1.3 GS Problem z biciem na kole kierownicy
-
to tez jest zapewnwe przyczyną
jesteś pewien
jeździlem zime na "nalewkach"
zanim znalazly sie na piastach 3x byly ukladane i wazone
w tej chwili lezą od dawna gdzieś na wysypisku a dalo by sie na nich jeszcze
minimum sezon przejeździć
tylko panie co to za jazda by bylawłaśnie bo na takich bijących oponach to tylko mozna sobie nerwów napsuć że juz o zawiasie nie wspomne
-
Ciezko powiedziec - najlepiej (albo najprosciej:)) jedz do diagnosty niech to sprawdzi (u mnie to bylo akurat to - nie koniecznie bedzie to u Ciebie). Ale przed tym jak mowil MKV sprawdz czy masz ten pierscien??!! Ja tego nie robilem bo nie uzywam tego auta na co dzień tylko w rajdach a bicie jest w malym stopniu wyczuwalne.
-
Co do opon to jestem pewien bo kupilem 2 komplety nowych (jedne bieznikowane drugie nie) i dalej to samo. A co do poszerzania otworu w felgach to na 99% u mnie to bylo przyczyna <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ciezko powiedziec - najlepiej (albo najprosciej:)) jedz do diagnosty niech to sprawdzi (u mnie
to bylo akurat to - nie koniecznie bedzie to u Ciebie). Ale przed tym jak mowil MKV sprawdz
czy masz ten pierscien??!! Ja tego nie robilem bo nie uzywam tego auta na co dzień tylko w
rajdach a bicie jest w malym stopniu wyczuwalne.ja mam Et wieksze w feldze i bez pierścienia- nie telepie,więc to chyba raczej nie to ....
-
Tak jak w temacie ... Otóż w swifcie mam mały problem, a mianowicie przy ok 110-120 zaczyna mi niemiłosiernie
trzepac kierownicą ;/;/ zmieniłem tarcze na nowe wraz z klockami i ustało troszke bo przed wymianą drgało mi
całe auto przy ok 100 km/h i teraz najlepsze : opony sa dobre, koła wywazone i nadal to samo, robiłem ostatnio
też zbieżnosc ..... Co moze byc przyczyną tego ... Piszcie wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi bardzo mile
widziane nawet te głupawe bo z nich sie można posmiać...u mnie też kiedyś telepało i się okazało że felga była krzywa ale napisałeś że koła masz wyważone także niewiem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
btw pamietam że u mnie biło juz przy 80-90 kmh nawet i ściągało na prawo lekko <img src="/images/graemlins/los.gif" alt="" /> -
czyli jak to bedzie pierscien centrujący to co radzisz .... ;
Moze masz za duzy otwor centrujacy w tych felgach i wogole nie masz pierscieni centrujacych a wtedu felga trzyma sie tylko na srubach i nie ejst idealnie wywazone kolo wtedy bo minimalny luz na srubach jest. To jedyne co mi do glowy przychodzi - albo masz zwalone pierscienie centrujace albo ich wogole nie masz.
...a ET felgi to chyba cos inengo jest... to chyba oznacza jak gleboko felga wchodzi na piaste. Ale specem nie ejstem wiec prosze mnie poprawic jesli zle prawie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
i teraz najlepsze : opony sa dobre, koła wywazone i
nadal to samo, robiłem ostatnio też zbieżnosc .....hmm a jaką zbieżność/geometrię robiłeś? Optyczną czy komputerową innymi słowy czy zapłąciłęś 60PLN
Optyczna to ustawianie przodu w stosunku do tyłu - a w swifcie ustawia się też tył - ja miałem przestawiony tył to 3x jeździłęm na optyczną aż gość się wkrurzył i zrobił mi pełną geometrię komputerową i od tego czasu mam spokój.Inna sprawa że mogą być luzy w zawieszeniu - na stacji diagnostycznej na szarpakach powinno to wyjść.
-
hmm a jaką zbieżność/geometrię robiłeś? Optyczną czy komputerową innymi słowy czy zapłąciłęś
60PLN
Optyczna to ustawianie przodu w stosunku do tyłu - a w swifcie ustawia się też tył - ja miałem
przestawiony tył to 3x jeździłęm na optyczną aż gość się wkrurzył i zrobił mi pełną
geometrię komputerową i od tego czasu mam spokój.
Inna sprawa że mogą być luzy w zawieszeniu - na stacji diagnostycznej na szarpakach powinno to
wyjść.mi zrobił optyczną i powiedział że przód był bardzo przestawiony... pojechał też po mnie " bo stwierdził że teraz młodzi nie dbają o auta i , że jak ja mogłem tak jeździc" ........ Moja odpowiedz na drugą częsc pytania była krótka ====> "SZYBKO"
<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> ale zastanawia mnie też to że gdyby zbieżność tyłu była źle ustawiona to chyba opony na tyle by mi zjechało.....dobrze mówie ;>
-
mi zrobił optyczną i powiedział że przód był bardzo
przestawiony... pojechał też po mnie " bo
stwierdził że teraz młodzi nie dbają o auta i , że
jak ja mogłem tak jeździc" ........ Moja odpowiedz
na drugą częsc pytania była krótka ====
ale zastanawia mnie też to że gdyby zbieżność
tyłu była źle ustawiona to chyba opony na tyle by
mi zjechało.....dobrze mówie ;teoretycznie tak, pytanie jak bardzo przestawiona i czy jesteś to w stanie zauważyć na oponkach.
Wystarczy 4% i raczej na oponie nie zauważysz a autem będzie nosiło.
Inna sprawa że możesz mieć tak jak ja że tył był ustawiony / a przód aby auto jechało prosto \ i przy ostrzejszej jeździe przestawiał się na / i wtedy to dopiero autem telepało. -
mam alu 13 et38 ale nie wiem czy powinien byc pierscien centrujący, według mnie to szpilki nieco
mało łapią .... ale czy od tego moze sietak dziać ??A co ma ET do pierścienia centrującego!? Pierścień jak dobrze pamiętam ma wymiar 61 i dba o równą pracę koła, a ET to jest odsadzenie felgi od piasty, ja też mam ET38 i takich problemów nie mam (szpilki oryginalne i fakt mało łapią, ale da się jeździć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> koła jeszcze nie zgubiłem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> )
Jeśli otwór centrujący masz większy to może Ci trząść samochodem, pośrednim rozwiązaniem jest skęcić koła w powietrzu kluczem dynamometrycznym z identyczną wartością....
Z wszystkiego co tu przeczytałem, narazie nic mi do głowy lepszego od winy kół nie przychodzi do głowy -
A co ma ET do pierścienia centrującego!? Pierścień jak dobrze pamiętam ma wymiar 61 i dba o
równą pracę koła, a ET to jest odsadzenie felgi od piasty, ja też mam ET38 i takich
problemów nie mam (szpilki oryginalne i fakt mało łapią, ale da się jeździć koła jeszcze
nie zgubiłem )Jeśli otwór centrujący masz większy to może Ci trząść samochodem, pośrednim rozwiązaniem jest
skęcić koła w powietrzu kluczem dynamometrycznym z identyczną wartością....Z wszystkiego co tu przeczytałem, narazie nic mi do głowy lepszego od winy kół nie przychodzi do
głowywłaśnie zobacze jeszcze na innych felgach (stalowe od swifta )albo musze sobie pireścienie centrujące załatwic... Można to jakos zrobić bo mam znajomego tokarza to by moze poradził
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
właśnie zobacze jeszcze na innych felgach (stalowe od swifta )albo musze sobie pireścienie
centrujące załatwic... Można to jakos zrobić bo mam znajomego tokarza to by moze poradziłKupisz na allegro, za śmieszne pieniądze, bo to kawałek plastiku...
-
Kupisz na allegro, za śmieszne pieniądze, bo to kawałek plastiku...
chyba to jest rozwiazanie mojego problemu ..dzięki..
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Tak jak w temacie ... Otóż w swifcie mam mały problem, a mianowicie przy ok 110-120 zaczyna mi
niemiłosiernie trzepac kierownicą ;/;/ zmieniłem tarcze na nowe wraz z klockami i ustało
troszke bo przed wymianą drgało mi całe auto przy ok 100 km/h i teraz najlepsze : opony sa
dobre, koła wywazone i nadal to samo, robiłem ostatnio też zbieżnosc ..... Co moze byc
przyczyną tego ... Piszcie wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi bardzo mile widziane nawet te
głupawe bo z nich sie można posmiać...dorobiłem też pierscienie centrujące i też dupa.......... teraz juz nie wibruje kiera tylko całe auto przy ok 120 km/h........juz mnie wk***** to wszystko....macie jeszcze jakies sugestie ......
-
dorobiłem też pierscienie centrujące i też dupa.......... teraz juz nie wibruje kiera tylko całe
auto przy ok 120 km/h........juz mnie wk***** to wszystko....macie jeszcze jakies sugestie
......Nie ma wyjścia... Musisz jechać na porządną regulację zawieszenia (wszystkie kąty itp.). Ja bym tak zrobił. Ale i tak obstawiam koła (może opony?). Jak miałem stalówki '14, to drżało mi przy 120km/h, a teraz jak założyłem alusy'15 (z o niebo lepszymi oponami), to problem zniknął <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie ma wyjścia... Musisz jechać na porządną regulację zawieszenia (wszystkie kąty itp.). Ja bym
tak zrobił. Ale i tak obstawiam koła (może opony?). Jak miałem stalówki '14, to drżało mi
przy 120km/h, a teraz jak założyłem alusy'15 (z o niebo lepszymi oponami), to problem
zniknąłmi się tez wydaje że to od opon albo od felgi (jeździłem na alumach w zime;/;/ )nie mam jak sprawdzic bo u mnie nie ma w okolicy swiftów bo jeszcze mógłbym zobaczyć co by sie działo na innych kołach....a jak nie to juz tylko chyba stacja diagnostyczna zostaje.....