika, na początek podjedź na diagnostykę... Ja bym mocno podejrzewał wahacze przy
naszych luksusowych drogach.

No właśnie na diagnostyce tak mi powiedzieli

Tak ma być - olej pracuje
Jak Cię bardzo nie stać na olej to przejdź na 5W-40, a jak już bardzo chcesz zaoszczędzić to na
10W-40.
Nie chce się wywodzić dlaczego nie powinno się lać minerala do silnika, bo zaraz znajdzie się
ktoś, kto powie że bzdury opowiadam. Dlatego powiem tak, jak ktoś wlał minerał tzn. dla
mnie że silnik jest zajeżdżony i ten ktoś próbuje ukryć jego nie domagania.
Również pozdrawiam

5W50 to syntetyk czy mozna z niego przejść na tańszy <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> półsyntetyk ??

[GrzesiekCK]

No właśnie na diagnostyce tak mi powiedzieli
5W50 to syntetyk czy mozna z niego przejść na tańszy półsyntetyk ??

Przecież napisałem: jak już bardzo chcesz zaoszczędzić to na 10W-40. (czyt. pół-syntetyk).
Tylko ja osobiście przynajmniej tą jedną wymianę zrobiłbym na 5W-40, by sprawdzić czy napewno z silnikiem jest wszystko OK <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />